Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Powiat lubelski

2 lutego 2024 r.
6:51

Kogut pieje, a psy szczekają. Sprawą musiał zająć się sąd

Główny sprawca sądowego „zamieszania”: kogut Walter White, który miał uprzykrzać życie sąsiadce.
Główny sprawca sądowego „zamieszania”: kogut Walter White, który miał uprzykrzać życie sąsiadce. (fot. archiwum pana Tomasza)

W Niedrzwicy Dużej jedna z mieszkanek kilkukrotnie poskarżyła się policji, że szczekające psy sąsiada i piejący na jego działce kogut zakłócają jej spokój. Na wniosek komendanta Policji w Bełżycach Sąd Rejonowy w Kraśniku wydał wyrok nakazowy, w którym uznał pana Tomasza za winnego, że ten nie dopełnił właściwej opieki nad zwierzętami i wymierzył mu grzywnę 300 złotych oraz zasądził na rzecz Skarbu Państwa 30 złotych opłaty oraz 50 złotych tytułem zryczałtowanych wydatków. Mężczyzna nie zgodził się z wyrokiem i odwołał do sądu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pani Mariola i pan Tomasz sąsiadami są od wielu lat. W 2004 roku kobieta z mężem wprowadziła się na 0,5 hektarową działkę ze starym przedwojennym siedliskiem w Niedrzwicy Dużej (wieś w powiecie lubelskim), która została wydzielona z blisko 3-hektarowej własności mężczyzny. Przed sądem wyznała, że w momencie kiedy dokonywali zakupu, to sąsiad użytkował swój teren jako działkę warzywno-owocową.

– Oni przyjeżdżali na weekendy (z Lublina –przyp. aut.), tam był barak, który do dzisiaj stoi z narzędziami. Oni tam nie nocowali – mówiła i dodała: My mieszkaliśmy na tej działce i funkcjonowaliśmy tam na co dzień.

Konflikt zaczął się, jak sąsiedzi wprowadzili się na działkę z psami. Kiedy sąsiadka wychodziła z domu, to psy zza płotu obszczekiwały ją z rana, a także w ciągu dnia. –Funkcjonowanie obok sąsiada nie było możliwe – przyznała pokrzywdzona.

Czarę goryczy przelał kurnik, który sąsiad pobudował na swojej działce, po 10 latach próśb żony od momentu przeprowadzenia się z Lublina do Niedrzwicy Dużej.

– Uważam, że specjalnie sąsiad sobie kupił koguta, żeby mi robić na złość. Sąsiad czy sąsiadka powiedzieli, że nie słyszą tego koguta, co było niemożliwością. Ja mam to nagrane. Kogut piał koło godziny 4 czy 5. Ja nie wiedziałam o tym, że sąsiad postawił sobie kurnik, a z drugiej strony postawił sobie altanę. On nie powiedział mi, że chce postawić kurnik i kupić koguta – zeznawała pani Mariola, która zarzuciła sąsiadowi, że kogut nie był odpowiednio zabezpieczony. Kilkukrotnie wzywała w tej sprawie policję.

Głosy z pobliskiego lasu

– Interweniujący policjanci zwracali sąsiadce uwagę na fakt iż ptaki śpiewające w lesie są głośniejsze od piejącego koguta – przyznaje pan Tomasz i dodaje, że sąsiadka żądała jego ukarania wysyłając na adres e-mail komisariatu w Bełżycach paragraf, z którego powinien zostać ukarany.

– Odległość między kurnikiem a moim domem to około 50 metrów, a pomiędzy sąsiadką a kurnikiem również około 50 metrów. Dookoła są pola uprawne, niedaleko są również tory kolejowe. Z pobliskiego lasu słychać odgłosy ptaków bardzo wyraźnie, szczególnie w okresie wiosenno-letnim. Jest to jeden wielki śpiew, który trudno przekrzyczeć. Ptaki z lasu zaczynają się odzywać jeszcze przed świtem. Słychać też głosy innych zwierząt, np. jeleni czy kozłów, saren, szczególnie w okresie wiosennym, kiedy mają jakąś ruje, ale są to wyraźne głośne odgłosy – tłumaczył przed sądem pan Tomasz. Mężczyzna zapewnił, że kurnik został dodatkowo wyciszony, aby psy nie szczekały, na co skarżyła się sąsiadka, poprawił ogrodzenie. – Starałem się je zaciemnić, tak żeby psy nie widziały, nie mogły widzieć sąsiadki. Część ogrodzenia umocniłem, zaślepiłem deskami.

Pan Tomasz nie zgodził się z wyrokiem nakazowym. Stanął przed sądem i złożył zeznania. (fot. Krzysztof Basiński)

 

Sąd wyjaśnia pianie

Kogut, który do sprawy nie doczekał (zdechł 17 lipca ubiegłego roku), przez pana Tomasza i jego rodzinę, po kilkukrotnej interwencji policji o różnych porach dnia między innymi również o 5 rano, nazwany został Walter White, na cześć bohatera serialu Breaking Bad.  Miał uprzykrzać życie sąsiadce od grudnia 2022 roku do 8 lipca 2023 roku, chociaż kury i koguta pan Tomasz kupił już w sierpniu 2022 roku, W wyroku nakazowym wydanym przez Sąd Rejonowy, od którego odwołał się pan Tomasz, dwa psy także, Gafa i Stefan.

W toku przesłuchania okazało się, że niski kundel, wielorasowy; i drugi – mieszanka labradora z bokserem – po jednej z interwencji policji, w grudniu ubiegłego roku uspokoiły się i psami sędzia wydająca wyrok już się nie zajmowała.

– Natomiast jeżeli chodzi o pianie koguta, to tutaj jakby nie ulega wątpliwości, jest to fakt powszechnie znanym, że koguty rzeczywiście pieją z nastaniem świtu i że w okresie wiosennym – letnim to będzie dosyć wcześnie, kiedy wschodzi słońce. I jakby nie można czynić z tego zarzutu ani kogutowi, ani właścicielowi koguta, że ten kogut pieje – mówiła sędzia Paulina Wesołowska, uzasadniając wyrok uniewinniający.

 

Sędzia Paulina Wesołowska odczytuje wyrok. Sprawa zakończyła się po myśli mieszkańca Niedrzwicy Dużej. Pan Tomasz został uniewinniony. (fot. Krzysztof Basiński)

 

Nie był podjudzony do piania

Nie bez znaczenia na werdykt miał fakt, że między posesjami obwinionego i pokrzywdzonej było ogrodzenie i tuje, co jeszcze dodatkowo powinno tłumić dźwięk oraz to, że pianie koguta nie budziło pana Tomasza i jego rodziny. Ponadto sąsiadka, która przedstawiła nagranie, jak pieje kogut musiała wyjść poza swoją posesję i nagrywać to pianie od strony lasu.

– Z tego wszystkiego wynika, że to pianie było zwyczajnym pianiem koguta, nie zachowywał się w jakiś sposób nienaturalny, nie był też przed nikogo podjudzany do piania – mówiła sędzia Wesołowska dodając, że do takich dźwięków należy być przyzwyczajonym, liczyć się z tym, zamieszkując na wsi.

Biorąc to wszystko pod uwagę sąd uznał, że pan Tomasz swoim zachowaniem nie wypełnił żadnych znamion czynów zabronionego wskazanego w artykule 5 kodeksu wykroczeń i w związku z tym uniewinnił go od zarzutu popełnienia tego wykroczenia, a kosztami sprawy obciążył Skarb Państwa.

Wyrok już uprawomocnił się. Oskarżyciel, którym był Komisariat Policji w Bełżycach nie złożył bowiem apelacji z uzasadnieniem do Sądu Okręgowego w Lublinie za pośrednictwem Sądu Rejonowego w Kraśniku, a miał na to czas do wtorku, 30 stycznia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium