Powiat świdnicki z dwoma sekretarzami? Były też zwolnienia

Mirosław Kwiatosz, który wygrał konkurs i 15 lutego będzie pełnić funkcję sekretarza powiatu w Świdniku był jednym kandydatem na to stanowisko. Starosta świdnicki Łukasz Reszka zapewnia, że Kwiatosz spełnia wszystkie ustawowe wymogi, w tym posiada niezbędne doświadczenie w administracji samorządowej.

– Jestem przekonany, że doskonale sprosta wszystkim powierzonym zadaniom – uważa Reszka.

Dotychczasowy sekretarz Mariusz Wilk, który współpracował z poprzednim zarządem powiatu – koalicją PSL-PO-Świdnik Wspólna Sprawa jest w trakcie wypowiedzenia umowy o pracę. – Kończy się ono 30 kwietnia – precyzuje Mariusz Wilk. I dodaje: Formalnie więc sekretarzy w powiecie jest dwóch.

– Pan Mariusz Wilk faktycznie jest na 3 miesięcznym wypowiedzeniu umowy, bez obowiązku świadczenia pracy – potwierdza starosta Łukasz Reszka. – Od początku objęcia przeze mnie funkcji starosty urząd nie ma sekretarza, ponieważ pan Mariusz Wilk przebywał na zwolnieniu lekarskim. Została zmniejszona liczba etatowych członków zarządu a zadań jest tyle samo. Dodatkowo pod nieobecność pana Mariusza Wilka doszły nam jeszcze obowiązki sekretarza. Tę pracę trzeba wykonywać, stąd też konieczność zatrudnienia osoby, która będzie pełnić funkcję sekretarza.

Mirosław Kwiatosz pracował już w Starostwie Powiatowym w Świdniku, w latach 2002-2006 był wicestarostą. A później przez 8 lat był wójtem gminy Rybczewice. Od 2016 r. pracuje Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w oddział w Piaskach.

Świdnickie starostwo jest po reorganizacji. – Zostały zlikwidowane niektóre wydziały i biura – mówi starosta świdnicki.

Chodzi o dwa wydziały – funduszy zewnętrznych a także administracyjno-samorządowy a także biuro promocji przedsiębiorczości i biuro zdrowia. Fundusze zewnętrzne i promocja zostały włączone do biura starosty, nad którym nadzór sprawuje starosta.

W związku ze zmianami wypowiedzenia otrzymały trzy osoby.