Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Historia

20 kwietnia 2025 r.
10:00

Wielkanoc na starych zdjęciach

Autor: Zdjęcie autora MG

Wielkanoc to najstarsze i najważniejsze święto dla Chrześcijan, które kończy okres Wielkiego Postu, z którym związane są liczne tradycje i zwyczaje. Niektóre z nich jak: malowanie pisanek, święcenie pokarmów, wody i ognia, śmigus dyngus przetrwały do dziś. Tradycje wielkanocne w Polsce wywodzą się jeszcze z czasów słowiańskich i Jarych Godów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Niedziela Palmowa
Okres świąt wielkanocnych rozpoczyna Niedziela Palmowa, nazywana Kwietną Niedzielą. W Niedzielę Palmową ludność szła do kościoła, aby poświęcić palmy. W wyobrażeniach i wierzeniach ludowych palma miała moc magiczną, wróżebną i leczniczą. W jej skład – oprócz trzciny i wierzbowych bazi – wchodziły również inne rośliny, takie jak przylaszczki, barwinek, gałązki tui, bukszpanu, borówek. W niektórych częściach Lubelszczyzny przyozdabiano palmy suszonymi kwiatami i wstążkami. Po poświęceniu, zaraz po wyjściu z kościoła, dotykano się palmami – „palmowano” – życząc sobie nawzajem m.in. doczekania następnej Wielkanocy (szczególnie wschodnia część Lubelszczyzny oraz Podlasie).

Pisanka
Zwyczaj malowania jajek wywodzi się z tradycji słowiańskiej. Pisanka oprócz jajka symbolizującego życie, które spożywano podczas wielkanocnego śniadania, pełniła ważną funkcję w obrzędowości wielkanocnej. W Lubelskiem na pisanki mówiono m.in. w okolicach Frampola, Szczebrzeszyna, Mokrego Lipia – piski, na innych obszarach – malowanki, kraszanki. Podstawowe grupy pisanek w Lubelskiem to: hrubieszowskie, biłgorajskie, zamojskie oraz tomaszowskie. Pisanka często była zapłatą za wielkanocną kolędę. Miała też zastosowanie w medycynie ludowej, wiązało się to z ogólniejszą symboliką samego jajka. Skorupy z pisanki służyły do okadzania chorego bydła. Pisanka mogła ochronić domostwo przed pożarem i wszelkimi nieszczęściami.

Wielki Tydzień
Wielki Poniedziałek, Wielki Wtorek – w tych dniach zwykle sprzątano, bielono ściany i szorowano podłogi. Był to też czas, kiedy przygotowywano pisanki. Wielka Środa miała charakter zaduszkowy. W Wielki Czwartek milkły kościelne dzwony i organy. Zastępowały je kołatki, z którymi biegali po wsiach mali chłopcy. Kołatki zastępowały na kilka dni kościelne dzwonki (do momentu poświęcenia pokarmu w Wielką Sobotę). W kościele ksiądz obmywał nogi dwunastu mężczyznom. Od tego dnia przez sześć kolejnych dni nie można było prać kijanką, wierzono bowiem, że będą biły pioruny (powiat włodawski). Wyprane rzeczy należało wieszać w miejscach, gdzie nie powiewały na wietrze (np. na strychu). Powiewające rzeczy mogły niepokoić dusze lub sprowadzić złe moce (okolice Szczebrzeszyna). Nie wolno było rąbać drzewa, młócić czy prząść. W tym dniu należało zachować ciszę, aby podkreślić czas żałoby i oczekiwania na zmartwychwstanie. Wielki Piątek to czas ścisłego postu. Liturgia kościelna tego dnia jest ściśle powiązana z adoracją krzyża. Wierni budowali groby, przy których po symbolicznym złożeniu ciała Jezusa pełniono wartę (najczęściej przez straż pożarną). Przed wschodem słońca należało obmyć się w wodzie, aby zapewnić sobie zdrowie i bogactwo przez cały rok. Mieszkańcy wsi obmywali się w bieżącej wodzie lub w misce, do której wrzucano monety. W ten dzień przygotowywano święconkę, przygotowywano również potrawy wielkanocne. W Wielką Sobotę odbywało się święcenie pokarmów, wody i ognia. Pokarm święcono w chałupie najbogatszego gospodarza, przy kapliczce lub przydrożnym krzyżu. W niektórych wsiach wierni udawali się z pokarmem do kościoła. Święconka składała się więc z dużej ilości jaj, bochenka chleba (aby nigdy w domu go nie zabrakło), kiełbasy, boczku, sera, masła, korzenia chrzanu, soli. Każdy ze składników święconki posiadał swą odrębną symbolikę. Wszystko przykrywano lnianym ręcznikiem, który wykorzystywano później do ochrony kapusty, aby urodzajnie rosła. Poświęcony pokarm spożywano podczas uroczystego śniadania w Wielką Niedzielę, później też w Wielki Poniedziałek. Pokarm po poświęceniu czekał w specjalnie przeznaczonym do tego miejscu. Wieczorem tego dnia święcono ogień. Rozpalano w okolicach kościoła ogniska z gałęzi tarniny, śliwy, cierni głogowych i starych palm. W Wielką Sobotę odbywała się adoracja grobu Chrystusa. W niektórych częściach Lubelszczyzny, na pamiątkę zmartwychwstawania Chrystusa, praktykowano tego dnia zwyczaj bębnienia (okolice Janowca). Wielka Niedziela to był dzień świętowania Zmartwychwstania Pańskiego. Wcześnie rano odbywała się msza rezurekcyjna. Po mszy każdy gospodarz starał się jak najszybciej dotrzeć do domu. Miało dać mu to pierwszeństwo w zakończeniu żniw i zapewnić urodzaj. Kto pierwszy wszedł do domu, ten zapewniał sobie przychylność losu (powiat puławski). Zanim rozpoczęto śniadanie wielkanocne, gospodarz żegnał się i dzielił z domownikami cząstkami poświęconego jajka. Dopiero po złożeniu sobie życzeń przystępowano do posiłku. To, co robiło się tego dnia, miało mieć odzwierciedlenie w życiu codziennym przez cały następny rok. W Wielką Niedzielę nie wolno było spać, bo inaczej głowa bolałaby przez cały rok, wierzono również, że będą rosły chwasty w polu (okolice Biłgoraja). Tego dnia nie ścielono łóżek, nie pito wody, aby przez cały rok nie męczyło pragnienie. Po zachodzie słońca nie brano do ust święconego pokarmu, aby nie zapaść na kurzą ślepotę. Nie zamiatano, aby kury nie rozgrzebywały grządek w ogrodzie. Nie wołano kur, aby nie niosły się u sąsiadów. W okresie wielkanocnym we wsi Kozłówka (powiat lubartowski) chłopcy robili dwie kukły – chłopa i babę – które mocowali na płozie od sań. Urządzenie to musiały ciągnąć od domu do domu panny, które nie wydały się w karnawale. Chłopcy poganiali je workami napełnionymi popiołem.

Lany poniedziałek
Drugi dzień świąt. Znany jest jako dyngus, śmigus, śmingus, szmigus, lejek, bo w tym dniu powszechnie praktykowano zwyczaj polewania się wodą. Jak głosi legenda, pierwsi Żydzi oblali wodą Matkę Boską i na pamiątkę tego wydarzenia oblewamy się wszyscy. Dawniej, kiedy był ciepły dzień, dziewczęta oblewano całymi wiadrami wody, a nawet wrzucano do rzeki. W okolicach Kraśnika do polewania używano specjalnych sikawek wykonanych z drewna, które osiągały znaczne rozmiary (ok. 1 m długości i 10 cm średnicy). W wielu regionach Lubelszczyzny w tym dniu biegali po wsi chłopcy, tak zwani dyngusie, dynguśniki, i wygłaszali przeróżne monologi, często o satyrycznym charakterze: „Gospodarze mili, Dajcie nam sperkę albo dziewkę, Dajcie nam, dajcie tę całą kiełbasę, niech ja se gaik trzy razy opasę". W zamian otrzymywali świąteczne przysmaki. W centralnej Lubelszczyźnie (Niedrzwica, Osmolice itp.) znany był obrzęd chodzenia po dyngusie, w czasie którego śpiewano pieśń apokryficzną o męce i śmierci Pana Jezusa, a następnie pieśni życzeniowe, najczęściej dla gospodarza i panny. W powiecie lubartowskim gospodarze tego dnia wprowadzali konie do rzeki, żeby przez cały rok zdrowo się chowały. Tam też dyngus odbywał się we wtorek, wszyscy oblewali się wodą, aby lato nie było suche.
źródło: „Obrzędy wiosenne – Wielkanoc”, Monika Koziołek, Teatr NN

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium