Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum / zdjęcie ilustracyjne)
Radzyń Podlaski nie ustaje w promowaniu kompostowania. Ruszył kolejny nabór wniosków na przydomowe kompostowniki.
Warunek jest taki, że trzeba mieszkać w domu jednorodzinnym.
– Można otrzymać termokompostownik o pojemności 400 lub 700 l, który posłuży do zagospodarowania odpadów kuchennych i zielonych z ogrodu, czy z sadu – zaznacza Anna Wasak, rzeczniczka urzędu. – Po przyjęciu odpowiedniej ilości wniosków, miasto zakupi termokompostowniki, które następnie przekaże mieszkańcom – zaznacza rzeczniczka.
Samorząd namawia mieszkańców do kompostowania już od kilku lat. Do tej pory rozdał ok. 500 kompostowników. – Mieszkańcy, którzy skorzystali z kompostowników wcześniej są z nich zadowoleni. Niektórzy zdecydowali się założyć własne kompostowniki na posesji i samodzielnie zagospodarowywać odpady zielone – przyznają urzędnicy.
Poza tym, miasto wdrożyło podobny program we wszystkich publicznych szkołach i przedszkolach, do których trafiło 13 dużych kompostowników o pojemności 1400 litrów.
– Promujemy taką formę zagospodarowania bioodpadów, wskazując same zalety kompostowania. Każdy, kto prawidłowo segreguje odpady, i prowadzi kompostownik wie, że powstały nawóz to czarne złoto dla naszego ogródka, trawy, drzew, krzewów czy kwiatów – przekonuje Piotr Tarnowski, inspektor Wydziału Zarządzania Mieniem Komunalnym w radzyńskim magistracie.
Jednak, pomimo tej akcji, samorząd wciąż ma problem z lawinowym wzrostem masy odpadów biodegradowalnych. W związku z tym władze Radzynia Podlaskiego wprowadziły ograniczenia dla mieszkańców. Obowiązuje limit do 6 worków z bioodpadami miesięcznie.
