Mury zamku w gminie Mircze zostaną wyremontowane. Powstanie punkt widokowy, a w okolicy zostaną wyznaczone ścieżki. Inwestycję poprzedzą badania archeologiczne.
Na remont średniowiecznych murów zawsze brakowało pieniędzy w gminnej kasie. W końcu część udało się pozyskać z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Teraz samorząd szuka firmy, która zaprojektuje i zbuduje punkt widokowy w ruinach zamku w Kryłowie-Kolonii. W planach jest także odtworzenie zarysu całości murów obronnych, które będą pełnić rolę ścieżki historycznej.
- Nie zachowały się żadne ryciny z tamtych czasów, dlatego będzie koniecznie zrobienie odpowiednich badań archeologicznych - mówi Lech Szopiński, wójt gminy Mircze.- Konsultowałem się już w tej sprawie z profesorami z Politechniki Krakowskiej. Nie chcemy żeby powstał jakiś potworek - dodaje.
- Budowa rozpocznie się jeszcze w tym roku. Skończymy w przyszłym - zapowiada wójt.
Wartość całego projektu "Pod skrzydłami Natury 2000 - działania edukacyjne na rzecz ochrony różnorodności biologicznej i ekosystemów na terenie Lubelszczyzny”, to ponad 1,5 mln zł.
Mądre wędrówki
Zostaną wyznaczone trzy ścieżki edukacyjne:
• "Kraina suma” o długości 5 kilometrów
• dwukrotnie dłuższa trasa o nazwie "Pohrebiska”
• prawie 3-kilometrowa ścieżka "Zapomniane sanktuarium”. Na szlakach w Kryłowie, Kryłowie-Kolonii i Prehoryłem, znajdą się: kirkut, cmentarz rzymsko-katolicki, Sanktuarium Św. Mikołaja, dawny klasztor i nieistniejąca dzielnica żydowska, a także stanowiska bociana czarnego, żółwia błotnego, orlika krzykliwego, kuropatwy, przepiórki, sarny i dzika.