Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

5 września 2021 r.
14:43

Co się dzieje w spółdzielni mieszkaniowej? Znamy wyniki kontroli inspekcji pracy

2 1 A A

Nie można „bezspornie” stwierdzić, że w Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku doszło do mobbingu, ale też nie można „bezspornie” tego zjawiska wykluczyć. Takie wnioski płyną z kontroli przeprowadzonej przez inspekcję pracy. Dlaczego? Bo do tego uprawniony jest jedynie sąd pracy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Mobbing – zgodnie z definicją kodeksową, są to działania lub zachowania wobec pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu go, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu jego poniżenie lub ośmieszenie, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

Prośba

O konflikcie i zarzutach „straszeniu, szczuciu i poniżaniu” kierowanych przez niektórych pracowników spółdzielni w stosunku do prezes pisaliśmy już w lipcu. Pracownicy i byli pracownicy świdnickiej spółdzielni nagłośnili sprawę w mediach. Skierowali też pismo m.in. do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Lublinie, w którym proszą „o pomoc i interwencję w sprawie sposobu zarządzania zasobami ludzkimi przez prezes Katarzynę Denis ze wskazaniem, iż polityka kadrowa pani prezes „nie ma nic wspólnego z przestrzeganiem przepisów prawa”.

Autorzy pisma, które otrzymała inspekcja pracy zaznaczają, że potwierdzeniem zarzutów „jest liczba pracowników, którzy sami się zwolnili lub zostali zmuszeni do odejścia z SM oraz liczba osób przebywających na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, mnożących się od kiedy kierownictwo w Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku objęła prezes Denis”.

Kontrola w spółdzielni już się zakończyła.

Ankieta

– Podczas kontroli, inspektor pracy przeprowadził wśród pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku, anonimowe ankiety w aspekcie narażenia ich na działania mogące nosić znamiona mobbingu ze strony przełożonych lub współpracowników – wyjaśnia Katarzyna Fałek-Kurzyna, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Lublinie. – Najczęstsze zachowania, na występowanie, których wskazywali ankietowani, to w szczególności: * przełożony krytykuje Twoją pracę, nie dając równocześnie żadnych wskazówek jak poprawić błędy, * przełożony wiele razy sprawdza co i jak robisz, i nigdy nie zachowuje się tak wobec innych pracowników, * przełożony ostentacyjnie ignoruje Cię i lekceważy, * kolega/koleżanka z pracy obgaduje Cię za plecami.

W ankiecie uczestniczyło 85 pracowników, zarówno tych obecnych w pracy, jak też przebywający na zwolnieniach lekarskich, urlopach macierzyńskich i rodzicielskich.

Zalecenia

– W wyniku ustaleń dokonanych przez inspektora pracy w trakcie kontroli, do pracodawcy skierowano środki prawne wynikające z ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy, tj. wnioski wystąpienia, dotyczące: wdrożenia w zakładzie pracy sformalizowanych procedur postępowania w sytuacjach podejrzenia pojawienia się zachowań mogących nosić znamiona mobbingu, przeanalizowania relacji panujących w zakładzie pracy, pod kątem możliwości narażenia pracowników na doświadczanie zachowań mogących nosić znamiona mobbingu ze strony współpracowników lub przełożonych, celem podjęcia działań zmierzających do skutecznego przeciwdziałania mobbingowi – wylicza Katarzyna Fałek-Kurzyna.

Władze spółdzielni zostały zobowiązane też „do założenia zakładowej Księgi zaleceń i uwag, przeznaczonej do zapisów społecznego inspektora pracy”.

Dodajmy, że wcześniej, przed kontrolą, w Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku nie „wdrożono sformalizowanych procedur postępowania w sytuacjach pojawienia się zachowań mogących nosić znamiona mobbingu” – czytamy w informacji pokontrolnej, do której dotarliśmy.

Opis zachowań

Czy z całą stanowczością można wykluczyć, że pracownicy lub część pracowników nie była mobbingowana?

