Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prezydent Andrzej Czapski oskarża redaktora naczelnego Tygodnika Podlaskiego o zniesławienie. W środę do wydziału karnego Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej wpłynął pozew w tej sprawie.
Chodzi o artykuł z 24 października, w którym czytamy m.in. że "Prezydent Andrzej Czapski na miejskiej imprezie pił, a później prowadził samochód”. Do tego zdjęcia prezydenta ze szklanką "bursztynowego napitku”. Autorzy artykułu powołują się na relacje świadków.
Chodzi o bankiet z okazji otwarcia Zakładu Zagospodarowania Odpadów, który odbył się 19 września. Już w dniu publikacji, Czapski nazwał artykuł tygodnika "prowokacją” mającą na celu zdyskredytowanie jego osoby w listopadowych wyborach samorządowych. Prezydent przyznał też, że na imprezie pił piwo, ale bezalkoholowe. Pozew nie będzie rozpatrywany w trybie wyborczym, bo jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, konstrukcja artykułu nie daje do tego podstaw. W akcie oskarżenia, czytamy za to, że redaktor naczelny Wojciech Hrynkiewicz "zamieścił artykuł, w którym pomówił Andrzeja Czapskiego o takie postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć go w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do wypełniania funkcji Prezydenta Miasta Biała Podlaska poprzez stwierdzenie, że Andrzej Czapski dnia 19 września (...) spożywał alkohol a następnie prowadził samochód pod wpływem alkoholu". Kancelaria adwokacka reprezentująca Czapskiego powołuje się tu na art. 212 §2 kodeksu karnego. Przestępstwo zniesławienia, o który mowa, zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.
Czapski nie udziela dodatkowych komentarzy odnośnie pozwu. Natomiast redakcja oraz wydawca gazety uważają, że powołując się na artykuł 212 par. 2 Kodeksu Karnego, prezydent Białej Podlaskiej próbuje cenzurować wolne media. "W powszechnej opinii powołanie się na art. 212 par. 2 KK jest przejawem zastraszania niezależnych dziennikarzy” - komentują. "Za zniesieniem tego złego przepisu opowiada się solidarnie całe środowisko dziennikarskie oraz instytucje broniące praw człowieka m.in. Fundacja Helsińska.Przeciwko artykułowi 212 występowali też politycy, z prezydentem Bronisławem Komorowskim na czele” - czytamy w redakcyjnym oświadczeniu. W przypadku procesu deklarują pełną pomoc redaktorowi naczelnemu. Jednocześnie zapewniają, że nie dadzą się zastraszyć prezydentowi Andrzejowi Czapskiemu.
Wydawcą bezpłatnego Tygodnika Podlaskiego jest Apella, spółka wywodząca się z Media SKOK. W jej radzie nadzorczej zasiada m.in. współtwórca SKOK i senator, Grzegorz Bierecki. Redakcja gazety mieści się w Białej Podlaskiej, pod tym samym adresem, co biuro senatorskie i założona przez niego fundacja Kocham Podlasie. W tej ostatniej społecznie działa Dariusz Stefaniuk kandydat PiS na prezydenta Białej Podlaskiej. Do niedawna Stefaniuk pisał do gazety swoje felietony. Znalazł się też na jej kilku ostatnich okładkach.
Jednak, redakcja Tygodnika Podlaskiego zapewnia, że zapewnia, że Dariusz Stefaniuk nie brał udziału w przygotowaniu artykułu.
Chodzi o bankiet z okazji otwarcia Zakładu Zagospodarowania Odpadów, który odbył się 19 września. Już w dniu publikacji, Czapski nazwał artykuł tygodnika "prowokacją” mającą na celu zdyskredytowanie jego osoby w listopadowych wyborach samorządowych. Prezydent przyznał też, że na imprezie pił piwo, ale bezalkoholowe. Pozew nie będzie rozpatrywany w trybie wyborczym, bo jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, konstrukcja artykułu nie daje do tego podstaw. W akcie oskarżenia, czytamy za to, że redaktor naczelny Wojciech Hrynkiewicz "zamieścił artykuł, w którym pomówił Andrzeja Czapskiego o takie postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć go w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do wypełniania funkcji Prezydenta Miasta Biała Podlaska poprzez stwierdzenie, że Andrzej Czapski dnia 19 września (...) spożywał alkohol a następnie prowadził samochód pod wpływem alkoholu". Kancelaria adwokacka reprezentująca Czapskiego powołuje się tu na art. 212 §2 kodeksu karnego. Przestępstwo zniesławienia, o który mowa, zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.
Czapski nie udziela dodatkowych komentarzy odnośnie pozwu. Natomiast redakcja oraz wydawca gazety uważają, że powołując się na artykuł 212 par. 2 Kodeksu Karnego, prezydent Białej Podlaskiej próbuje cenzurować wolne media. "W powszechnej opinii powołanie się na art. 212 par. 2 KK jest przejawem zastraszania niezależnych dziennikarzy” - komentują. "Za zniesieniem tego złego przepisu opowiada się solidarnie całe środowisko dziennikarskie oraz instytucje broniące praw człowieka m.in. Fundacja Helsińska.Przeciwko artykułowi 212 występowali też politycy, z prezydentem Bronisławem Komorowskim na czele” - czytamy w redakcyjnym oświadczeniu. W przypadku procesu deklarują pełną pomoc redaktorowi naczelnemu. Jednocześnie zapewniają, że nie dadzą się zastraszyć prezydentowi Andrzejowi Czapskiemu.
Wydawcą bezpłatnego Tygodnika Podlaskiego jest Apella, spółka wywodząca się z Media SKOK. W jej radzie nadzorczej zasiada m.in. współtwórca SKOK i senator, Grzegorz Bierecki. Redakcja gazety mieści się w Białej Podlaskiej, pod tym samym adresem, co biuro senatorskie i założona przez niego fundacja Kocham Podlasie. W tej ostatniej społecznie działa Dariusz Stefaniuk kandydat PiS na prezydenta Białej Podlaskiej. Do niedawna Stefaniuk pisał do gazety swoje felietony. Znalazł się też na jej kilku ostatnich okładkach.
Jednak, redakcja Tygodnika Podlaskiego zapewnia, że zapewnia, że Dariusz Stefaniuk nie brał udziału w przygotowaniu artykułu.
