W nowym logo miasta - zamiast Sybilli - pojawia się most oraz symbol liścia. Według krytyków, nie kojarzy się to z Puławami.
Za przygotowanie logo i "Księgi identyfikacji wizualnej” agencja reklamowa z Lublina dostała 11,5 tys. zł. - Na pierwszy rzut oka przypomina to dziób orła, podobny do logo firmy paliwowej - mówił podczas prezentacji Jerzy Jabłonka, szef puławskiego PTTK.
Innym zarzutem było to, że nie przeprowadzono konkursu na wygląd logo. - W takich sytuacjach ciężko jest dojść do porozumienia. Przykładowo, w Krakowie również nie zrobiono konkursu - odpiera Agata Majcher, kierownik biura promocji UM.
Wiele osób zarzuca również, że w grafice nie ma odwołania do tego, z czego Puławy naprawdę słyną - czyli Świątyni Sybilli. - Uznaliśmy, że ten symbol był już wykorzystywany niemal na każdym kroku - tłumaczył Jan Matysik z Cumulusa. (pab)