– Z uwagi na ograniczenia ustawowe działań kontrolno-nadzorczych, inspektor pracy nie posiada uprawnień do stwierdzenia występowania, bądź braku zjawiska mobbingu, a tym samym do kierowania zawiadomień do innych organów bądź instytucji – sądu, prokuratury. Również wyniki anonimowych ankiet nie dają inspektorowi pracy takiej możliwości – wyjaśnia Katarzyna Fałek-Kurzyna. – Należy podkreślić, że jest to subiektywna ocena ankietowanych i w kompetencjach Państwowej Inspekcji Pracy nie leży jej weryfikowanie w celach stwierdzenia występowania lub braku zachowań mobbingowych, a jedynie opis zaznaczonych przez ankietowanych zachowań, ze stwierdzeniem występowania lub nie zachowań, które mogą nosić znamiona mobbingu lub doprowadzić w przyszłości do jego wystąpienia.

I dodaje: – Pragnę zaznaczyć, iż organem uprawnionym do stwierdzenia występowania bądź braku zjawiska mobbingu jest sąd pracy, do którego jedynie pracownik, który uważa, iż był poddany mobbingowi, może wytoczyć powództwo przeciwko pracodawcy z tego tytułu, o odszkodowanie bądź też zadośćuczynienie, w zależności od okoliczności konkretnego przypadku.

Złożoność definicji

„Złożoność definicji mobbingu sprawia, iż bezsporne wykazanie występowania jej elementów nie jest łatwe, a zarazem jest niezbędne, by dane działanie można zaklasyfikować do działań mobbingowych” – czytamy w informacji po kontroli inspektora pracy w Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku. „W toku czynności kontrolnych inspektor pracy nie jest uprawniony do orzekania czy dane działanie miało znamiona celowości, czy pracodawca miał na celu poniżenie, ośmieszenie czy wywołanie innych skutków wskazanych w definicji mobbingu, jako niezbędnych by to zjawisko wystąpiło”.

Inspektor pracy nie ma uprawnień ani „narzędzi, by mógł orzekać występowanie elementów definicyjnych w sytuacjach przedstawionych przez pracownika”. W dokumencie czytamy też, że prezes spółdzielni „oświadczyła inspektorowi pracy, iż od momentu objęcia stanowiska prezesa zarządu nikt nie zgłosił się do niej z ustną bądź pisemną skargą wskazującą na doświadczania działań mogących nosić znamiona mobbingu.”

Przypomnijmy, że zarzuty, które część pracowników spółdzielni kieruje pod adresem pracodawcy dotyczą właśnie pani prezes.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że w ciągu ostatnich 3 lat z pracy odeszło, z różnych powodów ok. 60 osób.

Kontrola, przeprowadzona w spółdzielni wykazała, że w latach 2020-2021 czternastu pracowników przebywało na zwolnieniach lekarskich dłużej niż 1 miesiąc („za wyjątkiem zwolnień lekarskich w związku z ciążą, opieką nad dzieckiem i opieką nad dzieckiem COVID-19”).

To insynuacje i kłamstwa

Rozmowa z Katarzyną Denis, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku, która jest też miejską radną

• Czy po kontroli Okręgowego Inspektoratu Pracy w Lublinie zamierzają państwo wprowadzić jakieś zmiany dotyczące komunikacji z pracownikami?

– Pragnę wskazać, że kontrola Okręgowej Inspekcji Pracy w żadnym punkcie nie wykazała żadnych uchybień czy zastrzeżeń do komunikacji z pracownikami. Komunikacja z pracownikami pozostaje w poszanowaniu obydwu stron, a jej celem jest ustalenie najlepszych rozwiązań dla bieżącej działalności Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku.

• Czy władze SM w Świdniku skorzystały/skorzystają z propozycji inspekcji pracy – wzięcia udziału w programie prewencyjnym PIP „Przeciwdziałanie negatywnym skutkom stresu i innych zagrożeń psychospołecznych w miejscu pracy”?

– Tak, skorzystamy.

• Dlaczego spotkania z pracownikami były nagrywane?

– Spotkania z pracownikami nigdy nie były nagrywane przez Spółdzielnie Mieszkaniową w Świdniku. Natomiast przyjętą od lat zasadą, jeszcze za czasów wcześniejszych zarządów Spółdzielni Mieszkaniowej, jest utrwalanie przebiegu posiedzeń zarządu spółdzielni mieszkaniowej. Celem rejestracji jest późniejsze sporządzenie protokołu z posiedzenia Zarządu. Po jego sporządzeniu przez pracownika, nagranie jest usuwane.

• Co dzieje się z nagraniami a także gdzie są one przechowywane?

– Odpowiedź w punkcie wyżej.

• Czy krzyczała pani na spotkaniach z pracownikami?

– Nigdy nie krzyczałam na spotkaniach z pracownikami. Są to niczym niepotwierdzone insynuacje i kłamstwa.

• Pracownicy SM, z którymi rozmawiałam, zarzucają pani zastraszanie, ośmieszanie i poniżanie.

– Trudno komentować anonimowe oskarżenia, które do pani wpływają, nie są one poparte żadnymi dowodami, a stanowią jedynie kłamliwą propagandę. Przede wszystkim pragnę wskazać, że nigdy nikogo nie zastraszałam, nie ośmieszałam i nie poniżałam. Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej w pełni realizuje konstytucyjne zasady prawa pracy, w szczególności zaś zasadę poszanowania godności i innych dóbr osobistych i niedyskryminacji. Potwierdza to również kontrola z Okręgowej Inspekcji Pracy, o której pani wspomina w pierwszym pytaniu. Z protokołu kontroli wprost wynika, że w Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku nie stwierdzono mobbingu. Nie stwierdzono również w żadnym postępowaniu sądowym istnienia mobbingu w Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku, nie toczyło i nie toczy się również żadne postępowanie karne w sprawie naruszenia praw pracowniczych.

Nigdy nie wiemy co nas czeka

Rozmowa z pracownikami Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku, którzy chcą pozostać anonimowi

• Czy po nagłośnieniu przez państwa tematu w mediach i kontroli Okręgowej Inspekcji Pracy w Lublinie, w kontaktach na linii szefowa-pracownicy coś się zmieniło?

– Prezes Denis, tak jakby „unikała” kontaktu z pracownikami, siedzi częściej u siebie w gabinecie lub jest nieobecna w siedzibie Spółdzielni, rzadziej słychać krzyki, lecz są nadal. Wciąż jest osobą bardzo dominującą, decyzje są podejmowane jednoosobowo, bez konsultacji z kierownikami czym zdziwieni są i pracownicy i kierownicy działów, których to dotyczy. Idąc codziennie do pracy zastanawiamy się jakie zmiany personalne lub związane z pracą mogą nas zaskoczyć. Nigdy nie wiemy co nas czeka.

• Pani prezes zaprzecza, że rozmowy z pracownikami były nagrywane. Twierdzi, że są nagrywane wyłącznie posiedzenia zarządu SM.

– Absolutnie to nie jest prawda. Rozmowy dyscyplinujące czy wysłuchania pracowników każdorazowo były oficjalnie nagrywane przez wskazanego pracownika.

• Co do krzyków w rozmowie z pracownikami pani prezes odpowiada: „Nigdy nie krzyczałam na spotkaniach z pracownikami. Są to niczym niepotwierdzone insynuacje i kłamstwa”. Czyli w ankietach inspekcji pracy kłamiecie?

– Co do krzyków z pracownikami podtrzymujemy, iż jest to prawda: pani prezes krzyczała. Nie są to insynuacje i kłamstwa. Pani redaktor, słyszała pani nagranie.

• Pani prezes mówi też o „anonimowych oskarżeniach”, które „nie są poparte żadnymi dowodami, a stanowią jedynie kłamliwą propagandę”. Twierdzi też, że „nigdy nikogo nie zastraszała, nie ośmieszała i nie poniżała”. Ale ja na spotkaniu z państwem widziałam łzy w niejednych oczach i emocje w głosach… O co więc chodzi?

– Wielokrotnie byliśmy zastraszani, poniżani i ośmieszani – są świadkowie takich działań i sytuacji.

• Będziecie walczyć dalej?

– Oczywiście walczymy dalej. Prosimy o pomoc, bo dotychczasowe działania pani prezes, ciągły stres z tym związany, zagrażają naszemu zdrowiu, a nawet życiu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium