Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

6 czerwca 2023 r.
19:01

Lubelskie: sąd rozstrzygnie czy radny obraził wójta. Poszło o współpracę ze służbami

(fot. UG/rs (archiwum))

Wójt Stanisław Gołębiowski domaga się publicznych przeprosin od radnego Leszka Rodzosia za zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych. Ten odmówił powołując się na konstytucyjne prawo do wygłaszania poglądów. Poszło o kontakty wójta ze służbami PRL-u.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O tym, że Stanisław Gołębiowski, wójt Końskowoli, od grudnia 1979 roku do grudnia 1987 roku był zarejestrowanym jako tajny współpracownik ówczesnych służb, powszechnie wiadomo. Na początku tego roku podczas jednej z sesji rady gminy wójt sam odniósł się do tej sprawy. Wyjaśnił wtedy, że podpisał tzw. lojalkę, co było warunkiem zgody na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. - To, że miałem pseudonim (TW "Sylwester" - przyp.), nie znaczy, że współpracowałem. Nie składałem raportów i nie przekazywałem informacji - zapewniał Gołębiowski.

W marcu do tej sprawy odnieśli się radni opozycyjnego wobec wójta "Zielonego Powiśla". Oświadczenie wygłosił wtedy Leszek Rodzoś, który po przytoczeniu informacji z IPN-u poddał w wątpliwość zaświadczany przez wójta brak współpracy, nie dając wiary ustaleniom instytutu.

- Trudno uwierzyć, by Służba Bezpieczeństwa tak długo trzymała w swoich strukturach kogoś bezproduktywnego. W 1990 roku teczkę i akta TW "Sylwester" zniszczono. Dlaczego to zrobiono, skoro nie było w nich nic ważnego? Prokurator nie miał możliwości oceny zgromadzonego materiału - argumentował radny Rodzoś. - Mamy prawo mieć wątpliwości - podkreślił.

Tego rodzaju sugestię Stanisław Gołębiowski uznał za zniesławienie i zażądał od radnego publicznych przeprosin na sesji oraz na łamach prasy (w tym Dziennika Wschodniego). Jak wskazał wójt Końskowoli, wystąpienie podczas marcowej sesji naruszyło jego dobra osobiste. Ewentualny brak zastosowania się do wezwania zagroził wystąpieniem przeciw radnemu na drogę sądową (cywilnie i karnie).

Temat przeszłości wójta na sesję wrócił pod koniec maja. Podczas spotkania radnych Leszek Rodzoś najpierw odczytał treść sugerowanych przeprosin, by następnie stanowczo odmówić podpisania się pod tymi słowami.

- Odnoszę wrażenie, że pisząc te słowa gdzieś pan wtedy odleciał - wyznał radny, powołując się na konstytucyjną wolność do wyrażania poglądów. - Czy chce mi pan zabronić wyrażania swoich poglądów, zastraszyć lub odwrócić uwagę od przyznania dodatków dla pracowników? (...) Sam pan wywlokłeś te sprawy na lutowej sesji przyznając się do swoich związków ze służbami, a teraz ma pan pretensję, że nie wszystkim zapewnieniom dajemy wiarę? - cedził samorządowiec "Zielonego Powiśla".

- Za co mam pana przepraszać? Uważam, że to pan powinien przeprosić tych wszystkich, którzy przez 30 lat głosowali na pana, nie mając wiedzy, nie mając wiedzy, że był pan zarejestrowany jako TW - dodał Rodzoś, nazywając podpisanie lojalki przez wójta "ześwinieniem się". Swoją wypowiedź radny zakończył przyznaniem o swojej gotowości, by stanąć przed sądem.

Wójt Gołębiowski do wywodu radnego odniósł się krótko, uznając, że tymi słowami samorządowiec jeszcze bardziej się "pognębił". Zapowiedział jednocześnie, że ich ocenę zostawi sądowi, który będzie "najbardziej kompetentny i miarodajny".

Czy radny Leszek Rodzoś przekroczył granice wolności słowa? Prawdopodobnie tę sprawę rozstrzygnie sąd. Jak dotąd radny nie dostał jeszcze wezwania, ale przyznaje, że jest na nie gotowy. - To była moja ocena, do której mam prawo - zapewnia. W rozmowie z nami przyznał, że ze słów wypowiedzianych na sesjach nie ma zamiaru się wycofywać.

Przypominamy, że jednym z zapalników spięć pomiędzy "Zielonym Powiślem", a urzędującym wójtem było zablokowanie przez radnych wniosku o odzyskanie praw miejskich dla Końskowoli (miejscowość miastem mogła być już od stycznia 2022 roku). Radni "ZP" uzasadniają swoją decyzję o odsunięciu tej kwestii na koniec kadencji wątpliwościami dotyczącymi przeszłości wójta Gołębiowskiego, który po odzyskaniu praw stałby się burmistrzem Końskowoli. Pierwszym od ponad 150 lat.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium