Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Podpowiadamy gdzie warto się wybrać i co zjeść w lubelskich restauracjach.
Pokazy najlepszych szefów kuchni, warsztaty gotowania dla dzieci, tradycyjne dania wigilijne i świąteczne. Kartacze na ciepło, pierogi, sery i wędliny. Ormiański grill i wędzarka. 18 grudnia na Starym Mieście w Lublinie zacznie się Bożonarodzeniowy Festiwal Smaku
Rozmowa z Jolantą Mazurkiewicz z Manufaktury Różanej w Starej Wsi w gminie Końskowola, która robi przetwory z kwiatów i owoców róż.
W najbliższą niedzielę w Dworze Anna w podlubelskich Jakubowicach Konińskich odbędą się XII Dożynki Rybackie, czyli Świąteczny Stół Ryb.
Rozmowa z Igą Sarzyńską, twórczynią i projektantką Pracowni Artystycznej Sarzyński w Kazimierzu Dolnym, w której powstają torty i ciastka.
Nowości z lubelskich restauracji.
Okręt piwnej rewolucji zatrzyma się w sobotę i niedzielę w Lublinie. Z okazji Lubelskich Targów Piw Rzemieślniczych mamy dla was przepisy na potrawy z piwem. Od słynnej zupy, przez białą kiełbasę w piwie, golonkę, żeberko i słodkie racuchy z jabłkami.
Rozgrzewają, są pożywne, dodają energii. Często potrafią zastąpić drugie danie. Pachną smakiem dzieciństwa. Oto najlepsze zupy z naszego regionu
W sobotę, 5 grudnia, o godzinie 18 w restauracji Rozanna w Wąwolnicy rozpocznie się I Turniej Nalewek Rodzinnych. Dlaczego rodzinnych? - Chodzi nam o takie nalewki, na które receptura przechodziła w rodzinie z pokolenia na pokolenie - mówią Iza i Marek Oprzańscy, właściciele Rozanny.
Gdzie w Lublinie można zjeść dobrego, tradycyjnego schaboszczaka po lubelsku? Oto nasz subiektywny ranking. Jak zwykle w porządku alfabetycznym
Pierogi, sandacz, sałatka? Sprawdzamy co słychać w lubelskich restauracjach.
Choć sezon na nalewki zaczyna się w maju, to te nastawione jesienią są najbardziej wartościowe. Może dlatego, że owoce, przepełnione aromatem po brzegi, mają do oddania najwięcej?
Kiedy w Old Pubie ukląkł przede mną Robert Makłowicz, nigdy nie przypuszczałam, że kiedyś będzie to moja restauracja - mówi Dorota Otachel, właścicielka i szefowa kuchni restauracji Old Pub w Lublinie.
To legenda polskiej zakąski. Według legendy wymyślili je Tatarzy, trzymający pod siodłem kawałki surowego mięsa. Uskrobane, było szybkim i energetycznym posiłkiem. Choć befsztyk tatarski podaje się w Europie nawet jako drugie danie, to nasz tatar wołowy nie ma sobie równych. Oto dziesięć miejsc w Lublinie, gdzie warto wpaść na tatara z wołowiny
Kiedy za oknem szron zetnie trawę, przypominamy sobie o rozgrzewającym kapuśniaku. Zasmażona kapusta to najlepszy dodatek do golonki, a łazanki z kapustą są lepsze niż niejedno danie. Oto 7 patentów na jesienną kapustę.
Kiedy wszedłem w progi Browaru Restauracyjnego Osjann w Białej Podlaskiej, nic nie wskazywało na to, że podają tu prawdopodobnie najlepszą golonkę w piwie na terenie całego województwa lubelskiego.
Ich fanem był Adam Mickiewicz. Francuscy kucharze z polskich grzybów najbardziej cenią kurki. Żydzi uważają kurki za jedyny grzyb koszerny, bo są wolne od czerwi. Pachną jak morele, wzbogacają smak zup, sosów i jajecznicy.
Grzyby mają zdecydowany smak i aromat, stąd nie warto przesadzać ze zbytnim ich doprawianiem. Lubią cebulę, pieprz, koperek i cząber. A oto przepisy warte wypróbowania
Suszenie to najprostszy sposób konserwacji grzybów. Do suszenia nadają się borowiki, podgrzybki, koźlarze, gąski, opieńki i kanie. Do suszenia nie nadają się maślaki.
Brać brukiew żółtą, ostrugać, pokrajać w kostkę i gotować w wodzie lub rosole. Gdy już prawie miękka, dodać trochę cukru, zrobić zasmażkę z łyżki masła z mąką, rozprowadzić smakiem z brukwi i dusić jeszcze w sosie, aż zupełnie będzie dobra
Sezon na grzyby trwa w najlepsze. Podpowiadamy, na co zwracać uwagę podczas grzybobrania.
W Kodniu zioła pachną u Oblatów, z wieży bazyliki grają chorały, cerkiew się stroi w nowe szaty, wieża unicka jeszcze bardziej zarosła mchem. Ciasteczka kodeńskie kruche jak zawsze, nawet napar z suszonych liści orzecha, który każe mi pić Danusia się nada. Rosół z bażanta to sama esencja. Smażymy placki ziemniaczane, które jedzą mnisi w Jabłecznej. Kocham to miasto.