

Na planowaną multimedialną wystawę wciąż nie udało się pozyskać środków, ale nowe Muzeum Partyzantów Polskich Osuchy'44 w gminie Łukowa nie stoi zupełnie puste. Odbyło się tam kilka wydarzeń, jest pierwsza wystawa czasowa, są też plany na skompletowanie stałej ekspozycji i prośba o wsparcie.

O tej inwestycji zrealizowanej przez Starostwo Powiatowe w Biłgoraju pisaliśmy kilkukrotnie. Przypomnijmy, że nowe muzeum w Osuchach powstało pod dobudowaniu do starej wiejskiej szkoły (gmina Łukowa przekazała ją powiatowi wraz z działką jako darowiznę) zupełnie nowego, nowoczesnego pawilonu wystawienniczego. Całość prac zrealizowała firma Romex z Jarosławia. Umowa opiewała na ponad 12 mln zł. Samorząd dostał na ten cel spore dotacje: 8 mln zł z Polskiego Ładu, a także 2,2 z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Resztę wyłożył z własnego budżetu.
Gdy koncepcja Muzeum Partyzantów Polskich Osuchy'44 się rodziła, zakładano, że będzie to placówka z nowoczesn nowoczesną, multimedialną ekspozycję pozwalającą poznawać historię ruchu partyzanckiego i bitwy pod Osuchami w sposób narracyjny. Przygotowanie takiej ekspozycji wiąże się jednak z dużymi nakładami finansowymi, a pieniędzy jak dotąd nie udało się pozyskać.
Mimo tego muzeum w niewielkiej wiosce, podległe Muzeum Ziemi Biłgorajskiej nie jest zupełnie puste. Zorganizowano tam kilka wydarzeń, ostatnio zaś przed budynkiem otwarto wystawę czasową. Trwają też intensywne prace nad przygotowaniem ekspozycji stałej. I tu organizatorzy przedsięwzięcia liczą na pomoc.
„W trosce o zachowanie wspólnego dziedzictwa historycznego dla przyszłych pokoleń, zwracamy się z gorącym apelem do wszystkich osób, które mogą wesprzeć naszą inicjatywę upamiętnienia czasu oporu i walki z okupantem niemieckim podczas II wojny światowej. Poszukujemy eksponatów związanych z działalnością oddziałów partyzanckich na terenie Zamojszczyzny. Chcemy zbudować klimat tamtych czasów, w których nasi przodkowie stali się bohaterami. Zależy nam na wszystkich przedmiotach, które towarzyszyły partyzantom w walce, jak i w życiu codziennym” - napisano w komunikacie.
Na czym muzealnikom najbardziej zależy? Chcieliby zgromadzić dokumenty, fotografie, listy, pamiętniki, broni i inne militaria. Szczególnie mile widziane będą elementy umundurowania i oporządzenia oraz przedmioty codziennego użytku.
Wszystkich, którzy chcieliby udzielić wsparcia biłgorajskie muzeum zaprasza do kontaktu. Deklaruje, że przedmioty może przyjąć jako darowiznę, ale również kupić.
Oferty można składać osobiście: w Muzeum Ziemi Biłgorajskiej w Biłgoraju lub wysyłając mail na adres: sekretariat@muzeumbilgoraj.pl
O ile w przypadku darowizny cała procedura będzie krótka, to w przypadku kupna eksponatów może potrwać dłużej. Takie oferty będą rozpatrywane podczas spotkań pracowników muzeum, które odbywają się raz w miesiącu.
