Kilkaset osób pożegnało dzisiaj Konrada Gacę, znanego promotora walki z otyłością. Pogrzeb odbył się na cmentarzu na Majdanku w Lublinie
Ostatnie pożegnanie odbyło się o godz. 15. Nie wszyscy zmieścili się do kaplicy. Na cmentarzu umieszczono telebim, na którym wyświetlane były zdjęcia Konrada Gacy. Pogrzeb był bardzo wzruszający. W świątyni słychać było muzykę skrzypiec i śpiew. Pod urną z prochami postawiono wiele bukietów i kompozycji, a wśród nich najbardziej wzruszające, różowe serce z napisem "Kocham Cię Tato - Emilka" (Konrad Gaca osierocił 7-letnią córkę).
– Znałem go od lat. Był dobrym człowiekiem. Zostawmy opinie, hipotezy. Nie można ukoić bólu, tylko Bóg to potrafi – powiedział ksiądz podczas mszy żałobnej.
Na pogrzebie pojawiła się m.in. Iwona Pavlović, jurorka Tańca z Gwiazdami.
– Czuję się jak w matrixie, nierealne to. Dzięki Konradowi urodziłam się na nowo. Jedne narodziny od Boga, drugie od Ciebie. Zostawiłeś wielką pustkę. Odszedł wielki człowiek, ale jego misja, jego dzieło zostaną z nami. Śpij, największy wojowniku – mówiła z płaczem Pavlović.
Konrad Gaca był wielokrotnym finalistą Mistrzostw Polski w Kulturystyce & Wellness oraz Fitness & Wellness. Od kilkunastu lat prowadził również własne Centrum Odchudzania.
Jego ciało znaleziono w czwartek rano, w jego domu. Znany w całym kraju promotor zdrowego stylu życia miał 42-lata. Dokłdane okoliczności śmierci wyjaśnić mają wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok. Wiadomo, że nie przyczyniły się do niej osoby trzecie.