Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zamojski Ogród Zoologiczny może zmienić się nie do poznania. Na przestronnych wybiegach dokazywać będą m.in. kangury i żyrafy.
Na modernizację potrzeba jednak kupę pieniędzy. - Nasze miasto zasługuje
na nowoczesne zoo - podkreślają władze Zamościa, jednego z siedmiu cudów Polski.
Projekt architektoniczny jest już gotowy. Kosztował ok. 900 tys. zł, a wykonała go firma Elektroprojekt z Lublina. Dzisiaj w magistracie odbędzie się jego odbiór. - Do Zamościa dotrze wywrotka dokumentów, czyli 650 teczek z dokumentacją w 6 egzemplarzach każda - śmieje się Grzegorz Garbuz, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Zamościu. - Wkrótce wniosek dotyczący kompleksowej modernizacji zoo trafi do Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
Dyrekcja ogrodu ma solidne poparcie prezydenta Zamościa i Rady Miasta. Na realizację ambitnych planów potrzeba ok. 20 mln zł, z czego 15 proc. wyłoży magistrat, a pozostałe środki mają pochodzić z RPO. - Liczymy, że władze wojewódzkie docenią to jedyne na Lubelszczyźnie zoo, a tym samym udzielą nam wsparcia - wierzy Garbuz. - We wrocławskim ogrodzie powstaje np. afrykanarium za 60 mln euro. Tamtejsze władze samorządowe uznały, że to inwestycja priorytetowa.
Jeżeli znajdą się pieniądze, to i zamojskie zoo zmieni się nie do poznania. Prawie wszystkie obiekty zostaną przebudowane albo wybudowane na nowo. Dzięki temu teren ekspozycyjny powiększy się o 5 hektarów. Dyrekcja ogrodu nie zamierza tylko pokazywać zwierząt, ale także edukować młodzież szkolną, stąd planowana budowa pawilonu dydaktycznego. Powstanie też ambulatorium weterynaryjne z kilkoma wolierami do kwarantanny i leczenia dzikich zwierząt. Wejścia do pawilonów zostaną przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Kompletna modernizacja czeka małpiarnię. Szyby zastąpią siermiężne kraty, a małpy będą mogły korzystać z obszernych wybiegów. Prawie trzy razy zwiększy się powierzchnia ekspozycyjna akwariów i terrariów. Przebudowany zostanie pawilon wielkich kotów, które będą mogły korzystać z kilkuarowych wybiegów.
Niedaleko Hypernovej wybudowane zostaną stawy kaskadowe i pawilon, w którym będzie można zobaczyć m.in. tapira, kapibarę czy hipopotama karłowatego. Na ul. Szczebrzeską trafią też żyrafy, oryksy szablorogie, surykatki, lemury oraz kangury rude lub olbrzymie.
- Wierzymy, że na modernizację i rozbudowę zoo znajdą się pieniądze - mówi Karol Garbula, rzecznik prasowy prezydenta Zamościa.
Do końca września zamojskie zoo odwiedziło 92 tys. osób, czyli o 10 tys. więcej niż w całym ub.r.
na nowoczesne zoo - podkreślają władze Zamościa, jednego z siedmiu cudów Polski.
Projekt architektoniczny jest już gotowy. Kosztował ok. 900 tys. zł, a wykonała go firma Elektroprojekt z Lublina. Dzisiaj w magistracie odbędzie się jego odbiór. - Do Zamościa dotrze wywrotka dokumentów, czyli 650 teczek z dokumentacją w 6 egzemplarzach każda - śmieje się Grzegorz Garbuz, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Zamościu. - Wkrótce wniosek dotyczący kompleksowej modernizacji zoo trafi do Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
Dyrekcja ogrodu ma solidne poparcie prezydenta Zamościa i Rady Miasta. Na realizację ambitnych planów potrzeba ok. 20 mln zł, z czego 15 proc. wyłoży magistrat, a pozostałe środki mają pochodzić z RPO. - Liczymy, że władze wojewódzkie docenią to jedyne na Lubelszczyźnie zoo, a tym samym udzielą nam wsparcia - wierzy Garbuz. - We wrocławskim ogrodzie powstaje np. afrykanarium za 60 mln euro. Tamtejsze władze samorządowe uznały, że to inwestycja priorytetowa.
Jeżeli znajdą się pieniądze, to i zamojskie zoo zmieni się nie do poznania. Prawie wszystkie obiekty zostaną przebudowane albo wybudowane na nowo. Dzięki temu teren ekspozycyjny powiększy się o 5 hektarów. Dyrekcja ogrodu nie zamierza tylko pokazywać zwierząt, ale także edukować młodzież szkolną, stąd planowana budowa pawilonu dydaktycznego. Powstanie też ambulatorium weterynaryjne z kilkoma wolierami do kwarantanny i leczenia dzikich zwierząt. Wejścia do pawilonów zostaną przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Kompletna modernizacja czeka małpiarnię. Szyby zastąpią siermiężne kraty, a małpy będą mogły korzystać z obszernych wybiegów. Prawie trzy razy zwiększy się powierzchnia ekspozycyjna akwariów i terrariów. Przebudowany zostanie pawilon wielkich kotów, które będą mogły korzystać z kilkuarowych wybiegów.
Niedaleko Hypernovej wybudowane zostaną stawy kaskadowe i pawilon, w którym będzie można zobaczyć m.in. tapira, kapibarę czy hipopotama karłowatego. Na ul. Szczebrzeską trafią też żyrafy, oryksy szablorogie, surykatki, lemury oraz kangury rude lub olbrzymie.
- Wierzymy, że na modernizację i rozbudowę zoo znajdą się pieniądze - mówi Karol Garbula, rzecznik prasowy prezydenta Zamościa.
Do końca września zamojskie zoo odwiedziło 92 tys. osób, czyli o 10 tys. więcej niż w całym ub.r.
