Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

25 sierpnia 2024 r.
15:05

Smród niewyobrażalny. Sąsiedzi na skraju załamania nerwowego

Mieszkańcy wieżowca przy ul. Kołłątaja 41 przyznają, że czują się bezradni. Kolejne pisma, telefony, rozmowy, petycje nie przynoszą skutku, podobnie jak próby rozmowy ze swoim trudnym sąsiadem
Mieszkańcy wieżowca przy ul. Kołłątaja 41 przyznają, że czują się bezradni. Kolejne pisma, telefony, rozmowy, petycje nie przynoszą skutku, podobnie jak próby rozmowy ze swoim trudnym sąsiadem (fot. rs)

Smród niewyobrażalny. Najgorzej rano Ten człowiek się nie myje, nie sprząta, trzyma zużyte pampersy i nadużywa alkoholu - mówią mieszkańcy wieżowca przy ul. Kołłątaja 41 w Puławach. Mają już dość fetoru, który rozchodzi się po całym bloku, zagrożenia pożarowego oraz niemocy puławskich instytucji

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Osiedle przy Kołłątaja to jedna z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji w Puławach. Położone blisko Wisły, zdala od centrum, przy spokojnej ulicy. Niestety, jakość życia mieszkańców jednego z kilku stojących tutaj 12-piętrowych wieżowców, wyraźnie się pogorszyła.

Wszystko za sprawą nowego sąsiada z parteru, który do Puław przeprowadził się z Lublina w połowie 2022 roku. Starszy mężczyzna początkowo nie wzbudzał większego zainteresowania pozostałych lokatorów, ale już po kilku miesiącach puławianie z wieżowca zaczynają czuć (dosłownie), że z tym człowiekiem jest coś nie tak. Smród najpierw zaczyna być wyczuwany na korytarzu, potem szybko rozchodzi się systemem wentylacyjnym po innych mieszkaniach położnych wyżej. Jest tak intensywny, że ludzie zaczynają zaklejać kratki wentylacyjne w swoich lokalach.

Smród niewyobrażalny

- Ja mieszkam na siódmym piętrze i też muszę zaklejać kratki, bo nie da się tego wytrzymać. To jest połączenie brudu z moczem, ale czasem zastanawiamy się, czy ten człowiek nadal żyje. To jest smród niewyobrażalny - mówi Inga Ganc, jedna z lokatorek wieżowca z numerem 41.

Mieszkańcy nieprzyzwyczajeni do takich uciążliwości faktycznie zaczynają obawiać się nagłego zgonu swojego samotnego sąsiada. Już w grudniu 2022 roku dzwonią na 112. Na miejsce przyjeżdża straż pożarna, która na prośbę policji umożliwia wejście do lokalu, z którego rozchodzi się niemożliwy do opisania fetor. Okazuje się, że mężczyzna żyje, nic mu nie jest.

Pożarowe zagrożenie

Jesienią ubiegłego roku zostawia na gazie garnek i idzie spać. Budzi go straż pożarna wezwana przez sąsiadów. - Zadymienie było takie, że miałam siwo w mieszkaniu - mówi nam jedna z lokatorek wieżowca. Interwencję tę potwierdziła nam puławska PSP. Niestety, sposób zachowania pana O. nie wzbudza przekonania jego sąsiadów co do tego, że sytuacja ta się już nie powtórzy. Zwłaszcza, że jak mówią, ten nadużywa alkoholu. Spostrzeżenie to potwierdzają także pracownicy ośrodka pomocy.

I być może ludzie, którzy muszą mieszkać w tym samym budynku co on, uznaliby, że to: ile pije i jak często - jest jego prywatną sprawą, gdyby dbał o higienę. Tymczasem wygląda na to, że O. wody skutecznie unika. Nie myje ani siebie, ani swojego mieszkania.

- Najbardziej intensywnie to czuć rano, gdy nie są jeszcze otwierane drzwi na zewnątrz - zauważa Zbigniew Rusek. - Do mnie nawet znajomi nie chcą już przychodzić. Powiedzieli, że śmierdzi tutaj gorzej, niż w oborze - dodaje pan Przemysław. - Jest coraz gorzej i nikt nie chce nam pomóc. Boimy się zagrożenia epidemiologicznego i pożarowego. Nie możemy już znieść życia w takim smrodzie - mówią nam lokatorzy.

System nie działa

Próbowali informować Spółdzielnię Mieszkaniową "Powiśle", Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Puławach, a nawet miejscowy sanepid. Bez skutku. - On płaci, nie zalega z opłatami, więc nic nie można zrobić, tak mówią nam pracownicy spółdzielni - relacjonuje pan Przemysław. Sanepid z kolei nakazał posprzątanie i umycie mieszkania. Gdy to w maju uprzątnięto pracownicy stacji nie mieli żadnych uwag. "Obecności insektów nie stwierdzono" - napisali, zaznaczając, że "w aktualnym stanie prawnym brak jest norm ustalających poziom zapachu".

W czerwcu pismo, wniosek o interwencję z powodu nieustających uciążliwości, otrzymała spółdzielnia. "Smród jest na tyle drażniący, że u wielu mieszkańców powoduje odruch wymiotny. (...) Brak interwencji może doprowadzić do zatruć, a nawet do pojawienia się robactwa" - napisała Jolanta Lidacka, a petycję poparła grupa innych lokatorów. - Na razie odpowiedzi brak - mówi nam mieszkanka wieżowca. - Czujemy się naprawdę bezsilni - przyznają nasi rozmówcy.

"Ja nic nie czuję"

Gdy otworzyliśmy drzwi wskazanego mieszkania, przywitał nas fetor stęchlizmy, potu, brudu. Rodzaj intensywnej woni, która nie tworzy się w ciągu tygodnia ani dwóch. Żeby uzyskać taki efekt pan O. prawdopodobnie musiał przestać zwracać uwagę na higienę przez co najmniej kilka miesięcy. Osoby stojące dalej, automatycznie zrobiły kilka kroków do tyłu zatykając nosy.

Sam O. wydaje się nieco zagubiony, żyjący w swoim świecie, a jednocześnie bagatelizujący problem. - Fetor? Ja nie wiem, nic nie czuję - powiedział nam lekko bełkocząc w progu swojego mieszkania. - Wiem, że im przeszkadzam, ale nie mam dokąd pójść. Nie mam gdzie się przeprowadzić. Jestem tutaj sam - wyznał. Zapytany, czy chciałby coś powiedzieć swoim sąsiadom odparł, że nic.

Związane ręce

- Ten pan jest naszym podopiecznym. Pracujemy z nim, ale uważam, że ten przypadek powinien być rozwiązywany interdyscyplinarnie, wspólnie ze spółdzielnią oraz innymi instytucjami. Mogę natomiast zadeklarować, że sprawę tę będziemy monitorować ze szczególną uwagą - mówi nam Beata Wagner, dyrektor MOPS-u w Puławach.

Ośrodek o problemach swojego klienta w tym zawiadomił Miejską Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Niestety efektów tego zawiadomienia nie znamy, podobnie jak skutków wykonywanej z tym mężczyzną "pracy".

- System nie jest doskonały. Takich przypadków niestety jest więcej, a nam po prostu brakuje narzędzi, by podejmować skuteczne działania - wyznaje dyrektor Wagner, wskazując na braki chociażby w psychiatrii środowiskowej.

Ostatnia nadzieja

- Ten człowiek nie ma żadnego zadłużenia. To jest jego prywatne mieszkanie. Nie możemy go eksmitować. Nie możemy nawet wejść do tego mieszkania - mówi nam Mariusz Cytryński, prezes SM "Powiśle". - Ale bez wątpienia ten człowiek stanowi zagrożenie i dlatego będziemy wdrażali inną procedurę. We wrześniu złożymy do sądu wniosek o postanowienie o przymusowej sprzedaży tego lokalu - zapowiada prezes.

To wiązałoby się z utratą przez O. prawa do zamieszkania w obecnym mieszkaniu, o ile zapewnione zostanie mu inne lokum. Czy puławski sąd przychyli się do argumentów, jakie przedstawią prawnicy SM "Powiśle"? Przekonamy się w ciągu najbliższych miesięcy. Do tego czasu puławianie z Kołłątaja będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo jaki sami usłyszeliśmy od pana P. ten swojego stylu życia zmieniać nie zamierza.

Policja intwerweniowała 5 razy

Jak informuje asp. szt. Michał Bielecki z puławskiej komendy, policja w ciągu ostatnich dwóch lat we wskazanym mieszkaniu interweniowała pięciokrotnie. Raz z powodu zadymienia wywołanego przypaleniem potrawy, raz z powodu pękniętego zaworu i zalania mieszkania. Dwukrotnie policjanci asystowali pracownikom pomocy społecznej, a jeden raz interweniowali w sprawie zakłócenia porządku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Przełom w leczeniu otyłości w Zamościu – pierwsza operacja bariatryczna w szpitalu wojewódzkim

Przełom w leczeniu otyłości w Zamościu – pierwsza operacja bariatryczna w szpitalu wojewódzkim

W Samodzielnym Publicznym Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Pawła II w Zamościu rozpoczęła się nowa era w leczeniu chorób cywilizacyjnych. W marcu przeprowadzono tam pierwszą operację bariatryczną – uznaną na świecie metodę leczenia ciężkiej i olbrzymiej otyłości.

Młodzież wzięła dobry przykład. Motor Lublin wygrywa na inaugurację Ekstraligi U-24

Młodzież wzięła dobry przykład. Motor Lublin wygrywa na inaugurację Ekstraligi U-24

Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy w PGE Ekstralidze Orlen Oil Motor Lublin, a we wtorek przykład ze starszych kolegów wzięła lubelska młodzież. Na inaugurację Ekstraligi U-24 Motor Lublin nie dał na swoim torze żadnych szans Impakt Włókniarzowi Częstochowa

Ponad tysiąc stypendiów dla najzdolniejszych uczniów z Lubelszczyzny

Ponad tysiąc stypendiów dla najzdolniejszych uczniów z Lubelszczyzny

Najlepsi uczniowie z regionu przez najbliższe dziesięć miesięcy będzie otrzymywać dodatkowy zastrzyk gotówki. Pieniądze mogą przeznaczyć m.in. na rozwój swoich pasji, czy zakup sprzętu.

Emmanuel Lecomte to jeden z liderów PGE Start Lublin

Czas na energetyczne derby. PGE Start kontra PGE Spójnia

Sponsorem Startu i Spójni jest PGE, dlatego w środowisku mówi się o „energetycznych” derbach. I właśnie energia będzie słowem kluczowym tej rywalizacji, która rozpocznie się o godz. 17.30.

Zdjęcie ilustracyjne

Wypadek na drodze wojewódzkiej. Trzy osoby poszkodowane

Na ten moment wiadomo, że jedna z osób poszkodowanych trafiła do szpitala. Nie miejscu trwają utrudnienia w ruchu.

Centrum nieprzejezdne. Idzie barwny korowód z okazji 3 maja
UTRUDNIENIA W RUCHU

Centrum nieprzejezdne. Idzie barwny korowód z okazji 3 maja

W sobotę 3 maja w Lublinie odbędzie się barwny korowód tańczący poloneza. Na kierowców w czasie obchodów święta czekają utrudnienia.

Zdjęcie ilustracyjne

Cień Sahrynia nad Tomaszowem. Pamięć kpt. Jachymka na celowniku

W lokalnej społeczności jest uważany za bohatera, który bronił polskiej ludności przed atakami UPA. Jednak jego działalność budzi kontrowersje wśród mniejszości ukraińskiej. Sprawą zajęli się radni Tomaszowa Lubelskiego.

Już w półfinale play-off Bogdanka LUK Lublin sprawiła niespodziankę eliminując mistrza Polski JSW Jastrzębski Węgiel. W finale zagra z wicemistrzem z Zawiercia

Bogdanka LUK Lublin zaczyna walkę o złoto z Aluron CMC Wartą Zawiercie

W pierwszym meczu finałowym play-off o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin zmierzy się na wyjeździe z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Pierwszy gwizdek środowego spotkania o godzinie 18.

Magda Balsam zaliczyła kolejny, niezły występ

PGE MKS FunFloor Lublin rozgromił Piotrcovię

Zgodnie z planem przebiegał wtorkowy mecz PGE MKS FunFloor z Piotrcovią. Lublinianki do przerwy prowadziły 16:8, a ostatecznie pokonały rywalki 34:19.

Po dwóch dniach imprezy w Lublinie AZS UMCS ma na koncie siedem medali

Mistrzostwa Polski w pływaniu: Są pierwsze złote medale dla AZS UMCS Lublin

Drugiego dnia mistrzostw Polski w pływaniu zawodnicy AZS UMCS wywalczyli dwa złote medale i jeden srebrny. W sumie, po dwóch dniach imprezy, która rozgrywana jest na Aqua Lublin mają na koncie siedem krążków.

Bartosz Wolski zostaje w Motorze

Motor Lublin przedłużył kontrakt z ważnym piłkarzem

Kolejny ważny zawodnik zostaje w Motorze na dłużej. We wtorek klub z Lublina poinformował, że kontrakt Bartosza Wolskiego został automatycznie przedłużony o jeden sezon, czyli do końca rozgrywek 25/26.

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski

Polak leci w kosmos. Jest oficjalna data startu misji

Dokładnie za miesiąc – 29 maja – Sławosz Uznański-Wiśniewski zostanie drugim Polakiem w Kosmosie. Będzie tam testował między innymi specjalny „hełm” z Lublina.

Na zdjęciu ekipa LSM, która wystąpi na tegorocznych Marleykach.
10 maja 2025, 21:00

Święto muzyki reggae – Marleyki 2025

Marleyki to bez wątpienia najweselsza stypa świata! To coroczne święto muzyki reggae i muzyczny hołd dla ojca założyciela, Roberta Nesty Marleya, znanego szerzej jako Bob Marley.

Wojsko czyści magazyny i sprzedaje: puzony, honkery i motorówkę

Wojsko czyści magazyny i sprzedaje: puzony, honkery i motorówkę

Agencja Mienia Wojskowego ogłasza przetarg na sprzedaż powojskowego sprzętu i pojazdów. Kiedy? 8 maja. Na kupców czekają 152 pozycje o łącznej wartości blisko 500 tys. zł. Są samochody, łódź, maszyny, części zamienne, instrumenty muzyczne oraz drewno opałowe. Zyski ze sprzedaży trafią na Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, z którego kupowane są nowoczesne urządzenia dla polskiej armii.

2 maja: pracujący, ale nie dla urzędów. Tego dnia spraw nie załatwisz

2 maja: pracujący, ale nie dla urzędów. Tego dnia spraw nie załatwisz

Wielu mieszkańców Lublina i Lubelszczyzny już w czwartek, 1 maja, rozpoczyna długi weekend. Teoretycznie 2 maja jest dniem pracującym, ale urzędy informują, że tego dnia nic nie załatwimy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium