Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
19-letnia mieszkanka bialczanka straciła 15 tys. zł chcąc się wzbogacić na kryptowalutach.
Na komendę w Białej Podlaskiej zgłosiła się 19-letnia kobieta z informacją, że padła ofiarą oszustów.
– Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że pod koniec ubiegłego miesiąca, za pośrednictwem komunikatora skontaktował się z nią nieznajomy pytając czy szuka pracy. Kiedy potwierdziła zaproponował jej zysk podczas inwestycji w kryptowalutę. Przesłał też link do pobrania niezbędnej aplikacji, gdzie będzie mogła kontrolować zyski. Nieznajomy oferował też pomoc podczas całego procesu – informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej policji.
Kobieta wpłaciła pieniądze na wskazane przez oszustów konto. Dzięki zainstalowanej aplikacji widziała jak rośnie zysk na jej koncie inwestycyjnym. Kłopoty rozpoczęły się, gdy młoda bialczanka chciała wypłacić wypłacić część pieniędzy. Oszuści poinformowali kobietę, że musi ona wykonać kolejne przelewy. Początkowo przystała na te warunki, jednak gdy musiała robić kolejne i kolejne przelewy zorientowała się, że została oszukana.
Kobieta łącznie straciła ponad 15 tys. zł. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia i próbuje ustalić sprawców.
– Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności – dodaje Salczyńska-Pyrchla.
