Dwa pomysły na szybkie wybudowanie aquaparku

Za emisję obligacji odpowiedzialna jest miejska spółka Chełmski Park Wodny i Targowiska Miejskie. Wkrótce chce również ogłosić przetarg na inwestora zastępczego budowy Centrum Sportów Wodnych. - Zamierzamy wyemitować obligacje na kwotę około 40 milionów złotych na okres 15 lat - mówi Zbigniew Mazurek, prezes spółki Chełmski Park Wodny i Targowiska Miejskie. - Jednocześnie zastrzegamy sobie możliwość zmniejszenia tej kwoty i wcześniejszej spłaty. Adresowane do banków zaproszenie do składania ofert zostało poprzedzone analizą możliwych źródeł finansowania tej inwestycji. Kilka wyraziło już wstępne zainteresowanie. Teraz w przeciągu 20 dni banki powinny potwierdzić chęć złożenia ofert, aby już w kwietniu inwestor aquaparku mógł spośród nich wybrać najkorzystniejszą. Poza emisją obligacji inwestor przygotowuje alternatywne rozwiązanie. Wszczął już procedury związane z ewentualną sprzedażą działki pod aquapark wraz z jego projektem oraz przylegającego do niej terenu przeznaczonego pod galerię handlową. Wybudowany przez prywatnego inwestora, w umownym okresie dzierżawiony byłby przez miejską spółkę, po czym przeszedłby na jej własność. Inwestorowi pozostałaby galeria. - Wciąż na wszelkie sposoby analizujemy skutki tego rozwiązania - mówi Agata Fisz, prezydent miasta. - Najważniejsze, aby Centrum Sportów Wodnych zostało wybudowane profesjonalnie i za rozsądną cenę. Z ostateczną decyzją, co do dalszego postępowania zaczekamy do momentu, kiedy banki prześlą nam swoje oferty. Władze miasta uspokajają, że budowa pierwszego w województwie i jednego z nowocześniejszych aquaparków w Polsce nie jest w żaden sposób zagrożona. Przyznają, że to w skali Chełma duże i wymagające przedsięwzięcie. Wszystkie procedury wymagają czasu. Chodzi o jakość, koszty, a na koniec o to, by nowy aquapark był bezpieczny i rentowny. Zgodnie z przygotowanym przez miejską spółkę zaproszeniem do składania ofert na emisję obligacji, uruchomienie pierwszej transzy zaplanowano na koniec czerwca tego roku. Przez długi czas pierwszymi oponentami budowy aquaparku w Chełmie byli radni z Klubu PO. Ostatnio niektórzy z nich zaczęli jednak popierać to przedsięwzięcie. - Chełm i chełmianie zasługują na aquapark - mówi Mariusz Kowalczuk. - Pod warunkiem, że gotowy obiekt nie będzie ciężarem finansowym. Z dwóch wariantów zdecydowanie opowiadam się za sprzedażą działki z dokumentacją obiektu prywatnemu inwestorowi.