Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wygrana z Widzewem, remis w Poznaniu z Lechem, a teraz domowy mecz z wiceliderem tabeli. W sobotę na Motor Lublin Arenie zamelduje się Wisła Płock. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30. Transmisja, jak zwykle w Canal+Sport 3, a u nas tekstowa relacja na żywo.
Rozmowa z Sergi Samperem, piłkarzem Motoru Lublin
W ostatnim meczu Motoru z Lechem Poznań z bardzo dobrej strony pokazał się skrzydłowy ekipy z Lublina Fabio Ronaldo. Niestety, Portugalczyk ze względu na kontuzję uda spędził na boisku tylko 45 minut. W ostatnich dniach trenował z zespołem, ale nie na sto procent.
Po serii meczów bez zwycięstwa piłkarze Motoru kontynuują passę spotkań bez porażki. Po wygranej z Widzewem, w niedzielę zremisowali na wyjeździe z Lechem 2:2. Jak zawody oceniają trenerzy obu ekip?
Po 20 minutach pewnie sporo osób liczyło na pełną pulę, ale lepszy rydz niż nic. Motor prowadził w Poznaniu z Lechem 2:0. Niestety, wraca do domu tylko z jednym „oczkiem”. – Będzie w drużynie duży niedosyt – przyznał po końcowym gwizdku na antenie Canal+ Sport Arkadiusz Najemski.
Motor prowadził w Poznaniu z Lechem 2:0 po 20 minutach. Ostatecznie drużyna Mateusza Stolarskiego zremisowała na trudnym terenie 2:2.
Po efektownym zwycięstwie nad Widzewem piłkarze Motoru staną przed znacznie większym wyzwaniem. W niedzielę czeka ich wyjazdowe spotkanie z Lechem Poznań. Mecz rozpocznie się o godz. 14.45. Transmisja tradycyjnie w Canal+Sport 3, a na naszym portalu tekstowa relacja na żywo.
Od kilku tygodni pojawiały się plotki, że Goncalo Feio znowu może dostać pracę w PKO BP Ekstraklasie. W ostatnich dniach było ich coraz więcej. Jak poinformował Przegląd Sportowy były szkoleniowiec Motoru Lublin i Legii Warszawa ma zostać trenerem Radomiaka.
W poniedziałkowy wieczór Zbigniew Jakubas potwierdził, że Paweł Golański wkrótce przestanie pełnić funkcję dyrektora sportowego Motoru Lublin. 43-latek zostanie w klubie jedynie do końca rundy jesiennej.
Rozmowa z Michałem Królem, zawodnikiem Motoru Lublin
W piątkowym meczu z Widzewem napastnik Motoru Karol Czubak ustrzelił dublet. W sumie zdobył już w tym sezonie siedem goli. A taki dorobek daje mu pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców razem z kilkoma innymi snajperami. Po siedem trafień zaliczyli również: Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok), Mikael Ishak (Lech Poznań) oraz Filip Stojilković (Cracovia).
Piłkarze Motoru w piątek przełamali się po sześciu meczach bez zwycięstwa. Pokonali u siebie Widzew Łódź 3:0. Z kolei po dwóch spotkaniach z frekwencją poniżej 10 tysięcy widzów, na trybunach Motor Lublin Areny pojawiło się dokładnie 11307 kibiców. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.
Motor przerwał kiepską passę dzięki pewnej wygranej z Widzewem Łódź 3:0. Gospodarze zdobyli pierwszego gola w końcówce pierwszej połowy, a dwa kolejne dołożyli na otwarcie drugiej. Jak zawody oceniają trenerzy obu ekip?
Kibice Motoru czekali na zwycięstwo swoich pupili od 30 sierpnia. Niemal po dwóch miesiącach wreszcie się doczekali. Żółto-biało-niebiescy w piątkowy wieczór rozbili u siebie Widzew Łódź aż 3:0.
Sześć meczów bez wygranej i wystarczy. Niespodziewanie, w piątkowy wieczór Motor Lublin pokonał Widzew Łódź 3:0. Kluczowe dla losów spotkania były gole z: końcówki pierwszej połowy i początku drugiej.
Pięć meczów w lidze bez zwycięstwa, a licząc także STS Puchar Polski nawet sześć. Już dzisiaj piłkarze Motoru spróbują przełamać fatalną passę w domowym spotkaniu z Widzewem Łódź. Zawody startują o godz. 20.30. Transmisja na Canal+Sport 3, a u nas tekstowa relacja na żywo.
Wracamy jeszcze do programu „Futbol Totalny”, który ukazał się na antenie TVP Sport. Kilka dni temu wziął w nim udział prezes Motoru Lublin Zbigniew Jakubas. A kiedy prezes pojawia się publicznie, to jak zawsze kibice mogli się dowiedzieć kilku „smaczków”.
Miało być przełamanie, a było lanie. W piątkowy wieczór Motor przegrał u siebie z GKS Katowice aż 2:5. Lublinianie muszą się szybko pozbierać, bo już w kolejny piątek czeka ich następne domowe spotkanie, tym razem z Widzewem Łódź.
Miała być druga wygrana u siebie w tym sezonie i przełamanie. A co było? Wysoka porażka z GKS Katowice 2:5 i ciąg dalszy kryzysu. Co po piątkowym meczu mówili trenerzy obu ekip?
W meczu który można śmiało określać mianem starcia „o sześć punktów” Motor Lublin przegrał u siebie z GKS Katowice i znajduje się tuż nad strefą spadkową w PKO BP Ekstraklasie. Czy to oznacza koniec misji Mateusza Stolarskiego jako sternika żółto-biało-niebieskich?
Co by było, gdyby? Pewnie dzisiaj będzie się nad tym zastanawiać większość kibiców Motoru. Ich pupile przegrywali z GKS Katowice 0:2, zdołali wyrównać, ale w końcówce pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał Jakub Łabojko. Efekt? Po przerwie przyjezdni wykorzystali grę w przewadze i ostatecznie rozbili żółto-biało-niebieskich 5:2. A ciekawe, co by było, gdyby drużyny grały do końca w pełnych składach?
Nie ma drugiego domowego zwycięstwa Motoru w sezonie 25/26. Gospodarze przegrywali z GKS Katowice 0:2, wyrównali, ale czerwona kartka z końcówki pierwszej połowy skomplikowała sytuację ekipy z Lublina. Ostatecznie drużyna Mateusza Stolarskiego przegrała aż 2:5.
Piłkarze Motoru już dzisiaj wracają na boisko po przerwie reprezentacyjnej. I od razu czeka ich mecz z gatunku o sześć punktów. Żółto-biało-niebiescy zagrają u siebie z GKS Katowice (godz. 18).
Trener Mateusz Stolarski w piątkowym spotkaniu Motoru z GKS Katowice będzie musiał trochę pomieszać w składzie. Chociaż szkoleniowiec przyznaje, że kontuzjowani gracze niemal w komplecie wrócili do gry, to nadal kilku zawodników jednak będzie brakować.
Już w piątek o godz. 18 piłkarze Motoru rozegrają bardzo ważny mecz z GKS Katowice. W Lublinie spotkają się drużyny, które świetnie radziły sobie w poprzednim sezonie, ale w tym mają sporo problemów i zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli.