Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. J. Śliwiński / Porozumienie Rowerowe)
Nałęczów jest pierwszą gminą w powiecie puławskim, która uruchomiła wypożyczalnie rowerów miejskich. Jednośladów jest 65. Do wyboru jedno i dwumiejscowe, z silnikami elektrycznymi i bez. Wypożyczalnie znajdziemy na placu, przy wejściu do parku, kościele i dworcu PKP.
Dzięki pozyskaniu środków unijnych, gmina Nałęczów mogła sobie pozwolić na wydanie 600 tys. zł na uruchomienie pierwszego w powiecie, kompleksowego systemu wypożyczalni rowerów dla mieszkańców i turystów. Ogłoszony pod koniec ubiegłego roku przetarg wygrała spółka Comdrev ze Szczecinka. Zgodnie z umową, dostarczyła do Nałęczowa 65 rowerów w różnych konfiguracjach.
Wszystkie posiadają trzybiegowe przekładnie, błotniki, dzwonki, a także oświetlenie. Wśród jednośladów znajdziemy jedno i dwumiejscowe (tandemy), a nawet trójkołowce. Ich wypożyczalnie stanęły na centralnym placu, przy wejściu do Parku Zdrojowego, przy kościele pw. św. Jana Chrzciciela oraz w pobliżu dworca kolejowego.
Korzystanie z nałęczowskich rowerów nie jest darmowe. Kosztuje 5 groszy za minutę, czyli za 30 minut zapłacimy 1,5 złotego. Dwa razy droższe są rowery ze wspomaganiem elektrycznym i rowery cargo (z dużym bagażnikiem). Żeby z nich skorzystać, trzeba ściągnąć odpowiednią aplikację na telefon (nazywa się Filfri), następnie przelać na podane konto sumę przynajmniej 19 złotych. Dopiero wtedy użytkownicy będą mogli zeskanować kod QR z wybranego roweru i zaczekać na zwolnienie blokady tylnego koła. Po dojechaniu na miejsce warto pamiętać o zapięciu roweru na stacji docelowej.
O zdanie na temat inwestowania przez samorządy w tego rodzaju wypożyczalnię zapytaliśmy miłośników dwóch kołek z lubelskiego stowarzyszenia "Porozumienie Rowerowe".
– Takie wypożyczalnie mają swoje wady, jak i zalety. W Nałęczowie może to być pewna atrakcja turystyczna, ale z uwagi na znaczną ilość seniorów i górzysty teren, uważam, że więcej powinno być rowerów elektrycznych. Tandemy to fanaberia, podobnie jak rowery cargo. Na pochwałę zasługuje natomiast to, że wszystkie mają niską ramę, czyli są przyjazne osobom starszym – ocenia Krzysztof Kowalik. – Ważniejsze od nowych wypożyczalni jest praca nad tym, by rowerzyści w każdym wieku w naszych miastach czuli się bezpiecznie – dodaje.
Nowe wypożyczalnie w Nałęczowie będą działały sezonowo od wiosny do jesieni. Więcej informacji na ich temat można znaleźć na stronie internetowej naleczowskirower.pl
