Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Włodawa

25 października 2025 r.
19:11

Domy we Włodawie płonęły jak pochodnie

(fot. Archiwum PSP we Włodawie )

To był największy pożar w historii miasta i jeden z największych w naszym regionie. Ponad sześćdziesiąt lat temu pożar we Włodawie strawił osiemdziesiąt budynków, a osiemnaście rodzin straciło dach nad głową. Była też jedna ofiara śmiertelna.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Lipiec 1964 roku był wyjątkowo ciepły i upalny. Do tego suchy. Ani kropli deszczu od kilku tygodni. W środę 22 lipca było podobnie. Rano wielu mieszkańców wybrało się do lasu, inni nad Bug szukając ochłody. To był wolny dzień. W całym kraju obchodzono uroczyście Narodowe Święto Odrodzenia Polski. Były pochody, festyny, przemówienia.

Przed południem w świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej we Włodawie siedziało kilka osób. Oglądali telewizję, żartowali. Nikt nie przypuszczał, że tego dnia wydarzy się tragedia, która wstrząśnie całym miastem.

O tym, że na Starosielu (południowa dzielnica Włodawy) wybuchł pożar – zaalarmował strażaków jeden z mieszkańców, który przybiegł zdyszany do remizy. Od samego początku akcja gaśnicza szła jak po grudzie. Starosiele było pełne domów krytych strzechą. Wystarczyło, że pożar pojawił się w oknie jednego z budynków, a po chwil cały dom płonął jak pochodnia. Świadkowie, którzy zauważyli ogień, próbowali na początku sami gasić, ale był to daremny trud.

Strażacy już wcześniej namawiali mieszkańców, żeby zmienili pokrycie dachu na popularny wówczas eternit. Bez skutku.

Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Kiedy pierwsi strażacy dotarli na miejsce, mogli jedynie bezradnie patrzeć, jak płomienie obejmowały kolejne budynki. Stały bardzo blisko siebie, a do tego zaczęło mocno wiać. Ogień przenosił się błyskawicznie z jednego budynku na drugi.

Wybuchła panika. Ludzie próbowali ratować swój dobytek. Z obór dobiegały przeraźliwe odgłosy uwięzionych zwierząt. Czarny, gęsty dym był widoczny z kilku kilometrów. Miejscowych strażaków było zbyt mało, żeby opanować żywioł. Z minuty na minutę płonęło coraz więcej budynków. Świadkowie tych wydarzeń wspominali, że nawet po latach śniły im się osmalone, poparzone zwierzęta, które w popłochu uciekały przed pożogą. 

Tak o pożarze pisał m.in. dziennikarz czasopisma "Strażak":

 (...) Do stojącego na stanowisku gaśniczym, członka OSP Włodawa, druha Bondarczuka podbiega ppor. Ciepałwicz.

- Kolego, wasza stodoła spaliła się.

Prądownica w ręku strażaka zadrżała.

- A jak chałupa?

- Stoi cała.

Ochotnik do końca akcji nie opuścił swojego stanowiska (...)

Na pomoc było już o wiele za późno. Strażacy przez długi czas nie mogli liczyć na wsparcie innych jednostek. Było przecież święto, a poczta, gdzie był telefon – była zamknięta. W końcu udało się jednak powiadomić inne jednostki OSP, które były w pobliżu – m.in. z Wyryk, Orchówka, Różanki, Sosnowicy czy Wisznic. Zawodził też sprzęt ratowniczy. Nie chciały odpalić niektóre motopompy. Trwała walka z czasem. 

Sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna. Ogień zagrażał znajdującym się w pobliżu magazynom paliw. Do tego nie można było dopuścić. Strażacy dwoili się i troili, żeby opanować sytuację. Ze wspomnień tych dramatycznych wydarzeń można dowiedzieć się, jak przewrotny bywa los. Jeden ze świadków wspominał po latach, jak ogień strawił całkowicie stodołę ich gospodarstwa. Płomienie niebezpiecznie zbliżały się do krytej strzechą chałupy. Nieszczęście było blisko. Nagle wiatr zmienił kierunek. Dom cudem ocalał. Został jedynie nieco okopcony.

Po wielu godzinach heroicznej walki z żywiołem, ratownicy padali ze zmęczenia. Udało się jednak nie dopuścić do dalszego rozprzestrzeniana się ognia. Ale jeszcze następnego dnia trwała akcja dogaszania pożaru. Do Włodawy – z pomocą –  przybyli nawet strażacy z Lublina.

