Skwer, który powstał na osiedlu Niwa w Puławach przy ul. Legionu Puławskiego na razie nie wygląda tak, jak na projekcie. Brakuje trawy, która nie zaczęła się jeszcze przebijać. Projektanci tłumaczą, że to przez jej późny wysiew i zapewniają, że za miesiąc zobaczymy pierwsze źdźbła.
Za obiekt przez rok odpowiada jego wykonawca, firma Gardens Designers z Lublina. Jak tłumaczą specjaliści od skwerów, nie ma żadnych powodów do niepokoju, a za kilka miesięcy będzie zielono. – Trawniki założyliśmy pod koniec listopada, więc dość późno. Rośliny dopiero zaczynają wchodzić w okres wegetacji. Sądzę, że w ciągu najbliższego miesiąca trawa wzejdzie i całość się zazieleni. Nasza firma gwarantuje roczną pielęgnację tego skweru – mówi Adriana Konowałek z Gardens Designers, która zwraca uwagę także na inny problem. – Zauważyliśmy, że część mieszkańców depcze trawniki, co na pewno nie pomaga tej trawie. Powinniśmy zaapelować do wszystkich, by korzystali z wytyczonych chodników.
Skwer na razie znajduje się pod nadzorem Zarządu Inwestycji Miejskich, którego pracownicy sprawdzają, czy wykonawca wywiązuje się ze swoich obowiązków. – Mogę zapewnić, że wykonawca już rozpoczął uzupełnianie trawy, wykonuje dosiewy i na pewno będzie dbał o zieleń na tym skwerze w całym okresie gwarancyjnym – mówi Elżbieta Mazurek, kierownik wydziału realizacji inwestycji w ZIM.
Skwer kosztował 796 tysięcy złotych.