Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie w marcu, jak w latach ubiegłych, a w październiku ma wystartować tegoroczny Bieg Zielonych Sznurowadeł
(fot. Radosław Szczęch/archiwum)
Dobra wiadomość dla miłośników Biegu Zielonych Sznurowadeł. Tegoroczna impreza, mimo trudności związanych z epidemią, dojdzie do skutku. Organizatorzy podali jej nowy termin. Zawodnicy na starcie pojawią się już 17 października.
Bieg Zielonych Sznurowadeł to jedna z najbardziej popularnych imprez biegowych na Lubelszczyźnie. Niestety, podobnie jak wiele innych wydarzeń planowanych wiosną, marcowe biegi zostały odwołane. Wydawało się, że w tym roku BZS nie dojdzie do skutku, ale organizatorzy, czyli puławska fundacja BezMiar, potwierdziła właśnie nowy termin. To sobota 17 października.
Zrezygnowano jednak z półmaratonu oraz zawodów nordic walking. Jedyną konkurencją będzie bieg na dystansie 5 kilometrów, w którym weźmie udział ok. 200 zawodników.
– Wiemy, że forma tegorocznych zawodów będzie okrojona w stosunku do tego, jak nasze zawody wyglądały w latach ubiegłych, ale sytuacja sanitarna i nowe przepisy dotyczące maksymalnej ilości zawodników wymusiły na nas pewne zmiany. Cieszmy się jednak, że nasi biegacze znów nas odwiedzą. Mamy nadzieję, że tym razem się uda – mówi Maryla Miłej, prezes fundacji BezMiar.
Bieg na 5 kilometrów wystartuje w dwóch turach, tak żeby zwiększyć odległości pomiędzy zawodnikami. Na trasie nie będzie także stref kibica. W marinie pojawią się natomiast stanowiska z płynem do dezynfekcji rąk. Uczestnicy BZS zostaną zobowiązani do akceptacji nowego regulaminu oraz podania danych osobowych. Zawodnicy otrzymają także jednorazowe maseczki (będą mogli je zdjąć dopiero na trasie).
Pierwszeństwo startu w październikowych „sznurowadłach” otrzymały osoby, które zapisały się na odwołany bieg marcowy. Większość z nich potwierdziła już swoją obecność w Puławach w przyszłym miesiącu. Osoby, dla których zabrakło miejsca, zostaną zaproszeni na przyszłoroczne BZS.
