Radni Nałęczowa w czwartek pochylą się nad propozycjami nowych nazw dla trzech nałęczowskich lokalizacji. Chodzi o bezimiennego dotąd rondo przy Wzgórzu Poniatowskiego, skwer przy Lipowej i nowy plac po dworcu autobusowym
Pierwsza propozycja dotyczy nazwania ronda przy „Poniatówce”. Skrzyżowanie łączące ul. Poniatowskiego z ul. Dulębów i Graniczną dotychczas nie posiadało patrona. Gdy do miejskiego Ratusza trafił wniosek Stowarzyszenia Wzorem Ziemianek o uhonorowanie Marii Kleniewskiej – założycielki Zrzeszenia Ziemianek – nałęczowscy radni z komisji uzdrowiskowej wytypowali wspomniane rondo. Uchwała dotycząca nadania mu wymienionej patronki zapadnie podczas czwartkowej sesji.
Maria Kleniewska to żyjąca w latach 1863-1947 działaczka społeczna na rzecz edukacji wiejskich dziewcząt. W czasie zaborów prowadziła tajne komplety i warsztaty szkoleniowe. Z jej inicjatywy powstawały Szkoły Ziemianek. Jedna z nich w 1908 roku rozpoczęła działalność w Nałęczowie. Obecnie w jej murach znajduje się Dom Rekolekcyjny lubelskiej kurii.
Nałęczowscy radni zajmą się także dwoma innymi propozycjami, tym razem zgłoszonymi bezpośrednio przez komisję uzdrowiskową. Jedna z nich dotyczy zielonego terenu przy zbiegu Lipowej, Leśnej oraz ul. Promyk. To popularne miejsce organizacji imprez plenerowych. Zgodnie z życzeniem komisji skwer miałby przyjąć nazwę „Plac Relaksu”.
Ostatnie miejsce, którym mają zamiar zająć się radni to nowy plac po dworcu autobusowym. Przestrzeń pomiędzy parkingiem, ul. Poniatowskiego i 1 Maja, ma otrzymać nazwę „Plac Zdrojowy”. W uzasadnieniu projektu uchwały przypomniano o tym, że Nałęczów jest miastem uzdrowiskowym, a w jego okolicach funkcjonują dwie rozlewnie wody mineralnej.
– Chcemy nadawać nowe nazwy miejscom, które ich nie posiadają. To ułatwia komunikację z mieszkańcami. Jestem przekonany, że radni podejmą właściwe decyzje, a wybrane przez nich nazwy, po pewnym czasie przyjmą się – mówi Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa.
Największe szanse na wybór na razie ma rondo im. Marii Kleniewskiej i Plac Zdrojowy. Wątpliwości części radnych budzi natomiast Plac Relaksu. Niewykluczone zatem, że podczas środowej sesji, radni niektóre propozycje zmodyfikują.
Na nazwanie czeka jeszcze najważniejsze skrzyżowanie w Nałęczowie, które obecnie jest przebudowywane na rondo. Chodzi o miejsce u zbiegu Armatniej Góry, Kolejowej, Poniatowskiego, Chopina i 1 Maja.
– W związku z tym, że dawniej ulica 1 Maja nosiła imię marszałka Józefa Piłsudskiego, uważam, że powinniśmy nazwać w ten sposób nowe rondo. Takiego patrona oczekują także członkowie stowarzyszenia „Piłsudczycy” – mówi burmistrz Pardyka. Decyzję także w tej sprawie podejmą radni.