Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Miał być tylko mandat za przekroczenie prędkości, ale skończyło sie znaczniesurowszą karą. Przekonał się o tym 46-letni kierowca z powiatu janowskiego.
19-latek poszukiwany trzema listami gończymi oraz zarządzeniem sądu za przestępstwa narkotykowe oraz kradzież. A teraz jeszcze dostał mandat.
W piątek lubelscy policjanci z powietrza oraz ziemi sprawdzali czy kierowcy ciężarówek jeżdżą zgodnie z przepisami. Efekt? 200 kontroli, połowa z nich zakończona mandatami, a także odebraniem dowodów rejestracyjnych.
Aż 24 punkty karne i to za jednym razem zdobył 59-latek, który wczoraj jeździł po drogach gminy Kurów - bez zwracania uwagi na przepisy. Było szybko i niebezpiecznie. Mieszkaniec gminy Bychawa wyczerpał limit błędów.
Dzieci wracały ze szkoły. W centrum Parczewa zaatakował je pies. Sprawą zajęła się policja.
Mandat karny w wysokości 2 000 złotych oraz 14 punktów to finał kontroli drogowej 52-latka z Siedlec. Kierowca mitsubishi pędził krajową dwójką 154 km/h przekraczając dozwoloną prędkość o 64 km/h. Mężczyzna tłumaczył się pośpiechem.
W tym tygodniu jeden z mieszkańców gminy Baranów z dużą prędkością przejechał przez Samoklęski. Dostał wysoki mandat i sporo punktów karnych. Rozpoczynający się motocyklowy sezon będzie musiał odłożyć o trzy miesiące.
– Prawdopodobnie zażądam od PL Lublin odszkodowania za utracone dochody, zmarnowany czas, nerwy i zdrowie podczas tego sporu – mówi pan Witold, taksówkarz na aplikację ze Świdnika, który otrzymał kilkadziesiąt mandatów za podjeżdżanie pod terminale Portu Lotniczego Lublin. Sprawa w ciągnęła się kilka miesięcy. Teraz lotnisko zapowiada zmiany w organizacji ruchu.
Funkcjonariusze ruchu drogowego z Lublina połączyli siły z ITD i zarzucili sieć na kurierów. Wspólna akcja o kryptonimie „Kurier” przyniosła nadspodziewane efekty.
I jeszcze dostała 13 punktów karnych. Tak się zakończyła wczorajsza podróż 43-latki.
54-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego z wysokim mandatem i punktami karnymi zakończył swoją podróż. Z prawem jazdy pożegnał się na najbliższe 3 miesiące.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego krasnostawskiej komendy zatrzymali do kontroli kierowcę fiata, który przekroczył dozwoloną prędkość aż o 67 km/h w obszarze zabudowanym. Okazało się, że dopuścił się wykroczenia w warunkach tak zwanej recydywy. W związku z tym za popełnione wykroczenie policjanci nałożyli na niego mandat karny w kwocie 4000 złotych i 14 punktów karnych. Ponadto 48-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
W całym 2024 roku policjanci przeprowadzili ponad 7,5 mln kontroli drogowych, które poskutkowały wykryciem niemal 2,5 mln przekroczeń prędkości; ponad 60 proc. to przekroczenia prędkości w rejonie przejść dla pieszych - wynika z danych przekazanych PAP przez Biuro Ruchu Drogowego KGP.
Od 2011 roku policja bezprawnie karała kierowców, którzy łamali znaki B-2 „zakaz wjazdu” ustawione przy drogach dojazdowych pod terminale Portu Lotniczego Lublin. Sprawę wykrył nasz czytelnik, którego zmagania z policją i lotniskiem opisaliśmy kilkanaście dni temu. W środę po raz kolejny stanął przed sądem w Świdniku, który w 6 przewodach rozpatruje ponad 30 mandatów wlepionych mu po donosach od sygnalisty, właśnie na terenie lotniska.
A ponieważ już wcześniej łamała nałożone zakazy, to grozi jej też kara do 5 lat więzienia i wysoka grzywna.
Kierowca toyoty wyprzedzał ciężarówkę na przejściu dla pieszych w Świdniku. Słono za to zapłacił.
55-latek w miejscowości Góry, w obszarze zabudowanym jechał Mercedesem z prędkością 137 km/h. Policjanci zatrzymali mu na 3 miesiące prawo jazdy.
Chełmska policja zatrzymała kierującą volkswagenem passatem, która przekroczyła prędkość o 93 km/h. Kobieta, która miała na koncie podobne przewinienia otrzymała spory mandat.
To miała być zwykła rutynowa kontrola. Wyszedł szereg uchybień, którymi można by obdzielić wielu kierowców. Łącznie wystawiono mandaty na kwotę ponad 90 tys. zł. A to może być jeszcze nie koniec.
Czy przez 11 lat policja bezprawnie wlepiała mandaty za złamanie zakazu wjazd (znak B-2) na teren Portu Lotniczego Lublin? Na wniosek pana Witolda, taksówkarza ze Świdnika służby wojewody przeprowadziły audyt organizacji ruchu na lotnisku. Sprawa wyszła na jaw, bo mężczyzna stanął przed sądem za 17 wykroczeń. W najbliższy wtorek odbędzie się kolejna rozprawa w Sądzie Rejonowym w Świdniku.
Policjanci ruchu drogowego w Zamojskiem zarzucili sieć. W Jarosławcu złapali pirata, który mknął w ternie zabudowanym 107 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i 13 pkt. karnymi. Szofer w BMW na ul. Legionów w Zamościu przekroczył limit o 53 km/h. Jego „sponsoring” również wyceniono na 1500 zł. Pierwsza lokata przypadła jednak kierowcy opla, który stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo okazało się, że był już wcześniej notowany za przekroczenie prędkości, dlatego otrzymał wysoki mandat, 3000 zł, w warunkach tzw. recydywy drogowej.
30-letni obywatel Litwy został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych. Tyle kosztowała go brawurowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu, nagrane przez innego kierowcę.
Był zakaz, a on go złamał. Dla 20-latka z Tomaszowa Lubelskiego parkowanie na jednej z uliczek Starego Miasta w Zamościu zakończyło się wyjątkowo wysokim mandatem.
Kierujący Oplem 82-latek wyprzedził samochód ciężarowy po czym stracił panowanie nad samochodem i wjechał w słup energetyczny. Ani jemu, ani dwóm pasażerkom nic się nie stało.
Policjanci z drogówki z Opola Lubelskiego i Kraśnika na terenie swoich powiatów prowadzili wspólne działania pod nazwą „Kaskadowy pomiar prędkości”. Na 59 skontrolowanych kierowców, aż 54 kierujących przekroczyło dozwoloną prędkość. Policjanci zatrzymali jedno prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h.