Twórca Dywizjonu 303 urodził się w gminie Borki. Powstaje film o pilocie

– To lubelski bohater światowej sławy – nie ma wątpliwości Radosław Sałata (PiS), wójt gminy Borki, który zainicjował projekt. Krasnodębski (ps. Król) był jednocześnie twórcą i pierwszym dowódcą Dywizjonu 303. Zasłynął w bitwie o Anglię. Zmarł w 1980 roku w Toronto. – To trochę zapomniana u nas postać, a chcemy pułkownika pilota uhonorować, pokazać, że był mieszkańcem tej ziemi – podkreśla wójt.

Fabularny film już powstaje, ale w tym roku wypuszczony będzie 20-minutowy wstęp. – Podzieliliśmy to ze względu na koszty. Na razie szacujemy, że potrzeba 200 tys. zł. Zajmuje się tym profesjonalna ekipa filmowa i aktorzy – podkreśla Sałata.

Pierwsze sceny powstały już m.in. na terenie Muzeum 303 koło Częstochowy. A w poniedziałek filmowcy kontynuowali kręcenie w parku w Woli Osowińskiej. – Mogę zdradzić, że Krasnodębski będzie wspominał w filmie swoje lada młodości, jak bawił się w parku czy był w szkole – relacjonuje wójt. Scenariusz napisał Błażej Michalski. – To aktor i scenarzysta. Zależy nam, aby był efekt „wow” po obejrzeniu produkcji. Wszystko będzie się zaczynało w 1939 roku – dodaje Sałata.

Oprócz profesjonalnych aktorów, w filmie grają też statyści z okolicy. – Chcemy zaangażować mieszkańców, pokazać naszą gminę – nie ukrywa wójt.

Samorząd oraz fundacja My Słowianie cały czas zbierają środki na film. Jak można wesprzeć projekt? Poprzez wpłatę dowolnej kwoty na konto: 36 8046 1012 2007 0553 0104 0001 BS Radzyń Podlaski O/Borki lub zakup srebrnej, kolekcjonerskiej monety. Całkowity dochód będzie przeznaczony na produkcję obrazu. – Zachęcam też do wszelkich uwag merytorycznych – podkreśla Sałata.

W tym roku ma być gotowy 20-minutowy pilot filmu, a całość ujrzy światło dzienne w 2022 roku.

W Woli Osowińskiej są już ślady po sławnym pilocie. W 2006 roku odsłonięto tu pomnik, zaś w 2010 roku miejscowa szkoła otrzymała jego imię. Poza tym, co roku odbywają się Dni Pamięci Dywizjonu 303.