Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 września 2007 r.
17:03
Edytuj ten wpis

Zdobyliśmy Bliski Wschód

Autor: Zdjęcie autora EWA DZIEDZIC

Piter i Konrad Mazierscy z Nałęczowa wrócili właśnie z wyprawy do Indii. Trzy miesiące wrażeń i doświadczeń, czasem nie do pozazdroszczenia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Płyniemy sobie łódką po Gangesie, a tu ludzka noga. To był fragment spalonego na brzegu nieboszczyka. Wszystkich zmarłych wrzucają do rzeki, taki obyczaj. Teraz ponoć palą ich też w elektrycznych krematoriach, bo taniej. Na brzegu Gangesu są wielkie umieralnie, dokąd przybywają Hindusi, żeby spocząć w świętym Gangesie. Bez spalenia wrzuca się do wody ciała kobiet umarłych w połogu, dzieci i ukąszonych przez kobrę.

Policja demoluje

W Colombo za 140 dolarów na 10 dni wypożyczyli samochód. - Sri Lanka jest cudna. Środek wyspy utkany starożytnymi zabytkami. Tu morze, tam góry. Nocą trzeba koniecznie na Adams Pick zobaczyć niesłychany wschód słońca. Czas się skończył, wróciliśmy do Colombo, rankiem trzeba oddać samochód. Miejsc nie ma, pozostał parking policyjny. Bezpieczny.
Bezpieczny?
- Rano idziemy do auta, a tu szyby wybite, nie ma akumulatora, nie ma koła zapasowego, w bagażniku ruina - Piter nawet dziś się złości. - Biegiem na policję, tłumaczymy, ktoś się włamał, Pomóżcie. A, to my, wyjaśnił policjant. Brygada antyterrorystyczna szukała bomby.
- Taki kraj, tamilskie tygrysy mogą być wszędzie, więc wszędzie wojska pełno, zasieki na ulicach, wpuszczają tylko wybrane samochody. O 3 w nocy do hotelu dobija się żołnierz z karabinem, żeby skontrolować paszporty. Machnęliśmy ręką na odszkodowanie, wypożyczalnia pocieszyła się 60 dolarami zastawu - dopowiada Konrad.

Wyprawa

Konrad, Piter i Monika, dziewczyna Pitera spędzili trzy miesiące na Bliskim Wschodzie. Przygotowania do wyprawy zajęły im pół roku. Trasę ustalili na podstawie relacji reporterskich i przewodników. Pieniądze? Kelnerowanie plus wyrównanie kredytu studenckiego z lutego.
- Po powrocie rozliczyliśmy wycieczkę: wyszło 6 tys. na głowę - sumuje Konrad. - Z transportem, wizami, mieszkaniem, jedzeniem, przyjemnościami, papryką i cejlońską herbatą przywiezionymi do domu.
Plecaki, para spodni długich, krótkie, podkoszulki, kurtki, sandały. Ciężkie buty turystyczne okazały się niepotrzebne. Mydła i golidła, dokumenty i kasa, kamery. Każdy plecak po 20 kilo. Wyruszyli 24 czerwca.
Ukraina, Rumunia, Bułgaria, Turcja, Iran, Pakistan, Indie, Nepal, Indie, Sri Lanka, Indie, Londyn, Warszawa. Busem, autobusem, pieszo, pociągiem, samolotem, wielbłądem, rikszą, łódką i na słoniu.

Iran: mają samogon

Na granicy turecko-irańskiej sprawdzają tylko Turków. Iran - o dziwo - jest bardzo bezpieczny i przyjazny turystom. Żadnych snajperów i militarnych pojazdów, za to wszędzie restauracje i zajazdy. Wszyscy chcą pomóc, wszyscy znają angielski. A drogi są równe jak stół, same autostrady! Ale już numer komórki kosztuje tu 600 dolarów, a samochody trzy razy droższe niż w Polsce. Choć policja jeździ mercedesami... W telewizji tylko głowy ajatollahów, alkohol zabroniony, obca kultura też. Spotkany przez nas student irański mówi, że jednak imprezują. W podziemiu. Oglądają zakazane filmy, słuchają muzyki z komputera i piją bimber.

Pakistan: koniec świata

Koniec cywilizacji na granicy z Iranem. Po irańskiej stronie szkło, automatyczne drzwi, klimatyzacja. Po pakistańskiej: barak bez okien i wyjście na pustynię.
- Byliśmy na suffinight, religijnym zgromadzeniu muzułmanów. Bębny, tańce i haszysz do obłędu. I brud, który już potem towarzyszył nam przez cale Indie. Jest tak: prawa ręka: towarzyska, do witania, jedzenia, walki. Lewa: do podcierania zadka. Papieru toaletowego nie ma, w sklepie rolka kosztuje dolara. Nikt go nie używa - opowiada Piter. - W kucanych ubikacjach są kraniki. Lewą ręką nabiera się wody i...

Indie: świątynia szczurów

W Indiach każdy chce oszukać. Kelner wstawi do rachunku dwa dania, których nie podał, taksówkarz ma zawsze popsuty taksometr, nawet bilet autobusowy trzeba kontrolować.
W Złotej Świątyni Amistar nocleg i jedzenie za darmo. Dla Europejczyków osobna sypialnia. Jedzą tu tysiące ludzi. Za co? To miasto najbogatszej kasty Hindusów. Na złocenia dachów i elewacji zużyto 100 kg złota.
Jedziemy do Bikaner, jedynej w świecie świątyni szczurów. Tysiące szczurów dostaje tu mleko i ryż.
- Albo Jaipur, świątynia małp - rzuca Konrad. - Są strasznie rozpuszczone i agresywnie dopominają się o jedzenie.
Trójka z Nałęczowa trafia też do Tadż Mahal, jednego z cudów świata, pomnika miłości Szacha Dżechana w żalu za ukochaną. Ale już 20 tys. budowniczych kazał obciąć kciuki, żeby nie powtórzyli swego dzieła.

Nepal ze słonia

- Osobiście widzieliśmy nosorożca - mówią naraz. - Jakieś 20 metrów od nas wynurzył się z zarośli dżungli w narodowym parku Azji Chitwan. Szczęśliwie siedzieliśmy bezpiecznie na słoniu. Z tej wysokości dżungla nie była straszna: zielono, niezwykle, antylopy, krokodyle i... milion pająków.

Poland, Holand, Lechistan, Ursus

- Każdy pytał, skąd jesteśmy. Odpowiadaliśmy: from Poland. A! Holand, yes. Not Holand, Poland. Tu już było zdziwienie. Funkcjonujemy jako Lechistan; Pakistan jest, to i Lechistan może być. Najbardziej zadziwił nas staruszek Hindus, który na słowo Poland, wykrzyknął "Ursus”. Pracował w montowni naszego Ursusa - śmieje się Monika. - W restauracji trzeba zawsze pytać, czy to danie nie jest "spice” (ostre). Piekło w gębie to mało, żeby opowiedzieć, jak to działa. Oni się tam chyba odkażają takim specjalnym rodzajem papryki, którą dodają nawet do ciasta. A i te bezspajsowe potrawy palą gardło.
Za 10 rupii (70 groszy) Monika kupiła worek tego specjału.



Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium