Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowa biblioteka Uniwersytetu Przyrodniczego już działa (Jacek Świerczyński)
400 tysięcy książek jest już w nowej bibliotece Uniwersytetu Przyrodniczego. Nowa Chatka Żaka czeka na wyposażenie.
Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem roku akademickiego sprawdzamy, na jakim etapie są dwie inwestycje, które od października miały zmienić życie lubelskich studentów.
– Już ich obsługujemy w nowej siedzibie – mówi Marian Butkiewicz, dyrektor Biblioteki Głównej UP. – Co prawda, trwają jeszcze ostatnie prace przy wyposażaniu. Ale biblioteka już działa, frekwencja jest przyzwoita.
Nowa siedziba powstała przy ul. Akademickiej, obok Centrum Kongresowego i Agro II. Latem zostały tu przewiezione zbiory z biblioteki UMCS przy ul. Radziszewskiego, gdzie przyrodnicy wynajmowali powierzchnie.
Największa część trafiła do klimatyzowanego magazynu w piwnicy. Parter to dział podręczników. – Głównie dla studentów. Tu będą mieli wszystko pod ręką – wyjaśnia dyrektor.
50 tys. najbardziej popularnych książek trafiło do specjalnej czytelni na drugim i trzecim piętrze, w której czytelnicy mogą samodzielnie przeglądać zbiory i swobodnie wybierać interesujące ich publikacje. Wszystko to kosztowało prawie 20 mln zł.
– Już ich obsługujemy w nowej siedzibie – mówi Marian Butkiewicz, dyrektor Biblioteki Głównej UP. – Co prawda, trwają jeszcze ostatnie prace przy wyposażaniu. Ale biblioteka już działa, frekwencja jest przyzwoita.
Nowa siedziba powstała przy ul. Akademickiej, obok Centrum Kongresowego i Agro II. Latem zostały tu przewiezione zbiory z biblioteki UMCS przy ul. Radziszewskiego, gdzie przyrodnicy wynajmowali powierzchnie.
Największa część trafiła do klimatyzowanego magazynu w piwnicy. Parter to dział podręczników. – Głównie dla studentów. Tu będą mieli wszystko pod ręką – wyjaśnia dyrektor.
50 tys. najbardziej popularnych książek trafiło do specjalnej czytelni na drugim i trzecim piętrze, w której czytelnicy mogą samodzielnie przeglądać zbiory i swobodnie wybierać interesujące ich publikacje. Wszystko to kosztowało prawie 20 mln zł.
12 mln zł pochłonęła za to przebudowa Chatki Żaka. Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej postanowił stworzyć tu nowoczesny Inkubator Medialno-Artystyczny. Jego najważniejszą częścią jest profesjonalne studio radiowo-telewizyjne zlokalizowane w salach, gdzie kiedyś działał klub muzyczny. Studenci będą też mieli do dyspozycji szereg pracowni, m.in. dziennikarskie, reklamy, fotograficzną, teatralną, filmową laboratorium dla tłumaczy symultanicznych.
Wszystkie wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, który ma kosztować ponad 7 mln zł. I to właśnie przez sprzęt opóźni się otwarcie nowej Chatki. Pierwotnie uczelnia zapowiadała to na październik. Teraz informuje o marcu przyszłego roku.
– Przedłużenie terminu wynika z aneksowania studium wykonalności uwzględniającego zmiany w projekcie – wyjaśnia Anna Guzowska, rzecznik UMCS. – Aneks uwzględnił rzeczywiste potrzeby inkubatora "na dziś”. Lista sprzętu i wyposażenia została zaktualizowana. Czas, jaki upłynął od momentu podpisania umowy o dofinansowanie do wdrożenia projektu oraz postęp technologiczny, wymusił zakup urządzeń nowszej generacji. Obecnie czekamy na realizację dostaw.
Wszystkie wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, który ma kosztować ponad 7 mln zł. I to właśnie przez sprzęt opóźni się otwarcie nowej Chatki. Pierwotnie uczelnia zapowiadała to na październik. Teraz informuje o marcu przyszłego roku.
– Przedłużenie terminu wynika z aneksowania studium wykonalności uwzględniającego zmiany w projekcie – wyjaśnia Anna Guzowska, rzecznik UMCS. – Aneks uwzględnił rzeczywiste potrzeby inkubatora "na dziś”. Lista sprzętu i wyposażenia została zaktualizowana. Czas, jaki upłynął od momentu podpisania umowy o dofinansowanie do wdrożenia projektu oraz postęp technologiczny, wymusił zakup urządzeń nowszej generacji. Obecnie czekamy na realizację dostaw.
