- Czasami zdarza się elegancka 4-latka, która nie chce moczyć palców, ale zwykle dzieci są ciekawe i bardzo zdziwione, że papier robi się z roślin - mówi Sylwia Woźniak-Sęczawa.
Żeby zobaczyć efekty pracy uczestnicy muszą dziś wrócić do pracowni, bo wczoraj proces zakończył się na umieszczeniu papieru w prasie.
Kogo interesują techniki tworzenia papieru może o kolejne warsztaty pytać przy Żmigrodzie 1/Królewskiej 17 (alina.bak@tnn.lublin.pl, tel. 81 53 452 33).