Budowa własnego domu to ogromna inwestycja. W realizacji zamierzeń może nam pomóc bank.
Coraz więcej ofert banków umożliwia sfinansowanie inwestycji nawet w 100 procentach, ale najczęściej proporcje pomiędzy wkładem własnym, a pieniędzmi uzyskanymi z banku wynoszą 20-30 i 70-80 procent. Wartość nieruchomości jest ustalana przez rzeczoznawcę majątkowego lub pracownika banku.
Bank musi mieć pewność, że kredyt uda nam się spłacić, dlatego sprawdza wysokość naszych dochodów i formę zatrudnienia oraz posiadany majątek, liczbę osób w rodzinie i wysokość wcześniejszych zobowiązań kredytowych. Miesięczna rata kredytu nie może bowiem przekroczyć określonego poziomu dochodów klienta (waha się w okolicach 30-40 proc. naszych miesięcznych dochodów). Miesięczna rata jest także tym niższa, im dłuższy jest okres kredytowania, ale jednocześnie tym wyższe jest oprocentowanie. Są banki, które szczycą się nawet 45-letnim okresem spłaty kredytu, jednak wymagają one także, by kredyt był spłacony przed osiągnięciem przez klienta 65 lat.
Po całkowitym spłaceniu kredytu, bank wystawia pismo, które jest zezwoleniem na wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej kredytowanej nieruchomości. Wykreślenie hipoteki przez sąd jest ostatnim etapem współpracy z bankiem.
Oprac. mms