Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pod koniec września mieszkańcy przypadkowo odkryli przy ulicy Grygowej górę śmieci, głównie starych ubrań. Sprawca szybko został ustalony i ukarany, a miejsce zostało uprzątnięte.
Przy ścieżce rowerowej brakuje koszy na śmieci. Stowarzyszenie Orzechówek apeluje do urzędników w tej sprawie.
Nowy system naliczania opłat za odpady komunalne w Lublinie wywołał dyskusję wśród mieszkańców. Jedni skarżą się na wysokie podwyżki i brak związku między zużyciem wody a ilością produkowanych śmieci. Są też i tacy, którzy zapłacą mniej.
W lesie pomiędzy Kozłówką a Dębowcem w gminie Kamionka znalazła się sterta odpadów budowalnych. Według naszej Czytelniczki za procederem może stać jeden z mieszkańców wioski. O sprawie poinformowaliśmy urzędników.
Przy ul. Dworcowej 1 w Świdniku powstał drugi Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Będzie czynny w każdą środę i sobotę w godzinach 8-16. W tych samych godzinach, ale we wtorki i piątki czynny będzie istniejący już PSZOKu przy ul. Przemysłowej 1.
Od sierpnia Lublin zmienia sposób naliczania opłat za odpady. Tłumaczymy, co to oznacza dla mieszkańców.
Od 1 sierpnia w Lublinie zacznie obowiązywać nowy system naliczania opłat za śmieci powiązany ze zużyciem wody. Radni dzisiaj przegłosowali uchwałę w tej sprawie. System obejmie mieszkańców budynków wielorodzinnych. W domach jednorodzinnych nic się nie zmieni. Na razie.
Nie 1 lipca, ale od 1 sierpnia wejdzie w Lublinie nowy system naliczania opłat za śmieci powiązany ze zużyciem wody. Ratusz uzgodnił ze spółdzielniami mieszkaniowymi zmiany w uchwale. Możliwe, że skarga z WSA zostanie wycofana. Ale to zależy od decyzji radnych, a ta w czwartek.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące możliwego porozumienia ograniczającego konkurencję na rynku odbioru i zagospodarowania odpadów w Lublinie. Sprawa dotyczy dwóch firm: Kom-Eko i Koma Lublin.
Uchwała dotycząca nowych stawek opłat za wywóz śmieci i sposobu ich naliczania w Lublinie głosowana była w ubiegłym roku. Echa jej przyjęcia nie milkną jednak do dzisiaj. Nadchodzi bowiem dzień, w którym nowe zapisy zaczną obowiązywać. Do sprawy wrócił ponownie radny PiS Tomasz Gontarz.
Lublin. Ulica Chłodna, niedaleko ulica Kunickiego. Niedaleko dworzec, tuż przy skrzyżowaniu komisariat policji. A tuż za nim istne wysypisko śmieci w samym sercu miasta. Miasto o tej sytuacji wie, ale nie może zrobić praktycznie nic.
Doskonały punkt, z którego widać panoramę miasta. Nic więc dziwnego, że Plac Jerzego Giedroycia przyciąga odwiedzających. Jednak nie wszyscy potrafią się zachować, a to, co po sobie zostawiają, odstrasza turystów.
Mieszkańcy Lublina dostają zawiadomienia o podwyżce opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Lubelski ratusz informuje, że nie ma konieczności składania nowych deklaracji – opłatę należy uiszczać zgodnie z informacją w otrzymanym zawiadomieniu. Nową deklarację muszą złożyć jedynie właściciele nieruchomości, wobec których wydano decyzję określającą wysokość opłaty.
Mieszkańcy Lublina od początku roku muszą segregować zużytą odzież i tekstylia zgodnie z nowymi przepisami. Problem w tym, że jedynym miejscem, gdzie można je legalnie oddać, jest Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ul. Metalurgicznej 13K. Dla osób mieszkających w odległych dzielnicach oznacza to duże utrudnienia. Władze miasta planują jednak rozwiązanie – mobilne punkty zbiórki, które mają ułatwić mieszkańcom pozbywanie się odpadów tekstylnych i ograniczyć problem nielegalnego wyrzucania ubrań.
Gminie Ryki grozi zamknięcie komunalnego składowiska odpadów. Lokalne władze rozważają skorzystanie z oferty zagranicznej spółki, która chciałaby przejąć i rozbudować obiekt przy ul. Janiszewskiej. Temu z kolei sprzeciwiają się mieszkańcy. Co zrobi samorząd?
W Ogrodzie Saskim widać zalegające śmieci. Problem zgłosił do naszej redakcji Czytelnik. Miasto reaguje.
Od stycznia 2025 roku mieszkańcy Lublina będą segregować ubrania i tekstylia na nowych zasadach. Niezależnie od tego, gdzie mieszkasz, zużyte i zniszczone rzeczy trzeba będzie oddać do specjalnego punktu, a te w dobrym stanie możesz przekazać potrzebującym.
Odbiór odpadów w Lublinie jest podzielony na siedem sektorów. W dwóch z nich nadal nie wybrano przedsiębiorstwa, które wywoziłoby śmieci. Jedyna złożona oferta ponownie jest za droga.
Od marca 2025 roku w Lublinie wzrosną opłaty za wywóz odpadów. Od lipca wejdzie w życie nowy sposób naliczania opłat dla mieszkańców budynków wielorodzinnych, uzależniony od zużycia wody. To pokłosie decyzji Rady Miasta.
Szykuje się podwyżka i rewolucja w gospodarce śmieciowej w Lublinie. Ratusz zapowiada wyższe stawki, ale nie tak drastyczne jak to wynika z rachunku ekonomicznego. Antidotum ma być woda.
Co zrobić ze starymi ubraniami lub meblami? W Białej Podlaskiej trzeba je zawieźć do PSZOK-u, ale radny Wojciech Babicz proponował inne rozwiązania, które stosują już samorządy w Polsce.
Od listopada mieszkańców Białej Podlaskiej czeka niemal 100-procentowa podwyżka stawki za odpady. Śmieciowa dziura w budżecie miasta to w tym roku blisko 7 mln zł. – Musimy działać odpowiedzialnie- przekonuje klub prezydenta, który w całości poparł nową opłatę.
To odpowiedzialność za miasto - mówi klub prezydenta. - To sięganie do kieszeni mieszkańców - odpowiada opozycja. Dyskusje o niemal 100-procentowej podwyżce stawki za odpady wywołują burzliwe dyskusje na komisjach. Decyzję radni podejmą na piątkowej sesji
Śmieciowy bilans się nie spina. Wielomilionową dziurę mają pokryć pieniądze podatników. Prezydent Michał Litwiniuk (PO) proponowaną podwyżkę stawki nazywa „rewaloryzacją”.
Na trawnikach pomiędzy blokami lubelskich osiedli możemy natknąć się na nagryzione kanapki, kawałki wędliny oraz inne resztki żywności, które mieszkańcy wyrzucają przez okna. Żywność następnie psuje się i przyciąga gryzonie. Z okien wylatują też makarony, kasze i zepsute owoce. Spacerowicze muszą mieć się na baczności.