Takiej akcji lubelska Straż Miejska jeszcze nie miała. Przy ul. Nadbystrzyckiej funkcjonariusze gasili płonące auto, które... zaczęło im uciekać.
Nagle skoda samoczynnie ruszyła i na wstecznym biegu przejechała jezdnię, chodnik i zatrzymała się na ogrodzeniu. Samochodowe gaśnice niewiele pomagały, ogień pokonała dopiero pięciokilogramowa gaśnica, po którą strażnicy pobiegli do pobliskiego przedszkola.