Świnie, króliki, konie, ale też gołębie a nawet papugi i kanarki – można było oglądać w niedzielę podczas Dnia Otwartych Drzwi w Lubelskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. Można było kupić też sadzonki roślin do ogrodu i zapoznać się z nowinkami na rynku maszyn i urządzeń rolniczych.
– Róże dobrze się sprzedają – przyznaje Jerzy Redwan, który do Końskowoli przyjechał z Chruśliny w powiecie opolskim. – Powodzeniem cieszy się też hortensja. Byliny nie specjalnie się sprzedają.
Była też wystawa zwierząt. Hodowcy prezentowali konie, świnie – m.in. loszki hodowlane rasy puławskiej czy knury rasy WBP czyli Wielkiej Białej Polskiej. Można było też nie tylko oglądać, ale też i kupić króliki, kury, kaczki, indyki, gołębie, papugi i kanarki.
– Klienci kupujący gołębie biorą raczej młode ptaki, pojedyncze sztuki,. Zazwyczaj, gdy jakiś gołąb im uciekł. Kupują zarówno hodowcy, jak też amatorzy – wskazuje Ryszard Karamon z Wólki Rudnickiej koło Kraśnika.
Część osób przyciągnęła wystawa zwierząt. – Ja już byłem na takiej imprezie wcześniej, żona i dzieci pierwszy raz przyjechali – przyznaje pan Waldemar z Puław. – To jedna z nielicznych okazji, by dzieci mogły z bliska zobaczyć zwierzęta hodowlane. Na wsi o to coraz trudniej.
W ramach corocznej imprezy LODR, można było też zobaczyć sad wdrożeniowy, pole doświadczalno-wdrożeniowe, gdzie jest uprawianych blisko 70 odmian zbóż, ponad 30 odmian roślin strączkowych, czy różne odmiany ziemniaków i rzepaku.
Podczas Dnia Drzwi Otwartych zaprezentowano osiągnięcia rolników i przyznano nagrody w konkursach m.in. „Rolnik Lubelszczyzny” i „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne”. Były też występy zespołów muzycznych.