Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trwają ostatnie przygotowania do jutrzejszego koncertu Dody w Tomaszowie Lubelskim. Odwołania występu domaga się Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami, przeciwna jest też część mieszkańców dwudziestotysięcznego miasta.
Mieli nawet zbierać podpisy przeciwko jej występowi.– Piosenkarek i piosenkarzy u nas nie brakuje, nie można było zaprosić kogoś innego? – pyta 72-letnia pani Maria. – Doda jest wulgarna, nie liczy się z nikim i niczym, a jedno, co potrafi, to błyskać tyłkiem.
Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami skierował do burmistrza pismo, w którym domaga się odwołania koncertu. – Obawiamy się, że bluźniercza Doda podczas koncertu będzie szydziła z Biblii oraz katolików, protestantów, wyznawców prawosławia i judaizmu – napisał Ryszard Nowak, przewodniczący stowarzyszenia ze Szklarskiej Poręby.
Powołuje się na wywiad, który w ub. roku ukazał się w "Dzienniku". Dorota Rabczewska miała tam szydzić z Pisma Świętego. Doda na pytanie czy wierzy w Biblię odpowiedziała dziennikarzowi: "Ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła..." Urażeni tym członkowie stowarzyszenia złożyli doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Sprawa jest w sądzie. Doda została oskarżona o obrazę uczuć religijnych. Grozi za to do dwóch lat pozbawienia wolności.
– Uważamy, że zaproszenie bluźnierczej Dody na koncert do Tomaszowa Lubelskiego jest skandalem – podnosi Nowak.
Co na to władze miasta? – Jeżeli pani Doda rzeczywiście coś takiego powiedziała, to mnie, jako katolika, to bulwersuje – mówi Ryszard Sobczuk, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego.
Ale dodaje: Nie mam żadnego wpływu na odwołanie koncertu, bo nie my go organizujemy, tylko Tomaszowski Dom Kultury.
Dyrektor TDK zapewnia, że nic nie wie o piśmie Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami. – Do nas nic nie dotarło – przekonuje Marek Parkot. – Impreza dopięta jest już na ostatni guzik. Jesteśmy w stałym kontakcie z menedżerem artystki i nie może być mowy o odwołaniu koncertu. Nie słyszałem, żeby w Polsce ktoś musiał to wcześniej robić. Jeżeli otrzymalibyśmy oficjalne pismo zakazujące występu, wtedy nie byłoby wyjścia.
Impreza pod hasłem "Noc Świętojańska z Dodą” rozpocznie się jutro o godz. 18 na stadionie miejskim. Zaplanowano m.in. obrzęd sobótkowy w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Roztocze, występy zespołów, atrakcje dla dzieci. Doda pojawi się na scenie ok. godz. 20.30. Bilet kosztuje 30 złotych.
Dyrektor TDK nie chce mówić o honorarium piosenkarki. A dlaczego Doda? – Bo wpisuje się w klimaty nocy świętojańskiej – powiedział nam Parkot.
Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami skierował do burmistrza pismo, w którym domaga się odwołania koncertu. – Obawiamy się, że bluźniercza Doda podczas koncertu będzie szydziła z Biblii oraz katolików, protestantów, wyznawców prawosławia i judaizmu – napisał Ryszard Nowak, przewodniczący stowarzyszenia ze Szklarskiej Poręby.
Powołuje się na wywiad, który w ub. roku ukazał się w "Dzienniku". Dorota Rabczewska miała tam szydzić z Pisma Świętego. Doda na pytanie czy wierzy w Biblię odpowiedziała dziennikarzowi: "Ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła..." Urażeni tym członkowie stowarzyszenia złożyli doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Sprawa jest w sądzie. Doda została oskarżona o obrazę uczuć religijnych. Grozi za to do dwóch lat pozbawienia wolności.
– Uważamy, że zaproszenie bluźnierczej Dody na koncert do Tomaszowa Lubelskiego jest skandalem – podnosi Nowak.
Co na to władze miasta? – Jeżeli pani Doda rzeczywiście coś takiego powiedziała, to mnie, jako katolika, to bulwersuje – mówi Ryszard Sobczuk, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego.
Ale dodaje: Nie mam żadnego wpływu na odwołanie koncertu, bo nie my go organizujemy, tylko Tomaszowski Dom Kultury.
Dyrektor TDK zapewnia, że nic nie wie o piśmie Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami. – Do nas nic nie dotarło – przekonuje Marek Parkot. – Impreza dopięta jest już na ostatni guzik. Jesteśmy w stałym kontakcie z menedżerem artystki i nie może być mowy o odwołaniu koncertu. Nie słyszałem, żeby w Polsce ktoś musiał to wcześniej robić. Jeżeli otrzymalibyśmy oficjalne pismo zakazujące występu, wtedy nie byłoby wyjścia.
Impreza pod hasłem "Noc Świętojańska z Dodą” rozpocznie się jutro o godz. 18 na stadionie miejskim. Zaplanowano m.in. obrzęd sobótkowy w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Roztocze, występy zespołów, atrakcje dla dzieci. Doda pojawi się na scenie ok. godz. 20.30. Bilet kosztuje 30 złotych.
Dyrektor TDK nie chce mówić o honorarium piosenkarki. A dlaczego Doda? – Bo wpisuje się w klimaty nocy świętojańskiej – powiedział nam Parkot.