Nazajutrz mieszkańcom Włodawy ukazał się przerażający widok. Starosiele spowite jeszcze dymem z dopalających się pogorzelisk w niczym nie przypominało tętniącej dotychczas życiem dzielnicy Włodawy.

Pożar zniszczył całkowicie aż osiemdziesiąt budynków – położonych głównie przy ul. Stodolnej i Nadstawnej. Cztery zostały częściowo uszkodzone. Osiemnaście rodzin zostało bez dachu nad głową. Schronienie znaleźli u swoich bliskich i znajomych; cześć z nich władze miasta umieściły też w szkole.

Była też jedna ofiara śmiertelna. To kobieta, która dwukrotnie próbowała wejść do płonącego domu, żeby zabrać z niego dobytek. Za każdym razem powstrzymywali ją strażacy. Przy trzeciej próbie udało jej się wyrwać z rąk ratowników. Już nie wyszła z płonącego domu. Rannych zostało też kilku strażaków.

Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej w budynku na rogu ul. Nadstawnej i Okunińskiej. Niektórzy twierdzą, że zwarcie spowodowało żelazko, którym jedna z mieszkanek prasowała sukienkę. Szykowała się na festyn z okazji święta 22 Lipca.  

A dwa dni później w okolicach odnotowano niezwykle ulewne deszcze…

(fot. Archiwum PSP we Włodawie )
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Europosłowie na granicy
galeria

Europosłanka Marta Wcisło żąda większego wsparcia dla regionów przygranicznych

Posłowie do Parlamentu Europejskiego z Komisji Rozwoju Regionalnego (REGI) rozpoczęli w poniedziałek wizytę na granicy polsko-białoruskiej na Lubelszczyźnie. Celem misji jest ocena sytuacji regionów przygranicznych oraz wskazanie potrzebnych form wsparcia finansowego ze strony Unii Europejskiej.

Zdjęcie ilustyracyjne

Sędzia może stracić immunitet? Wniosek trafił do Sądu Najwyższego

Do Sądu Najwyższego wpłynął w poniedziałek wniosek o uchylenie immunitetu sędziego Jakuba I., w związku z podejrzeniem o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości – poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Sprawa dotyczy kolizji drogowej, do której doszło 11 października w Rejowcu Fabrycznym. Informację o skierowaniu wniosku prok. Nowak przekazał w poniedziałek na platformie X.

Niesprawny pojazd trafił na policyjny parking

Łyse opony miał ten koleżka

Nie miał uprawnień do kierowania, przekroczył prędkość, a samochód, którym jechał, nie miał ważnych badań technicznych. Na tym jednak nie koniec – pojazd był w fatalnym stanie. Ogumienie było kompletnie zużyte i zagrażało bezpieczeństwu. Tak obywatel egzotycznego Zimbabwe dorabiał sobie jako szofer „taryfy”.

Najlepsi gospodarze i ekologiczne perełki z Lubelskiego
ZDJĘCIA
galeria

Najlepsi gospodarze i ekologiczne perełki z Lubelskiego

W lubelskim rolnictwie nie brakuje ludzi z pasją i pomysłami! W poniedziałek, w Lubelskim Centrum Konferencyjnym poznaliśmy laureatów dwóch prestiżowych konkursów – „Rolnik z Lubelskiego” oraz „Ekolubelskie”. Nagrody wręczył wicemarszałek województwa Marek Wojciechowski.

Lublin z czasów naszych dziadków. Wiesz jak kiedyś nazywały się te ulice?
QUIZ

Lublin z czasów naszych dziadków. Wiesz jak kiedyś nazywały się te ulice?

Miasto się zmienia, nazwy ulic także. Wiesz jak kiedyś nazywały się popularne ulice Lublina? Sprawdź się w naszym quizie!

Młodzież kontra smog. Finał Technikon ESA w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Młodzież kontra smog. Finał Technikon ESA w Lublinie

Inteligentny system do nawadniania roślin, bioreaktory produkujące biopaliwo z odpadów, a także nowoczesne rozwiązania z zakresu odzysku plastiku i filtracji powietrza. To tylko niektóre z pomysłów młodych naukowców, które zdobyły uznanie.

Prezydent Krzysztof Żuk, wiceprezydent Tomasz Fulara, Bogdan Kołciuk z MPK i Krzysztof Musiał z firmy Solaris
galeria

Lublin będzie miał ultranowoczesne autobusy. Prezydent Żuk: Sprostamy oczekiwaniom mieszkańców

Lublin modernizuje transport publiczny. W najbliższych miesiącach i latach na ulice miasta wyjedzie kilkadziesiąt nowych autobusów. – Jesteśmy w czołówce na skalę całej Polski – przekonują prezydent Krzysztof Żuk i wiceprezydent Tomasz Fulara.

Decyzja o umorzeniu części należności jest kolejnym etapem w drodze do uzdrowienia finansów SPZOZ we Włodawie

Finansowy zastrzyk od powiatu. Włodawski szpital łapie drugi oddech

238 tysięcy złotych długu mniej – tyle umorzyła Rada Powiatu Włodawskiego miejscowemu szpitalowi, dając mu oddech w trudnej walce o stabilność finansową. To nie tylko decyzja księgowa, ale przede wszystkim gest solidarności z placówką, od której zależy zdrowie i bezpieczeństwo tysięcy mieszkańców regionu.

Ciężko wygrać w Słupsku, jak się nie trafia trójek. Opinie po meczu Czarni - PGE Start

Ciężko wygrać w Słupsku, jak się nie trafia trójek. Opinie po meczu Czarni - PGE Start

PGE Start Lublin został w sobotę rozbity przez Energę Czarni Słupsk aż 72:98. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowymi wypowiedziami bohaterów tej rywalizacji

2500 złotych - tyle wyniósł mandat za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym

Pędzili na „złamanie karku”. Pożegnali się z prawem jazdy

 Piraci drogowi w powiecie łęczyńskim nie mają lekko. Policjanci z miejscowej drogówki zatrzymali kolejnych kierowców, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość o kilkadziesiąt kilometrów na godzinę. Wszyscy jechali grubo ponad 100 km/h.

Zatrzymany 32-latek w drodze na przesłuchanie

Gangus trafił za kratki

Groźnego przestępcę poszukiwanego za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, handel narkotykami oraz pobicie funkcjonariusza zatrzymali policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. 32-latek planował ucieczkę z kraju i ukrywał się w wynajętym mieszkaniu. Do odbycia ma karę blisko pięciu lat pozbawienia wolności.

Ukrainiec w drodze do domu

Z promilami za kierownicą. 33-latek z Ukrainy wydalony z Polski

Ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie i decyzja o deportacji z zakazem wjazdu do strefy Schengen na pięć lat. Tak zakończyła się nocna jazda 33-letniego obywatela Ukrainy zatrzymanego w Chełmie.

W weekend Grom Kąkolewnica musiał uznać wyższość Victorii Parczew

LKS Agrotex Milanów pokonał ŁKS Łazy, Bizon rozbił Sokoła, a Kujawiak nie zebrał składu

LKS Agrotex Milanów lepszy od ŁKS Łazy. Wysoka wygrana Bizona Jeleniec z Sokołem Adamów. Nie odbył się mecz: Az-Bud Komarówka Podlaska - Kujawiak Stanin. Goście nie zebrali składu i nie przyjechali. Lutnia Piszczac ograła Red Sielczyk, a KS Drelów Unię Żabików. Victoria Parczew pokonała Grom Kąkolewnica.

Zmiany w komunikacji miejskiej. Sprawdź zanim wyjdziesz na przystanek
Lublin

Zmiany w komunikacji miejskiej. Sprawdź zanim wyjdziesz na przystanek

Od piątku, 31 października 2025 r., Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie wprowadza zmiany w rozkładach jazdy. Dotyczą one obsługi komunikacyjnej Zalewu Zemborzyckiego i ogródków działkowych oraz zbliżającego się święta Wszystkich Świętych.

Astra Leśniowice pokonała Brata Siennica Nadolna

Astra wygrała z Bratem, Frassati rozgromił Hetmana i reszta wyników chełmskiej okręgówki

Astra Leśniowice pokonała Brata Siennica Nadolna. Unia Rejowiec ograła Vitrum Wola Uhruska. Frassati Fajsławice rozbił Hetmana Żółkiewka 6:0

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium