Brzydkie napisy wandali na dworcu będą usunięte po kilku latach

W 2017 roku, po kilkunastu latach przerwy na stacji w Bedlnie znów stanęły pociągi. Wcześniej, powiat radzyński był praktycznie odcięty od połączeń kolejowych. Wówczas zmodernizowano też peron i zabytkowy dworzec. Odnowiona została elewacja, wstawiono nowe okna, drzwi i wymieniono dach. Poza tym, kolejowa spółka zrekonstruowała też schody do obiektu. – Te prace wynikały z decyzji wydanej przez nadzór budowlany. Remontem nie było objęte wnętrze budynku – tłumaczył nam kilka lat temu Michał Stilger, ówczesny rzecznik prasowy PKP S.A. Dworzec pozostaje jednak zamknięty dla pasażerów.

Szybko po tej renowacji, wandale zdewastowali obiekt. A wulgarne napisy widnieją do dziś.

Na początku czerwca Daniel Grochowski, wójt gminy Radzyń Podlaski zwrócił się w tej sprawie do kolejowej spółki. – Wystąpiłem z prośbą o przeprowadzenie prac remontowych na zniszczonej elewacji dworca, a także o montaż oświetlenia ulicznego w pobliżu budynku -relacjonuje Grochowski. Przypomnijmy, że wandali, którzy zniszczyli elewację dworca, namierzyła policja. A później w 2022 roku trzej mężczyźni, mieszkańcy Radzynia oraz gminy Ulan–Majorat stanęli przed sądem, który ukarał ich pracami na cele społeczne.

Kilka dni temu pismo z odpowiedzią trafiło do samorządu. Wynika z niego, że PKP najpierw musiały uzyskać zgodę konserwatora zabytków na ponowny remont. I już wiadomo, że elewacja ma być wyczyszczona, graffiti usunięte, a mury na nowo pomalowane i dodatkowo zabezpieczone specjalnym preparatem. Obecnie, spółka czeka na rozstrzygnięcie przetargu w tym zakresie. „Zleciliśmy też montaż oprawy oświetleniowej na słupie przy dworcu” - czytamy w piśmie od PKP. Dziwić może tylko termin realizacji, bo PGE Energetyka Kolejowa ma się tym zająć do lutego 2025 roku. 

Mieszkańcy jednak wciąż liczą, że dworzec zostanie otwarty dla podróżnych, choćby zimą. - Skieruję takie pytanie do PKP- zapewnia wójt.  Wcześniej, kolej dawała możliwość wynajęcia pomieszczeń dworcowych pod działalność usługowo-handlową, ale chętnych nie było.