Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Hrubieszów

18 lutego 2022 r.
6:31

Zbiórka pieniędzy na pogorzelców podzieliła mieszkańców. "Mnie po prostu żal ludzi"

27 stycznia 2022, akcja gaśnicza przy ul. Targowej
27 stycznia 2022, akcja gaśnicza przy ul. Targowej (fot. Archiwum Stowarzyszenia Hrubieszów Jestem Stąd)

Mieszkańców Hrubieszowa podzieliła zbiórka pieniędzy na pogorzelców, którzy stracili dom. – Nie róbcie z niej wielce poszkodowanej, wystarczyło nie balować, wozić się taksówkami. A teraz może jeszcze niech miasto da jej mieszkanie socjalne, brawo! – krytykują jedni. – Straszny dramat, jaki dotknął tę rodzinę. To jest kwestia bezsporna – uważają drudzy. Stowarzyszenie organizujące pomoc zapewnia, że nie zrezygnuje z gromadzenia środków.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nocą, pod koniec stycznia, spłonął budynek przy ul. Targowej. Mieszkały w nim trzy osoby: pani Anna – właścicielka, jej córka Irmina i jej wnuk.

– Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ale spłonęły lub uległy całkowitemu zniszczeniu meble, wyposażenie, ubrania. Dom też nie nadaje się do zamieszkania ani remontu. Rodzinka ta nigdy nie była zamożna, nie mają żadnych oszczędności, ciężko jest się im pozbierać po tym, co ich spotkało – piszą organizatorzy internetowej zbiórki. Beneficjentką jest pani Irmina.

Lekko żyła, przepuściła

Na razie na apel o pomoc odpowiedziało kilkanaście osób. Link udostępniła Barbara Wierzchowska, miejscowa radna, która zaapelowała do swoich dawnych uczniów, absolwentów „Staszica”. Napisała, że dadzą dowód dobroci dla innych w potrzebie, choćby najmniejszym datkiem. O sprawie napisał portal lubiehrubie.pl.

I zaczął się hejt analizujący historię pani Irminy. „Kto zna Panią Irminę ten wie, ile pieniędzy przepuściła i jak bardzo lubi lekko żyć”. „Może niech Stowarzyszenie (organizator zbiórki – red.) poda do informacji, ile pieniędzy w spadku dostała Pani Irmina”. „W świetle tych komentarzy to i sam pożar daje dużo do myślenia” – to najłagodniejsze oceny.

– Jesteśmy młodym stowarzyszeniem, to pierwsza nasza zbiórka i od razu piasek w oczy. Dopiero wczoraj ktoś mi wysłał wiadomość, że pomagamy niewłaściwej osobie. Ale raczej zbiórki nie zawiesimy, choć w miarę upływu czasu coraz więcej się dowiadujemy o przeszłości członków poszkodowanej rodziny – mówi Sławomir Grzegorz Kędziera, prezes stowarzyszenia „Hrubieszów jestem stąd”, które uruchomiło internetową pomoc na rzecz pogorzelców.

Nie zaglądamy w przeszłość

– Byłem na miejscu, gdy płonął ten drewniany dom. Jestem sąsiadem od kilkunastu lat. Już tamtej nocy rozmawiałem z panią Irminą, która pytała, czy stowarzyszenie może jakoś pomóc. Od razu zastrzegłem, że nie dajemy pieniędzy, w grę wchodzi jedynie pomoc rzeczowa. My musimy mieć faktury, żeby się rozliczyć – dodaje prezes, który skonsultował z zarządem organizację zbiórki. Rozmawiał też z burmistrz i pomocą społeczną.

– Nie zaglądamy ludziom w przeszłość, nie od tego jesteśmy. Czytałem kolejne komentarze, ale uważam, że po prostu są osoby, które zostały poszkodowane i tyle. Zwłaszcza że nie chodzi tam tylko o panią Irminę ale także o jej mamę, która była właścicielką zniszczonego domu oraz jej syna – tłumaczy Kędziera.

Prezes deklaruje pomoc starszej pani i jej wnukowi w sprzedaży działki i znalezieniu nowego lokum. Jego zdaniem spieniężenie nieruchomości w dobrym miejscu Hrubieszowa i kupno czegoś innego jest jedynym wyjściem z sytuacji. Ocenia, że na odbudowę starego, drewnianego domu nie ma szans.

Przedwojenny dom po dziadkach

– Nawet to, co wynieśliśmy do innego pomieszczenia, strażacy zalali wodą. Tam dom koło domu, lali, bo był strach, że ogień przejdzie na sąsiadów. Przyjechało sześć wozów. Już spaliśmy, kiedy poczuliśmy dym. Był czas, tyle żeby zabrać trochę osobistych rzeczy. To był drewniany dom, jeden z najstarszych przy tej ulicy. Wybudowany przed wojną przez moich dziadków. Dziadek zmarł przed moimi urodzinami, ale wiem, że był instruktorem w szkole mechanicznej. Nie wiem, czego uczył, chyba stolarstwa, bo mama mówiła, że razem z kolegami robił ołtarz w kościółku św. Stanisława Kostki w Hrubieszowie. Podobno bez jednego gwoździa. Mieszkałam tu ponad 30 lat – wspomina pani Anna, która jest właścicielką – teraz działki z wypaloną ruderą.

Pomysł na to, by sprzedać grunt i przenieść się gdzie indziej, to dla niej jedyne sensowne rozwiązanie.

– Już to obliczaliśmy. Wiemy, że będzie trzeba płacić czynsz, za ogrzewanie i tak dalej. Ale tu kupowałam węgiel i drewno, trzeba było ciągle coś naprawiać. Do tej pory spłacam kredyt wzięty na pokrycie dachu. W nowym mieszkaniu wyjdzie na to samo – tłumaczy 85-latka.

Nie chce komentować spraw rodzinnych, relacji z córką. Pytana, dlaczego jej 27-letni wnuk nigdzie nie pracuje, a na to zwracają uwagę internauci w swoich bezlitosnych komentarzach, tłumaczy, że od 18. roku życia chłopak jest jej opiekunem.

„Szałas” i co dalej?

Starsza kobieta ma problemy z sercem, w domu, w którym mieszkali, był tylko prąd. Ogrzewano piecami, wodę trzeba było nosić ze studni, nie było kanalizacji. Z rozmowy wynika, że są z wnukiem bardzo zżyci, on organizuje całe życie babci.

Teraz na koszt miasta są zakwaterowani w odległym od centrum Hrubieszowa hotelu „Szałas”. Na lokal socjalny pani Anna jako właścicielka nieruchomości nie ma szans.

– Rozmawiałem ponownie z panią Irminą, nie ukrywa swojej przeszłości ani błędów. Dla nas nie ma to znaczenia. Zbiórka potrwa do połowy marca. Na koniec zbierze się zarząd stowarzyszenia, wówczas będzie już znany status wszystkich poszkodowanych, zadecydujemy o podziale pieniędzy na najpotrzebniejsze zakupy – zapowiadał wczoraj prezes „Hrubieszów jestem stąd”.

– Mnie po prostu żal ludzi, którzy stanęli w obliczu dramatu. Wiem, że tam jest problem z relacjami rodzinnymi, to dla mnie tragedia jest tragedią – mówi radna Barbara Wierzchowska pytana, czy wie, komu chce pomagać. Dodaje, że działa kierowana dobrocią, ma swoich absolwentów i wie, że nie przejdą koło takiej historii obojętnie.

„Zbieramy na podstawowe wyposażenie mieszkania, tapczan, szafę, regał, stół i krzesła, lodówkę, pralkę, drobne AGD i ubrania. Jako Stowarzyszenie Hrubieszów Jestem Stąd zwracamy się z prośbą do wszystkich, którzy mogą ich wesprzeć jakąkolwiek kwotą! Pomagamy i dziękujemy!” – apelują organizatorzy na zrzutka.pl.

(fot. Archiwum Stowarzyszenia Hrubieszów Jestem Stąd)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium