Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

16 stycznia 2023 r.
19:10

Lublin: bajkowy zakątek opleciony pnączami

Agnieszka Drwal i Maria Skowrońska-Drwalowa z dyplomem Skarbu Kultury Przestrzeni przy winorośli pod arkadą budynku na Wyszyńskiego 4
Agnieszka Drwal i Maria Skowrońska-Drwalowa z dyplomem Skarbu Kultury Przestrzeni przy winorośli pod arkadą budynku na Wyszyńskiego 4 (fot. Marcin Skrzypek)

Dom przy ulicy Wyszyńskiego 4 obok Skweru Zawistowskiego jest wzorcowym połączeniem pnączy i historycznej architektury. Pokrywa go winobluszcz trójklapowy i pięciolistkowy, które razem z budynkiem tworzą wyjątkowo urokliwą kompozycją. Jak się okazuje nie jest ona przypadkowa. Opowiada o tym mieszkająca tam Agnieszka Drwal.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Skąd pomysł na zasadzenie tutaj pnączy?
– Pnącza są tu prawdopodobnie od czasów moich pradziadków. Były już od dawna, gdy zamieszkałam tu z rodzicami i bratem. Widać je już na zdjęciu budynku z początku lat 70. Sama konstrukcja arkad przy domu wskazuje na to, że gdy był on rozbudowywany 100 lat temu, to już wtedy ktoś postanowił, że pnącza tutaj będą. Świadczą o tym wbudowane donice, które nie mają dna. Pnącza przetrwały remonty, ponieważ, mimo że nie są ekspansywne, nie rosną szybko, to mają dużą wolę przetrwania. Gdy kilkanaście lat temu pojawili się nowi współwłaściciele, został zasadzony winobluszcz pięciolistkowy, który jest bardzo ekspansywny. Stare pnącza są zielone, jesienią gubią liście, natomiast liście nowych pnączy, nim opadną jesienią, przybierają piękne, czerwone barwy.

To budynek zabytkowy, więc czy potrzebna była jakaś zgoda na ingerowanie w jego wygląd?
– Budynek jest stary, ale nie ma go w rejestrze zabytków, więc zgoda nie była potrzebna. Oczywiście niewskazane są drastyczne zmiany. Ktoś mógłby zainterweniować, gdybyśmy nagle chciały przemalować go na różowo albo wymienić okna na żółte, plastikowe. Ale do rzeczy takich jak pnącza, nikt się nie wtrąca.

Jak one radzą sobie w tym miejscu?
– Wydaje się, że dla winobluszczu; tego, który jest bardzo ekspansywny, każde warunki są dobre. Nawet do tego stopnia, że wchodzi w różne zakamarki i pojawia się na przykład na strychu. To nie jest tak, że nagle mamy zarośnięty strych. On niby tam wchodzi, ale jak nie ma dostępu do światła, to się nie rozwinie. Poza tym pnącza mają tutaj dobre światło, myślę, że jest im dobrze. Jeżeli trafiają się jakieś uschnięte gałązki, to dlatego, że się złamały, bo wiał zbyt silny wiatr.

Zajmowanie się pnączami to wymagająca praca? Na czym dokładnie polega?
– Na pewno może być trudna, jeżeli wkładalibyśmy w to dużo więcej wysiłku, a my pozwalamy im rosnąć, właściwie jak chcą. Gdy pnącza zaczynają zarastać czyjeś okno, to na ogół jest tak, że je upinam albo sąsiedzi sami obie z tym radzą.

Raczej niewskazane jest, aby je przycinać?
– Można je uciąć, tylko moim zdaniem jest znacznie łatwiej je upiąć. Na pewno jakieś błędy popełniam jesienią i wiosną, kiedy by trzeba te pnącza jakoś specjalistycznie poprzycinać, ale dzięki plebiscytowi i szumowi wokół winorośli, na pewno nikt nie chciałby, by tych pnączy tutaj nie było. Może nawet pojawią się jakieś fundusze na opiekę. Ja nie traktuję tego jako bardzo ciężkiej pracy. Raz było ciężko, kiedy musiałam sama z partnerem stawiać duże rusztowanie i wchodzić na nie, bo pnącze zaczęło zarastać salon fryzjerski na froncie budynku. Ale poza tym tylko koło nich przechodzę i je upinam. Nie jest to co prawda fachowa wiedza, ale wydaje mi się, że gdy przytnie się pnącza, to tydzień później nie będzie widać nawet efektu tej pracy, natomiast kiedy się je upnie, to, dzięki chwytnym gałązkom, pnącza same potrafią przyczepiać się do muru i rosnąć w pożądanym kierunku.

Front domu przy ul. Wyszyńskiego 4 pokryty winobluszczem pięciolistkowym w jesiennej szacie (fot. Marcin Skrzypek)

Jak ludzie reagują na te pnącza? Zdarzyło się, że ktoś przyszedł powiedzieć pani kilka miłych słów na ich temat?
– Ten dom w ogóle wzbudza zainteresowanie, bo jest dosyć charakterystyczny i jest tu jedynym prywatnym domem między Pałacem Biskupim a Seminarium. Dlatego nawet gdy pnącza nie były tak efektowne jak teraz, to też budziły zainteresowanie. Z opiniami na temat samych pnączy chyba się nie spotkałam, ale ludzie często się tu zatrzymują, robią zdjęcia.

Osoby myślące o uprawianiu pnączy często zaprząta pytanie, czy prawdą jest to, że uszkadzają one elewacje budynków?
– Z takimi opiniami zetknęła się dopiero podczas plebiscytu „Pnącza w krajobrazie Lublina”. Wcześniej nie zauważyłyśmy niczego takiego. Dopiero wtedy usłyszałam dużo historii, o tym, że ludzie brzydzą się pnączy, że ich nie chcą, a jeżeli się pojawią, to są przez nich ucinane. Albo o tym, że pnącza niszczą rynny i rozsadzają mury. To inne rośliny się tak zachowują, na przykład drzewa, mlecze, osty, a pnącza tylko znajdują sobie podpórkę i idą dalej. Natomiast u nas wygląda to zupełnie inaczej, ponieważ jest to nasz dom, rodziny i współwłaścicieli, i wszyscy pnącza akceptujemy.

Czasami można spotkać się również z opiniami i obawami, że pnącza sprzyjają nadmiernej wilgoci, powstawaniu pleśni czy osiedlaniu się owadów. Zgadza się pani z nimi?
– O wszystkich zaletach płynących z uprawiania pnączy dowiedziałam się sama, gdzieś to wyczytałam. Na przykład, że pnącza wpływają na zmniejszenie wilgoci w ścianach albo że dzięki nim jest chłodniej. Pamiętam, jak kiedyś mój brat spytał: „Czy przez pnącza nie gromadzi się więcej robactwa?” Ale, patrząc na to inaczej, tak naprawdę w tych pnączach jest życie. Nie jest tak, że jest więcej jakichś owadów. Muchy, pszczoły i osy są niezależnie od tego czy pnącza są mniej czy bardziej rozwinięte. Nie umiem stwierdzić z całą pewnością, że pnącza są bezwzględnie dobre, natomiast na pewno nie zwiększają poziomu wilgoci i liczby owadów, a także nie sprzyjają powstawaniu pleśni. Ostatnio mieliśmy też spotkanie ze specjalistami od deratyzacji i zapytaliśmy ich, czy pnącza nie pomagają w jakiś sposób szczurom w penetracji budynków. Powiedzieli, że nigdy nie spotkali się z takim problemem i że jeśli gryzonie już są, to i tak wejdą, a radzą sobie inaczej, np. przez kanalizację, potrafią też chodzić po murach.

Myślała pani o przyszłości tych pnączy? Chciałaby pani coś w nich zmienić, zmodyfikować, a może zasadzić kolejne?
– Zastanawiałam się czy nie włączyć w pnącza jakiegoś powoju, ale musiałabym jeszcze dowiedzieć się jak dokładnie to zrobić. Jednak zauważyłam, że pnącza nie lubią towarzystwa. W donicach, o których wspominałam na początku, czasami zasiewają się drzewa, które trzeba usuwać, ponieważ są zbyt blisko fundamentów. Jeżeli czasem się tych samosiejek nie zdąży usunąć, to wygrywają z bluszczem, przytłumiając go. Z jednej strony, pnącza są bardzo dzielne, radzą sobie same, nie potrzebują podlewania, natomiast, kiedy w donicy zaczyna rosnąć obca roślina, to one ustępują. Dopiero po ich usunięciu, pnącza nagle zaczynają wypuszczać nowe listki.

 

Wywiad zrealizowany w ramach praktyk studenckich (czerwiec-październik 2022) na II roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej (Wydział Nauk Społecznych KUL) w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” pod kierunkiem Marcina Skrzypka w ramach III edycji plebiscytu Skarby Kultury Przestrzeni pt. „Pnącza w krajobrazie Lublina”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Projekt utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Chełmie został zdjęty z porządku obrad sesji Rady Miasta

Pat w sprawie Miejskiego Urzędu Pracy Chełmie. Radni podzieleni

Ponad 2,5 mln zł rocznie Chełm dopłaca do funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy. Rosnące koszty skłoniły władze miasta do propozycji utworzenia własnej instytucji – Miejskiego Urzędu Pracy. Jednak pomysł prezydenta Jakuba Banaszka już na starcie budzi poważne wątpliwości radnych.

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty