Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 kwietnia 2007 r.
19:13
Edytuj ten wpis

Grupa trzymająca trawę

Bój toczy się o grube miliony ze zleceń na koszenie trawników oraz pielęgnację drzew i krzewów na terenach należących do miasta. O tym, które firmy na tym zarobią miał zdecydować przetarg.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Urzędnicy podzielili Lublin na 12 rejonów. Każda z firm zainteresowanych zamówieniem mogła starać się o zlecenie na nie więcej niż trzy rejony. Dziwnym trafem wykonawcy nie weszli sobie w paradę. Niemal wszędzie oferty rozłożyły się tak, by firmy nie musiały między sobą konkurować.

W dziewięciu spośród 12 rejonów wpłynęła tylko jedna oferta. Tam miasto podpisało już umowy z wykonawcami i zieleń jest w należytym porządku. W trzech dzielnicach wybujałe chaszcze rosną już od lata. Jakie to dzielnice? Ano te, w których o zamówienie walczyły dwie firmy. Tam, gdzie urzędnicy spośród dwóch ofert musieli wybrać tę tańszą.



Tam, gdzie pojawił się Usługowy Zakład Konserwacji Terenów Zielonych Janiny Turskiej, jego oferta była tańsza. Teoretycznie ta oferta powinna wygrać. Ale firma złożyła niekompletne dokumenty: bez pozwolenia na odbiór odpadów.

To poważny brak. Przy koszeniu trawy i przycince drzew powstają odpady, które trzeba wywieźć. Nie może tego zrobić firma, która nie ma na to pozwolenia. I dlatego nie może pielęgnować zieleni.

UZKTZ dostał szansę: dodatkowy czas na dostarczenie brakującego pozwolenia. Taki dokument wydaje Urząd Miasta. Ten sam, który ogłasza przetarg na trzyletnią pielęgnację zieleni i płaci za tę usługę. Tyle że inny wydział: Wydział Ochrony Środowiska.

Zakład Turskiej nie dostał pozwolenia. Urzędnicy mnożyli pytania. Nawet o to, co firma zrobi ze znalezioną na trawniku wersalką. Bo ma ona umowę z zakładem utylizacji takich gratów. Ma też zgodę na jego transport. Ale bez pozwolenia na odbiór nie może jej podnieść z ziemi i wrzucić na samochód.

Ten słynny dyrektor

Wydziałem Ochrony Środowiska kieruje Marian Stani. Był on już bohaterem naszych tekstów. Pisaliśmy o miejskim składowisku ziemi na obrzeżach Kalinowszczyzny, gdzie ciężarówki zwoziły zbędną ziemię z placów budów. Terenem administrowała spółka Kom- Eko. Stani, zanim trafił do Urzędu Miasta, był niegdyś jej doradcą. Podpowiadał tej firmie, jak ma zdobywać pieniądze. Pomagał jej także wtedy, gdy trafił do Ratusza.

Zarządzanie tym składowiskiem Ratusz powierzał spółce Kom-Eko nie organizując przetargu, choć zgodnie z prawem był do tego zobowiązany. Zamiast tego, kolejnymi aneksami przedłużał starą umowę.


Kiedy ujawniliśmy tę sprawę, zajęła się nią Regionalna Izba Obrachunkowa, instytucja stojąca na straży tego, by publiczne pieniądze były wydawane zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem. Kontrola RIO potwierdziła doniesienia Dziennika. Wykazała też, że skala nieprawidłowości była znacznie większa. Z pominięciem przetargów do Kom-Eko trafiły z miejskiej kasy aż 4 miliony złotych. To dyrektor Stani w piśmie do zastępcy prezydenta miasta prosił o podpisanie kolejnej umowy bez przetargu. Procedury prowadzone przez RIO zakończyły się... wnioskiem o ukaranie Staniego upomnieniem. Chociaż chodziło o zlecenia warte miliony.



Ojciec i syn

Na początku października do naszej redakcji dzwoni Marek Poniatowski, prezes RIO. - Może zajęlibyście się wysoką trawą na Czechowie? Na pasie rozdzielającym jezdnie al. Kompozytorów Polskich chwasty tak się rozrosły, że zagraża to kierowcom - słyszymy w słuchawce. Czechów to właśnie jedna z trzech dzielnic, w której przetarg nie został rozstrzygnięty. Urzędnicy mieli tam wybierać między tańszym zakładem Turskiej a droższą firmą Hortus. Turska nie mogła się doprosić pozwolenia od Wydziału Ochrony Środowiska, którego działalność badał Marek Poniatowski. Hortusem kieruje Radosław Poniatowski. Zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa. To syn prezesa RIO.



Jawna tajemnica

Kilka dni po telefonie od prezesa RIO do redakcji dzwoni jego syn. Jest zirytowany tym, że Urząd Miasta nadal nie rozstrzygnął przetargu w trzech spornych rejonach. - Niedługo przetarg trzeba będzie unieważnić, bo oferty stracą ważność - mówi Radosław Poniatowski.

Urzędnicy nie zdecydowali, które firmy mają pielęgnować zieleń w trzech spornych rejonach, bo oferty na prowadzenie takich robót były ważne przez 60 dni.

Kiedy minął ten termin? - Nie mogę powiedzieć - mówi Iwona Wieżel z Referatu Zamówień Publicznych Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta.

• Ale to informacja jawna. Dlaczego odmawia pani jej udzielenia?

- Nie odmawiam. Ale muszę mieć zgodę dyrektora - ucina urzędniczka.

Pytamy szczebel wyżej. - Nie widzę powodów, żeby pan takiej informacji nie uzyskał - zapewnia Janusz Semeniuk, zastępca dyrektora wydziału.

- Termin upłynął 19 października - mówi Wieżel.

• Czy po tym terminie można rozpatrywać oferty?

- To zależy od komisji przetargowej.

Prawo stanowi inaczej. - Jeżeli na siedem dni przed upływem tego terminu zamawiający nie poprosi oferentów o dodatkowy czas, to nie może już po terminie rozpatrywać ofert. I zawarcie umowy jest niemożliwe - mówi Anita Wichniak-Olczak, rzecznik Urzędu Zamówień Publicznych. Jednak Ratusz nie prosił o dodatkowy termin.



Ceny pod sufitem

We wtorek Urząd Miasta unieważnił przetarg w trzech spornych rejonach. W dwóch z nich uzasadniał to tym, że "postępowanie jest obarczone wadą uniemożliwiającą zawarcie ważnej umowy”. Natomiast na Czechowie powód był inny: "cena najkorzystniejszej oferty przewyższa kwotę, którą zamawiający może przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia”. I rzeczywiście: Hortus zażądał 1,3 miliona złotych, czyli o 200 tys. więcej od kwoty, którą na ten cel mogło wydać miasto.

Ale w dzielnicach, gdzie umowy zawarto, ceny proponowane przez wykonawców były zbliżone do maksymalnych stawek, które urząd mógł wydać na poszczególne rejony.

Np. na Czuby urzędnicy przeznaczyli 774 592 zł, a jedyna oferta opiewała na 770 592 zł. Na LSM miasto było gotowe wydać 969 019 zł. Oferent proponował zaś 968 847 zł.

Teraz Urząd Miasta będzie musiał ogłosić nowy przetarg na trzy, coraz bardziej zarastające trawą, rejony.

Wielcy wygrani

* Na Czubach wygrywa MPO Sita z ceną 770 tys. zł. Inni nie składali ofert.

* Na Tatarach 862 tys. zł zgarnia Hortus. Inni nie składali ofert.

* Ogród Saski przypada spółce MPO Sita. Wartość 1.260 tys. zł. Inni nie składali ofert.

* Wieniawę zajmują "Ogrody”. Cena 1.016 tys. zł. Inni nie składali ofert.

* Śródmieście bierze MPZ. Cena 1.150 tys. zł. Inni nie składali ofert.

* LSM zgarniają "Ogrody”. Cena 969 tys. zł. Inni nie składali ofert.

* Kalinowszczyzna przypada Hortusowi. Cena 937 tys. zł. Inni nie składali ofert.

* Bronowice dostaje MPZ. Cena 1.147 tys. zł. Inni nie składali ofert.

* Dzielnica Dziesiąta trafia do "Ogrodów”. Cena 998 tys. zł. Inni nie składali ofert.

Pozostałe informacje

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium