Za tydzień idziemy do kina. Puławska "Sybilla" przygotowuje się do odmrożenia

W ramach odmrażania gospodarki w przyszłą sobotę działalność wznawiają m.in. kina i siłownie. Puławskie kino „Sybilla” również skorzysta z tej możliwości. Pierwszym filmem wyświetlonym po niemal trzech miesiącach zamknięcia ma być produkcja studia Disneya pt. „Naprzód”. Jak mówi Marcin Niewielski, kierownik kina, widzowie będą musieli przygotować się na pewne zmiany związane z bezpieczeństwem sanitarnym.

– Przed wejściem stanie stolik z płynem do dezynfekcji rąk, a ilość miejsc na sali zostanie ograniczona o połowę, tak, by co drugie miejsce pozostało wolne. Widzowie będą musieli również zakrywać twarz w trakcie całego seansu – informuje kierownik. – Czekamy jeszcze na rozporządzenie w tej sprawie, bo otrzymaliśmy jedynie kilka ogólników – dodaje.

Na razie nie wiadomo, jak nakaz zakrywania twarzy w kinie zostanie pogodzony z możliwością sprzedaży popcornu. Czy widzowie kupujący przekąski lub napoje będą mogli spożywać je w sali, a jeśli tak - czy robiąc, złamią zakaz zakrywania twarzy? Na tego rodzaju pytania na razie odpowiedzi nie ma. – Dlatego czekamy na szczegółowe instrukcje – zaznacza Niewielski.

Co warto podkreślić, wszyscy pracownicy kina „Sybilla” nie tylko zachowali swoje miejsca pracy, ale od samego początku otrzymują pełne wynagrodzenie. Dlatego proces uruchamiania kina nie powinien stanowić problemu. Pytanie tylko, czy puławianie będą z tej formy rozrywki korzystać.

– Sądzę, że musi minąć trochę czasu, zanim ilość widzów wróci do normy. Ale jesteśmy na to przygotowani – zapewnia Niewielski.