Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

9 marca 2023 r.
12:00

Trzęsienia ziemi mogą się zdarzyć także w Polsce

(fot. KG PSP)

Ryzyko sejsmiczne istnieje zawsze, w Polsce jest bardzo małe, choć nie jest zerowe – uważa prof. Zbigniew Zembaty, dziekan Wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Opolskiej. Jak przypomina, o skutkach trzęsienia ziemi w Krakowie pisał m.in. Jan Długosz.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jak zaznacza prof. Zbigniew Zembaty, na globie nie ma praktycznie miejsc, które są całkowicie wolne od ryzyka trzęsienia ziemi. Naukowiec przypomina, że już kronikarz Jan Długosz pisał w XV wieku o zawaleniu się sklepienia kościoła w Krakowie na skutek trzęsienia ziemi, którego epicentrum znajdowało się na terenie dzisiejszej Słowacji.

– W 2004 roku odnotowano w Polsce dwa słabe trzęsienia ziemi, które spowodowały drobne uszkodzenia budynków. Cała południowa granica Polski formalnie powinna być najsłabszą strefą budowlanej normy sejsmicznej. w Czechach i na Słowacji jest taka norma projektowania ze słabą strefą sejsmiczną – dodał naukowiec. Jak zaznaczył, w ciągu ostatnich 10 tysięcy lat, szczególnie w rejonie Karpat, mogły mieć miejsce trzęsienia mające swoje epicentra na terenie Polski.

Zespół profesora Zembatego, we współpracy z Węgierską Akademią Nauk prowadzi badania paleosejsmologiczne, których celem jest znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak duże mogły być ruchy tektoniczne na danym terenie. Jednym ze sposobów jest badanie struktur rosnących przez tysiące lat stalagmitów. Wyniki tych badań są szczególnie przydatne przy określaniu ryzyka sejsmicznego dla szczególnie strategicznych budowli np. elektrowni atomowych.

– O ile dla zwykłych norm sejsmicznych okres powrotu oczekiwanych zjawisk wynosi 475 lat, to w przypadku norm używanych przy projektowaniu elektrowni jądrowych wynoszą 10 tysięcy lat. Jeżeli weźmiemy pod uwagę tak duży okres, to okazuje się, że na kuli ziemskiej nie ma miejsc wolnych od ewentualnych zjawisk sejsmicznych. Warto podkreślić, że nawet obszarze bardzo spokojnym sejsmicznie, jakim jest Finlandia, zastosowano okres powrotu nawet 100 tysięcy lat przy projektowaniu tamtejszej elektrowni jądrowej. Natomiast jak wielkie mogą być trzęsienia ziemi o okresie powrotu 10 tys. lat na terenach mocno aktywnych sejsmicznie świadczy całkiem poważnie rozważana hipoteza, że biblijny potop mógł być echem prawdziwego zjawiska polegającego na otwarciu się cieśniny Bosfor w wyniku ogromnego trzęsienia ziemi i zalania ogromnej, zamieszkanej depresji znajdującej się na dnie dzisiejszego Morza Czarnego – podkreślił naukowiec.

Odnosząc się do ostatniego trzęsienia ziemi w Turcji i olbrzymiej skali zniszczeń, naukowiec zwrócił uwagę zarówno na przyjęte w tym kraju normy budowlane na terenach zagrożonych aktywnością sejsmiczną, jak i praktyczne podejście do ich przestrzegania przez projektantów i wykonawców. Za wzorowe pod tym względem uważa normy techniczne i standardy budowy stosowane w Japonii.

– Gdy mowa o krajach poważnie narażonych na katastrofalne trzęsienia ziemi jak np. Japonia, to należy także pomyśleć, czy zwykłe wzmacnianie będzie wystarczające. Trzeba pamiętać o tym, że każde wzmacnianie dodaje masy budowli. Z kolei każde dodanie masy zwiększa siły sejsmiczne. Dlatego też niskie, drewniane budynki są lepsze od wielkich, żelbetowych konstrukcji. Podczas pobytu w Japonii byłem na placu budowy budynku, który stawiano na wibroizolatorach. Takie osiem potężnych bębnowych konstrukcji złożonych naprzemiennie ze stali, gumy, stali, gumy – objętych patentem – podtrzymywało wielki, dziesięciokondygnacyjny budynek. Generalnie chodzi o to, że gdy porusza się grunt, budowla powinna odpowiedzieć z pewnym opóźnieniem. To jest zabezpieczenie na te naprawdę katastrofalne trzęsienia ziemi – zauważył profesor Zembaty.

Naukowiec przypomniał, że podczas trzęsienia ziemi z 2011 roku, które wywołało gigantyczne tsunami, nikt nie zginął w wyniku uszkodzenia budynków.

– Podczas pobytu w Tokio mieszkałem na 15 kondygnacji hotelu, gdy coś takiego się wydarzyło – ale wstrząs był stosunkowo – jak na Japonię – słaby. Przy magnitudzie pięć, skończyło się na drganiach budynku oraz dziwnych efektach akustycznych związanych z przeciążaniem się konstrukcji – podał naukowiec.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium