Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

21 kwietnia 2015 r.
16:45
Edytuj ten wpis

Wielki przetarg dla armii: Porażka PZL-Świdnik. Wybrano francuskiego Caracala

Fabryka w Świdniku traci szansę na dostawę 70 śmigłowców dla polskiego wojska. Resort obrony zdecydował, że do wojskowych testów trafi tylko francuski śmigłowiec Caracal. Właściciel PZL Świdnik już zapowiada, że utrata miliardowego kontraktu oznacza cięcia w fabryce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
O kontrakt na dostawę 70 wielozadaniowych śmigłowców dla wojska walczyło trzech oferentów. Amerykański koncern Sikorsky, który kupił fabrykę PZL Mielec proponował śmigłowiec Black Hawk. EC-725 Caracal, to oferta francuskiego Airbusa. Z kolei AgustaWestland zaoferowała śmigłowiec AW149, który miał być produkowany w należących do koncernu zakładach w Świdniku. Wartość kontraktu szacowana była na ok. 11 mld zł. We wtorek przedstawiciele MON zakomunikowali, że do wojskowych testów trafi tylko Caracal. Formalnie nie oznacza to automatycznej wygranej w przetargu. Komunikat resortu obrony nie pozostawia jednak wątpliwości.

Ministerstwo wyjaśniło, że oferty Mielca i Świdnika nie spełniły wymogów formalnych i technicznych dotyczących m.in. terminu dostaw, wyposażenia śmigłowców i ustanowienia zdolności do serwisowania w Wojskowych Zakładach Lotniczych w Łodzi. Właśnie te zakłady obiecał kupić Airbus, jeśli tylko Polska zdecyduje się na śmigłowce Caracal.

– To jest jedno wielkie nieporozumienie i przetarg pod kątem jednego zwycięzcy – ocenia Piotr Sadowski, ze Związku Zawodowego Inżynierów i Techników w PZL Świdnik. – Nie wierzę, że Francuzi kupią zakłady w Łodzi i zrealizują jakieś inwestycje. Śmigłowce przyjadą w paczkach, albo przylecą tylko, żeby domalować im szachownice. Będzie tak, jak w przypadku śmigłowców dla ratownictwa medycznego. Polska gospodarka nic na tym nie zyska.

Związkowcy podkreślają, że Caracal to stara konstrukcja, a jej dalszy rozwój nie jest planowany. Przeciwieństwem zaś jest AW149.

– To jest jednak decyzja polityczna – komentuje Sadowski. – Może nawet zyskamy 300 miejsc pracy w Łodzi, ale stracimy po tysiąc u nas i w Mielcu. Wybór AW149 oznaczałby, że Świdnik zostanie jedynym miejscem produkcji tych maszyn. Tu byłyby rozwijane i serwisowane. Prowadzilibyśmy szkolenia załóg. Teraz z pewnością stracimy część miejsc pracy.

Przedstawiciele działających w PZL Świdnik związków zawodowych zapowiadają wspólne protesty. Nie godzą się z decyzją MON. Nie kryją rozgoryczenia.

– Przetarg był ustawiony, na co wskazują zmiany trakcie trwania procedury – ocenia Andrzej Borys, przewodniczący WZZ "Sierpień 80” w świdnickiej fabryce. – Politycy przez cztery lata trąbią o wspieraniu Polski wschodniej, a teraz coś takiego. Nam nie trzeba ryby, ale ten kontrakt to doskonała wędka. Mamy 650 inżynierów, którzy pracowaliby nad rozwojem AW149. Byłoby zajęcie na 20 lat. Teraz część z nich pewnie pożegna się z pracą, bo co mają rozwijać. Właścicielowi zakładu też nie opłaca się przenosić produkcji z Włoch do Polski.

Związkowcy mają również żal do polityków. – Lobbing ze strony tych z koalicji był żenujący – ocenia Borys. – Niczym się nie interesowali. Jeździliśmy do nich na rozmowy, ale kiedy przychodziło do działania, trafialiśmy na ścianę.

Koncern AgustaWestland obiecywał, że w przypadku wygranej zainwestuje w Polsce ok. 800 mln zł. Firma chciała również zwiększyć zatrudnienie w PZL Świdnik o ponad 2 tys. osób. Tutejszy zakład miał być centrum produkcji AW149 na cały świat.

– Źle się stało, że do testów nie dopuszczono śmigłowca ze Świdnika. Jest ogromna strata dla naszego regionu i polskiej gospodarki. Wypełnienie warunków kontraktu przez Francuzów, czyli budowę fabryki pod Łodzią, uważam za nierealne – ocenia Genowefa Tokarska (PSL), szef Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego.

W znacznie ostrzejszym tonie wypowiadają się politycy opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości. – Czuję się po prostu podle. Jest to jasny sygnał, że nie warto inwestować w naszym regionie, bo oferta przygotowana przez Agustę-Westland była naprawdę dobra – mówi Artur Soboń, przewodniczący kluby radnych PiS w sejmiku wojewódzkim – AW 149 nawet nie dopuszczono do testów. Po za tym prezydent Bronisław Komorowski uzasadniając decyzję o dopuszczeniu do testów tylko Caracala, kłamał w żywe oczy mówiąc, że trzej oferenci mają fabryki w Polsce. Gdzie zatem jest fabryka Airbus Helicopters? Gdybym był członkiem lubelskiej PO, to po wczorajszej decyzji i jej uzasadnieniu przez prezydenta Komorowskiego, złożyłbym legitymację – kwituje Soboń.

– Straci na tym nie tylko fabryka w Świdnik, ale także 900, w większości polskich, kooperantów – dodaje poseł Krzysztof Michałkiewicz, szef lubelskiego PiS.
Przedstawiciele koncernu AgustaWestland nie kryją, że porażka w przetargu pociągnie za sobą ograniczenia w działalności świdnickiej fabryki.

PZL o decyzji ministerstwa

– Spółka jest bardzo rozczarowana decyzją polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej, odrzucającą naszą ofertę – napisali przedstawiciele PZL-Świdnik w oficjalnym oświadczeniu.

– Jesteśmy przekonani, że spółka przedstawiła najlepszą ofertę odpowiadającą ambitnym wymaganiom sił zbrojnych, łączącą najnowszej generacji śmigłowiec, który mógłby być w pełni produkowany w Polsce ze znacznym potencjałem eksportowym, z najwyższym poziomem zaangażowania przemysłowego i największymi korzyściami ekonomicznymi dla kraju. Wybór naszej oferty zapewniłby Polsce wiodącą rolę w sektorze światowych technologii lotniczych, większe bezpieczeństwo oraz lepsze zdolności wojskowe przez kolejne 40 lat. […]Ministerstwo Obrony Narodowej wybrało starzejący się model o mniejszych możliwościach, oferowany przez producenta, który nie poczynił żadnych inwestycji przemysłowych w Polsce. Ta decyzja zmusi naszego udziałowca, koncern Finmeccanica-AgustaWestland, do przewartościowania strategicznej roli PZL-Świdnik w grupie.

Francuzi zadowoleni

– Airbus Helicopters wraz z partnerem Heli Invest Services z radością przyjęli decyzję […]o wstępnym wyborze śmigłowca Airbus Helicopters H225M Caracal – oświadczyli przedstawiciele koncernu. – Jesteśmy w pełni zdeterminowani, aby Polska otrzymała najlepszy produkt i wsparcie w tym długofalowym strategicznym programie. Obecnie przygotowujemy się do kolejnych etapów procesu przetargowego i współpracy w okresie testów, aby odpowiedzieć na wszystkie prośby i pytania Polskich Sił Zbrojnych, a ponadto wykazać, że Caracal odpowiada wszystkim kryteriom przetargu oraz potrzebom operacyjnym.

PZL o decyzji ministerstwa

Spółka jest bardzo rozczarowana decyzją polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej, odrzucającą naszą ofertę – napisali przedstawiciele PZL-Świdnik w oficjalnym oświadczeniu. – Jesteśmy przekonani, że spółka przedstawiła najlepszą ofertę odpowiadającą ambitnym wymaganiom sił zbrojnych, łączącą najnowszej generacji śmigłowiec, który mógłby być w pełni produkowany w Polsce ze znacznym potencjałem eksportowym, z najwyższym poziomem zaangażowania przemysłowego i największymi korzyściami ekonomicznymi dla kraju. Wybór naszej oferty zapewniłby Polsce wiodącą rolę w sektorze światowych technologii lotniczych, większe bezpieczeństwo oraz lepsze zdolności wojskowe przez kolejne 40 lat. Ministerstwo Obrony Narodowej wybrało starzejący się model o mniejszych możliwościach, oferowany przez producenta, który nie poczynił żadnych inwestycji przemysłowych w Polsce. Ta decyzja zmusi naszego udziałowca, koncern Finmeccanica-AgustaWestland, do przewartościowania strategicznej roli PZL-Świdnik w grupie.
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

Wczoraj około godziny 10:00 na Alejach Jana Pawła II w Zamościu doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. 79-letni kierowca cofając samochodem potrącił 77-letnią kobietę. Piesza trafiła do szpitala.

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!
QUIZ

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!

Lublin od lat przyciąga nie tylko turystów spragnionych historii i klimatycznych zaułków, ale także... filmowców! Stolica województwa lubelskiego to prawdziwy skarb dla reżyserów szukających niebanalnych lokalizacji – z jednej strony tętniące życiem Stare Miasto, z drugiej – zabytkowe ulice, klimatyczne kamienice i plenery, które z powodzeniem "grają" nie tylko Lublin, ale też Paryż, Wilno czy fikcyjne miasta z dawnych epok. Znasz te kultowe produkcje i wiesz że Lublin w nich występował? Sprawdź się w naszym quizie!

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Zakończono poszukiwania 73-letniej seniorki z powiatu włodawskiego, która zaginęła w lutym ubiegłego roku.

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Do Muzeum Wsi Lubelskiej zawitały wyjątkowe, czworonożne mieszkanki – owce świniarki wraz ze swoimi jagniętami. Zwierzęta będzie można podziwiać do jesieni. Nowych mieszkańców jest jednak więcej.

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Przez cały maj zamknięty dla pacjentów zostanie oddział chirurgii w janowskim szpitalu. Nie jest znana przyczyna tej decyzji.

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 4 rozpoczął się nabór pacjentek do przełomowego badania, które może zrewolucjonizować sposób diagnozowania endometriozy. 160 kobiet w wieku 18–45 lat będzie mogło bezpłatnie przetestować innowacyjny test EndoRNA, który — jeśli okaże się skuteczny — może zastąpić bolesną laparoskopię.

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Sąd Okręgowy w Lublinie nie miał wątpliwości – Szymon C., 19-latek podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku w Chełmie, pozostanie dalej w areszcie. W wypadku który miał miejsce pod koniec marca zginęli dwaj 18-latkowie przewożeni w bagażniku.

Render nowego stadionu
Aktualizacja

Koniec projektu „nowy stadion żużlowy w Lublinie”

Kavoo Invest  odebrało pismo o odstąpieniu od umowy na zaprojektowanie nowego stadionu żużlowego w Lublinie. Do Ratusza wpłynęło potwierdzenie odbioru tego pisma.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium