Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica
We wtorek poznaliśmy pary 1/8 finału STS Pucharu Polski. W gronie 16 drużyn, które pozostały na placu boju jest Avia Świdnik. Trzecioligowiec i jedyny przedstawiciel województwa lubelskiego trafił na Polonię Bytom. Znowu na Polonię, bo przed rokiem obie ekipy też mierzyły się w ramach pucharowych rozgrywek.
Piłkarze Avii wrócili na fotel lidera. W niedzielę świdniczanie rozbili w Kielcach rezerwy Korony aż 4:0. Trzeba jednak przyznać, że gospodarze sprezentowali im przynajmniej dwa gole.
Avia Świdnik wyeliminowała drugiego rywala w STS Pucharze Polski. Najpierw poradziła sobie z Ruchem Chorzów, a w środę z Flotą Świnoujście. W nagrodę zagra w 1/8 finału rozgrywek. Jak środowe zawody oceniają trenerzy obu ekip?
Avia Świdnik melduje się w 1/8 finału STS Pucharu Polski. Piłkarze trenera Wojciecha Szaconia w pojedynku trzecioligowców okazali się lepsi od Floty Świnoujście, którą pokonali 3:0. Wszystkie gole padły w pierwszej połowie.
W tym tygodniu rozgrywane są mecze 1/16 STS Pucharu Polski. Na tym etapie rozgrywek województwo lubelskie ma już tylko jednego przedstawiciela. Niespodziewanie jest nim Avia Świdnik. Żółto-niebiescy dzisiaj powalczą o awans do kolejnej rundy w domowym spotkaniu z Flotą Świnoujście. Pierwszy gwizdek już o godz. 12. Kto nie wybierze się na stadion, ten będzie mógł obejrzeć mecz na portalu sport.tvp.pl.
Piłkarze Avii Świdnik nadal wolą wyjazdy. Z siedmiu delegacji przywieźli 17 punktów. Na boiskach rywali są też niepokonani. Inaczej sytuacji wygląda na stadionie przy ul. Sportowej. W sobotę żółto-niebiescy siódmy raz wystąpili przez własną publicznością w lidze. Mają na koncie: trzy zwycięstwa, trzy porażki, a tym razem zanotowali remis ze Starem Starachowice (1:1).
Jeżeli od 26 minuty grasz 11 na 10 i nie zdobywasz trzech punktów, to trudno mówić o udanym meczu. Avia prowadziła w Tarnobrzegu 1:0, ale ambitni gospodarze pokazali charakter. Siarka odpowiedziała dwoma golami, a żółto-niebiescy dopiero w końcówce uratowali remis dzięki „wielbłądowi” bramkarza.
Fajerwerków nie było, ale są trzy punkty. Avia Świdnik pokonała przed własną publicznością beniaminka z Kolbuszowej Dolnej 2:0. Drugiego gola żółto-niebiescy zdobyli jednak dopiero w doliczonym czasie gry.
Znamy już szczegółowy terminarz wszystkich meczów 1/16 finału STS Pucharu Polski. Na tym etapie rozgrywek województwo lubelskie ma już tylko jednego przedstawiciela. Niespodziewanie jest to trzecioligowa Avia Świdnik. Żółto-niebiescy swoje kolejne spotkanie z Flotą Świnoujście rozegrają w środę, 29 października (godz. 12).
Na wyjazdach pięć zwycięstw i jeden remis. Za to u siebie tylko dwa zwycięstwa i już trzy porażki. W sobotę tę trzecią piłkarzom Avii zafundowali Wiślanie Skawina, którzy wygrali na stadionie przy ul. Sportowej 2:1.
Rozmowa z Dave’m Assuncao, piłkarzem Avii Świdnik
Dzisiaj poznaliśmy pary 1/16 finału STS Pucharu Polski. Na tym etapie rozgrywek województwo lubelskie reprezentuje już tylko jedna drużyna – trzecioligowa Avia Świdnik. I trzeba przyznać, że los uśmiechnął się do żółto-niebieskich. Pod koniec października drużynę Wojciecha Szaconia czeka domowe spotkanie z innym trzecioligowcem – Flotą Świnoujście.
W środę rozgrywane były mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Avia Świdnik pokonała Lubliniankę 3:1, chociaż goście już na samym początku meczu zmarnowali... dwa rzuty karne.
Czas na kolejną, pucharową środę. Dzisiaj o godz. 15.30 zostaną rozegrane ćwierćfinałowe spotkania Pucharu Polski w okręgu lubelskim. W Kraśniku zmierzą się nasi dwa trzecioligowcy: Stal i Świdniczanka. Z kolei Lublinianka podejmie Avię Świdnik.
Po derbowej porażce ze Świdniczanką nastroje w obozie Avii nie mogły być najlepsze. Drużyna Wojciecha Szaconia błyskawicznie powetowała sobie jednak straty. Najpierw odprawiła z kwitkiem Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski, a w niedzielę przywiozła komplet punktów z kolejnych derbów, tym razem w Białej Podlaskiej.
W najbliższych dniach czekają nas mecze pierwszej rundy STS Pucharu Polski. Wezmą w nich udział trzy drużyny z naszego regionu: Motor Lublin, Górnik Łęczna oraz Avia Świdnik.
Kto by się spodziewał, że Świdniczanka pierwsze trzy punkty wywalczy akurat w derbach z Avią. Piłkarze Łukasza Jankowskiego pokonali sąsiada zza miedzy 3:2 po bardzo emocjonującym spotkaniu. Jak mecz oceniają trenerzy obu zespołów?
Derby rządzą się swoimi prawami – głosi stare, piłkarskie porzekadło. Boleśnie przekonali się o tym w sobotę kibice Avii Świdnik. Walczący o awans żółto-niebiescy przegrali u siebie z ostatnią w tabeli Świdniczanką 2:3. Dla gości to pierwsza wygrana w tym sezonie.
W meczu derbowym czołowych ekip grupy czwartej Betclic III ligi Avia długo musiała gonić Chełmiankę, ale w końcówce dogoniła. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a jak jego przebieg oceniają trenerzy?
Jak są derby, to nie ma pięknej gry, a jest mnóstwo walki. Tak było w sobotę, przy okazji meczu Chełmianka – Avia. Starcie głównych kandydatów do awansu zakończyło się remisem 1:1, który raczej bardziej ucieszył piłkarzy ze Świdnika.
W poniedziałek okienko transferowe w Polsce zostało zamknięte, ale nadal do wzięcia są wolni zawodnicy. Z okazji skorzystali działacze Avii i Chełmianki. Ekipa ze Świdnika pozyskała byłego gracza Motoru Lublin Kamila Wojtkowskiego. Do drużyny Ireneusza Pietrzykowskiego dołączył za to Maksymilian Banaszewski.
W Świdniku rozegrany został Memoriał im. Krzysztofa Lemieszka
To się nazywa szalony mecz. W meczu Cracovia II – Avia padło aż... dziewięć goli. Świdniczanie prowadzili 3:1 i 5:2, a niewiele zabrakło, a wracaliby do domu tylko z jednym punktem. W doliczonym czasie gry uratował ich słupek.
W środę rozegrano kolejne mecze w ramach Pucharu Polski LZPN. Najwięcej goli padło na bocznym boisku Areny Lublin, gdzie Avia Świdnik pokonała TJMMNW Lublin. Natomiast dopiero rzutu karne wyłoniły zwycięzcę meczu pomiędzy rezerwami Górnika Łęczna, a drugim zespołem Motoru Lublin