Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dwie hale do obsługi pociągów mają powstać w rejonie ul. Krochmalnej, w pobliżu dworca Lublin Główny
(fot. Katarzyna Nastaj)
Pięć firm chce zaprojektować rozbudowę bocznicy kolejowej przy dworcu Lublin Główny. Cztery oferty mieszczą się w kwocie, jaką na ten cel zamierza wydać spółka PKP Intercity. Inwestycja ma dać 150 nowych miejsc pracy.
Temat budowy dwóch hal do obsługi pociągów pojawił się w niedawnej kampanii wyborczej. Na początku października, tuż przed wyborami parlamentarnymi, pochodzący z Lublina wiceprezes PKP Intercity Tomasz Gontarz mówił wówczas o poprawie warunków pracy przy przygotowywaniu pociągów do drogi i dokonywaniu bieżących napraw, które obecnie odbywa się na świeżym powietrzu.
Podczas konferencji prasowej towarzyszył mu ówczesny szef gabinetu wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego Michał Moskal (PiS), który z powodzeniem kandydował do Sejmu. Wspominał o „gigantycznej szansie dla regionu”, związanej z planami zatrudnienia dodatkowych 150 osób. Inwestycja pozwoliłaby bowiem na przeniesienie do Lublina części prac przy obsłudze wagonów z bazy na warszawskim Grochowie.
- Za ile to wszystko?
Zaledwie kilka dni wcześniej PKP Intercity ogłosiły przetarg na zaprojektowanie przebudowy lubelskiej bocznicy. Dziś już wiemy, że spółka zamierza przeznaczyć na ten cel niespełna 6 mln 648 tys. zł. W tej kwocie zmieściły się cztery z pięciu nadesłanych ofert.
Najniższą cenę – 2 mln 274 tys. zł – zaproponowało konsorcjum firm Infares z Warszawy i BDK z Lublina. Kryterium cenowe spełniają także propozycje złożone przez: Infra – Centrum Doradztwa z Leszna (3 mln 62 tys. zł), Sweco Polska z Poznania oraz Biuro Projektów Kolejowych i Usług Inwestycyjnych z Łodzi (4 mln 279 tys. zł) oraz Elkol z Bytomia (6 mln 76 tys. zł). Znacznie powyżej założonej kwoty swoją pracę wyceniła za to poznańska spółka BBF, która za zlecenie oczekuje zapłaty w wysokości 11 mln 438 tys. zł.
- Teraz oferty będą polegały dokładnej analizie – informuje Cezary Nowak, rzecznik prasowy PKP Intercity. I podtrzymuje zapowiedzi złożone podczas wspomnianej konferencji. - W ramach realizacji inwestycji powstanie m.in. hala utrzymania wraz z zapleczem administracyjno-warsztatowym, posterunek rewidencki, drogi technologiczne czy sieć trakcyjna. Zrealizowanych zostanie także szereg prac modernizacyjnych, związanych z oświetleniem, punktami grzania 3kV czy instalacją wodną. Inwestycja pozytywnie wpłynie również na warunki pracy w bocznicy.
Modernizacji ulegną bowiem zaplecza techniczno-magazynowe, jak również socjalne. Dzięki rozbudowie stacji postojowej znacznie poprawi się jakość oraz tempo wykonywania prac przeglądowo-naprawczych w PKP Intercity. W efekcie inwestycji zatrudnienie wzrośnie z 250 osób do 400 – dodaje Nowak.
O ile uda się bez przeszkód wyłonić wykonawcę dokumentacji projektowej, na jej przygotowanie będzie on miał rok od momentu podpisania umowy.
![Seria zwycięstw przerwana, ale i tak są powody do radości. Motor zremisował na wyjeździe z Rakowem [zobacz bramki]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2024/2024-12/66c13630462848d20a2a5efa0b463297_std_crd_120.jpeg)
