Pijany mieszkaniec Biłgoraja zatłukł dwa swoje kundelki.
O krwawej jatce w komórce poinformowała policję przedwczoraj po południu żona 39-latka. Do zdarzenia miało dojść tego samego dnia między godz. 8 a 13. – Mąż ukatrupił psy, a następnie włożył je do worka i wrzucił do piwnicy – powiedziała zdenerwowana kobieta.
Policja wszczęła dochodzenie w kierunku łamania przepisów Ustawy o ochronie zwierząt. Za zabicie psów ze szczególnym okrucieństwem 39-latkowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.