Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Lublin zamienił się na cztery dni w Brukselę. Na deptaku w kociołku gotował się węgierski pörkölt, winiarze z Egeru dobierali wina do czubajki. Na Starym Mieście kucharze z Gruzji gotowali chinkali, Japońscy turyści w browarze Perła oblegali food truck z sushi. Lublin pachniał turecką baklawą, litewskim chlebem i benedyktynką ojca Patryka.
Od 13 do 14 września będzie w Lublinie Korona Smakosza. Każdy, kto w tym czasie odwiedzi uczestniczącą w plebiscycie restaurację, bar lub kawiarnię będzie mógł skorzystać z promocyjnego menu.
Wystartują ze Starego Miasta w Lublinie i polecą do Mediolanu, Oslo, Londynu, Frankfurtu. Nawet na Kretę. Początek niezwykłej podróży 4 września. W samo południe.
Piekielny smak to trzeci po 7 wiekach smaku i Latających talerzach projekt najlepszych lubelskich restauracji, które w czasie trwania Europejskiego Festiwalu Smaku będą serwować dla was niezwykłe dania. Będzie pikantnie, bardzo ostro i bardzo smacznie.
Monachium ma Oktoberfest. Belgrad - Belgrad Beer Fest, który jest jednocześnie wielkim festiwalem muzycznym. Lublin też będzie miał. Pierwsza edycja już we wrześniu w browarze Perła
Jedziemy na Gryczaki Kozacko-francuski pojedynek kulinarny w Janowie Lubelskim. I moc innych atrakcji
6 września na Europejskim Festiwalu Smaku zagra legendarny zespół Omega. Do Lublina przyjadą też winiarze, serowarzy i szefowie kuchni z Egeru. - Zaprosimy was na wielką ucztę. Skosztujecie 7 słynnych dań z węgierskiej kuchni - zapowiada Alicja Udvari
Na wakacje czekamy przez cały rok, a kiedy już gorące dni dadzą się we znaki, to często odechciewa się nam wszystkiego. Kucharz Jakub Kuroń radzi w rozmowie z PAP Life, co jeść, żeby umilić sobie życie podczas najbardziej upalnych dni.
To kolejny kulinarny temat 6. edycji Europejskiego Festiwalu Smaku, który potrwa od 4 do 7 września. 7 szefów kuchni z 7 markowych restauracji Lublina i regionu przedstawi na Scenie Smaku potrawy z 7 miast, do których latamy z Portu Lotniczego Lublin.
Krem ziemniaczany z porem, rewelacyjna kapusta z pieca chlebowego i pstrąg z grilla godny najlepszej restauracji. To hity Festiwalu Kulinariów i Sztuki Ludowej, który odbył się w Kraśniku. Najlepszym kucharzem okazał się Andrzej Maj, na co dzień starosta kraśnicki
Albo w Złotej Rybce. To właśnie w tej restauracji w Garbowie odbyły się kolejne warsztaty z cyklu Zasmakuj w Tradycji. Choć Garbów słynie ze znakomitych ryb, w tym topowego karpia w śmietanie, to spotkanie okazało się festiwalem pierogów. Pierwsze skrzypce grały w nim pierogi chachłackie
Kasza jaglana wyleciała z polskiej kuchni; także z lubelskiej. A szkoda, bo to prawdziwy skarb. Nie uczula, świetnie smakuje w wersji na słono i na słodko, nie zawiera glutenu i ma bardzo wysoką wartość energetyczną.
Czyli lebioda. Z liści tej popularnej rośliny, z której w czasie wojny gotowano zupy – można przyrządzić smaczną potrawę. Co ciekawe, łobodą przyrządzoną według poniższego przepisu – można nadziać pierogi. I takich pierogów właśnie mi zabrakło.
To hit garbowskich warsztatów. Pierogom chachłackim blisko do dominikańskich pierogów św. Jacka nadziewanych ziemniakami z cebulką. W Grabowie dominikański przepis wzbogacono o kaszę gryczaną. Co z tego wyniknie? Sprawdźcie sami.
Senne i malownicze Wysokie szczyci się prawami miejskimi od 1368 roku. Stał tu zamek obronny, zniszczony w XVII wieku. Murowane piwnice pełne skarbów zapadły się w 1895 roku. Był tu także dwór drewniany z alkierzem. Dziś śladem dawnej świetności jest przepiękna plebania, która dogorywa cichutko pod bokiem kościoła.
Krzczonów słynie ze strojów rozpoznawanych w całej Polsce. Słynie też z pierogów i żurku z podsuszanym serem. Ale na kolejnych warsztatach Zasmakuj w Tradycji objawiła się wprost przepyszna zupa zacierkowa i fajercarze w fantazyjnych wzorach. Tam ludzie mają wyobraźnię i smak
6 czerwca o godz. 18 w Dworze Anna rozpocznie się 6. Ogólnopolski Turniej Nalewek. To święto wszystkich twórców oraz miłośników nalewkowych arcydzieł.
Tak nazywa się w gminie Dzierzkowice lemieszka. To uparowane ziemniaki wymieszane z mąką, które je się z jednej misy. Lemieszka musi być obficie zasypana skwarkami i polana stopionym tłuszczem.
To kolejne, smakowite odkrycie na kulinarnej mapie Wyżnicy. W daniu pobrzmiewają echa kuchni żydowskiej. W oryginale zamiast słoniny do nadzienia szły gęsie skwarki. Cebulowe knedle wzbogaca się także wędzonką lub białym serem. Być może będą wtedy jeszcze smaczniejsze, ale cebulowe są pierwsza klasa.
To jedno z najbardziej niezwykłych dań, na jakie natrafiliśmy podczas warsztatów w Wyżnicy. Po raz pierwszy natrafiliśmy na zupę na kiszonej sałacie w Wojciechowie. Wiosną przyrządza się tam rewelacyjną młodą kapustę w śmietanie oraz duszone ćwiartki kapusty z kurkami.
Cóż może być piękniejszego wiosną, niż słodkie soczyste truskawki i świeże szparagi? Jeśli podamy do tego kieliszek domowego koniaku, to aż chce się żyć. Na kolejnych warsztatach "Zasmakuj w Tradycji, które odbyły się w Wyżnicy, tradycja połączyła się z nowoczesną, wykwintną kuchnią
Wyprawa do Tereszpola to jak wyprawa na koniec świata. Po drodze mijamy wspaniały kościół św. Dominika w Turobinie, kapliczki niezwykłej urody i charakterystyczne karawaki. Cudowne krzyże z Hiszpanii. Kiedy dotrzecie na miejsce, spotkanie ze wspaniałymi lasami Puszczy Solskiej i wzgórzami Roztocza dostarczy nieziemskich przeżyć. Wtedy smaki okażą się tylko ziemskim deserem. Ale jakim!
W Tereszynie brzmią echa kuchni żydowskiej. Chałka jest pulchna, smakowita, z charakterem. Idealna na kanapkę z dżemem, sprawdzi się do mleka, można podać ją także do gulaszu w sosie. Pycha.
To danie rozświetliło regionalny stół z Tereszpola kolorem, formą i aromatem. Złożenie świeżych pomidorów, grzybów i szynki było wyśmienite.
Na kolejnych przystankach warsztatów „Zasmakuj w Tradycji” pirogów gryczanych spotkaliśmy wiele. Ale ten, tereszpolski pachniał majerankiem i prawdziwą, wiejską świeżonką. Ach, jakże on był smakowity.