

Przeszło 300 osób, które w ostatnim czasie przez Bug usiłowało przekroczyć granicę, nie dostało się do Polski. Pomocna, jak przekazuje straż graniczna, okazała się działająca tam od ponad miesiąca bariera elektroniczna.

- Podsumowując już ponad miesięczny okres funkcjonowania bariery elektronicznej na polsko-białoruskim odcinku granicy państwowej zdecydowanie, można stwierdzić, iż jest to skuteczne narzędzie, które pomaga funkcjonariuszom Straży Granicznej w zapobieganiu nielegalnej migracji - przekazał dzisiaj mediom mjr Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Wskazał, że odkąd 21 lipca bariera zaczęła działać, strażnicy nie dopuścili do nielegalnego przekroczenia granicy państwowej z Białorusi do Polski grupy ponad 300 migrantów.
- Od początku roku liczba osób, którym skutecznie udaremniliśmy nielegalne przekroczenie granicy państwowej, sięga już wartości blisko 1300 nielegalnych migrantów- doprecyzował Sienicki.
Bariera elektroniczna na naszej granicy z Białorusią ma długość 172 km. W całości znajduje się w zasięgu działania NOSG. Cały ten system bezpieczeństwa to około 1900 słupów kamerowych, około 5000 kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych oraz specjalne czujniki zapewniające wykrywanie różnych cech fizycznych obiektów. W ramach bariery zamontowanych zostało ponadto ok. 200 km kabli zasilających i tyle samo transmisyjnych. Centrum nadzoru nad barierą znajduje się w chełmskiej komendzie NOSG.
Dodajmy, że nasz oddział ochrania odcinek granicy państwowej o długości 467, 57 km.. Służbę w NOSG pełni około 3 tysięcy funkcjonariuszy i pracowników cywilnych. Wszyscy na swój sposób, w zależności od zakresu zadań, są zaangażowani są ochronę granicy z Białorusią i Ukrainą. NOSG to 20 placówek: 7 przy granicy białoruskiej i 11 przy ukraińskiej, a także 2 realizujące zadania w głębi kraju.
