

Jak potwierdza Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i policja - w miejscowości Majdan-Sielec w powiecie tomaszowskim znaleziono części przypominające drona. Zgłoszenie do policji wpłynęło ok. godz. 18. Na miejscu pracują służby.

Na razie wiadomo co dokładnie spadło z nieba, ale wszystko wskazuje na to, że był to dron. Jego pozostałości znaleziono około pół kilometra od zabudowań. Nie ma informacji o poszkodowanych. Wiadomość o znalezisko potwierdziło nam Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Informację potwierdziła nam również tomaszowska policja.
- Obiekt spadł na pole ok. 500 metrów od zabudowań miejsowości Majdan-Sielec. Nikomu nic się nie stało. Na miejscu trwają czynności z udziałem prokuratora i policyjnego technika. Informację o tym znalezisku, leżących na polu elementach otrzymaliśmy dzisiaj przed godz. 18 od jednego z mieszkańców - mówi nam mł. asp. Aneta Brzykcy z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Tym razem nie ma żadnych informacji o eksplozji. Według pierwszych doniesień mógł to być dron używany przez przemytników, który do Polski trafił prawdopodobnie z Ukrainy. Pochodzenie obiektu nie zostało jeszcze ustalone. Z naszych informacji wynika, że na częściach, które znaleziono są napisy w języku rosyjskim.
Za pośrednictwem Centrum Powiadamiania Ratunkowego
— Policja Lubelska 🇵🇱 (@PolicjaLubelska) September 6, 2025
dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim otrzymał zgłoszenie o znalezieniu w miejscowości Majdan Sielec szczątków niezidentyfikowanego obiektu latającego. O zdarzeniu zostały powiadomione wszystkie służby oraz…
Majdan-Sielec to niewielka miejscowość w gminie Krynice w powiecie tomaszowskim. Wieś leży ok. 5km od drogi krajowej nr 17, do Zamościa dzieli ją dystans ok. 20 km, a do granicy z Ukrainy jest stamtąd niecałe 30 km.
Jak podał w rozmowie z PAP rzecznik resortu obrony, Janusz Sejmej, znaleziono drona "nienoszącego żadnych cech wojskowych". Rzecznik dodał, że jest to "najprawdopodobniej dron przemytniczy". Policja zabezpieczyła teren znaleziska. Na miejscu jest także wojsko.
To już kolejny incydent tego rodzaju na Lubelszczyźnie. 20 sierpnia w pod Osinami w powiecie łukowskim w nocy spadł i eksplodował wojskowy bezzałotowiec typu Shahed, który wleciał do Polski z terenu Ukrainy.
